Auto Świat > Wiadomości > Aktualności > Wziąłem udział w jubileuszowej edycji Camp Jeep. Już wiem, dlaczego właściciele Jeepów tak chętnie w nim uczestniczą

Wziąłem udział w jubileuszowej edycji Camp Jeep. Już wiem, dlaczego właściciele Jeepów tak chętnie w nim uczestniczą

Materiał reklamowy na zlecenie marki
Auto Świat

Około setka Jeepów z kilku krajów Europy, kilkuset uczestników i niemal cztery dni fantastycznej zabawy — tak można krótko opisać Camp Jeep. To prawdziwe i jedyne w swoim rodzaju święto dla użytkowników aut tej amerykańskiej marki. Wziąłem udział w jubileuszowej 10. już edycji tej imprezy i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że warto było przyjechać.

Camp Jeep 2024Źródło: Stellantis
  • Camp Jeep to coroczne wydarzenie dla właścicieli samochodów marki Jeep
  • Impreza odbywa się w różnych miejscach w Polsce, a uczestnicy mogą brać udział nie tylko w jazdach w terenie, lecz także zwiedzać atrakcje regionu
  • Camp Jeep przyciąga właścicieli Jeepów z Polski i zagranicy

Czerwiec to dla wielu właścicieli Jeepów wyjątkowy miesiąc. A to dlatego, że właśnie zazwyczaj w czerwcu odbywają się nietypowe zloty użytkowników samochodów amerykańskiej marki. Wszystko zaczęło się w 2015 r. na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.

Camp Jeep PL — prawdziwe święto dla fanów off-roadu i nie tylko

Od tego czasu co rok fani terenówek Jeepa mogą oddawać się swojej off-roadowej pasji, za każdym razem odwiedzając inne miejsce. Camp Jeep PL, bo tak nazywa się ta wyjątkowa impreza, zawitała już m.in. na Kaszuby i Mazury. Wraz z organizatorem, Jeep Owners Group Poland, uczestnicy wydarzenia dwukrotnie odwiedzili Jurę, dwa lata temu Kudowę-Zdrój, a w ub.r. przemierzali szlaki Wysoczyzny Elbląskiej. W 2024 r. Camp Jeep odbył się w uroczej scenerii Gór Izerskich — w Świeradowie-Zdroju i okolicach. Co roku zmieniana jest nie tylko lokalizacja, lecz także motyw przewodni. W br. uczestnicy bawili się w stylu meksykańskim.

Camp Jeep 2024
Camp Jeep 2024Źródło: Auto Świat / Mariusz Kamiński

Teoretycznie można by przypuszczać, że wydarzenie takie jak Camp Jeep, jest czysto marketingową imprezą, która ma na celu zachęcenie do zakupu któregoś z modeli amerykańskiej marki. Tak by zapewne było, gdyby nie fakt, że aby wziąć udział w tym nietypowym zlocie, trzeba już być właścicielem Jeepa. A tych w Polsce, jak pokazała tegoroczna, 10. już edycja Camp Jeep PL, jest naprawdę dużo. Atrakcyjności wydarzenia dowodzi fakt, że przyjeżdżają do nas również właściciele Jeepów z zagranicy, m.in. z Austrii, Węgier i Niemiec, a wszystkie dostępne miejsca (liczba zarejestrowanych załóg przekroczyła 100) rozeszły się w niecały jeden dzień.

Camp Jeep 2024
Camp Jeep 2024Źródło: Auto Świat / Mariusz Kamiński

Od Wranglerów po Grand Cherokee z hybrydą plug-in

Ze względu na off-roadowy charakter wydarzenia, Camp Jeep PL przyciąga przede wszystkim użytkowników legendarnego Jeepa Wranglera. Można spotkać tu zarówno wersje, które nie mają żadnych terenowych usprawnień ponad te standardowe, jak i mocno zmodyfikowane egzemplarze, dla których trasy przygotowywane pod kątem uczestników corocznego polskiego zlotu nie stanowią większego wyzwania. Niezbyt wysoka skala trudności tras off-roadowych nie powinna dziwić. Chociaż Wranglery dominowały w 2024 r., to pojawili się również użytkownicy modeli Renegade, Compass, czy wreszcie Grand Cherokee, w tym hybryd plug-in, czyli wersji 4xe.

Camp Jeep 2024
Camp Jeep 2024Źródło: Auto Świat / Mariusz Kamiński

Camp Jeep to nie tylko bezdroża i przeszkody terenowe

Całe wydarzenie zaczynało się na kilka tygodni przed przyjazdem do bazy Camp Jeep. Najpierw uczestnicy imprezy dowiadywali się, do której grupy zostali przydzieleni (czerwona, pomarańczowa, niebieska, zielona, żółta) i jaki będą mieli numer startowy. To istotne informacje, bo każda z grup miała przydzielony własny parking, a każdy samochód dla utrzymania porządku wyznaczone miejsce postojowe. Może wydawać się, że te zasady są zbyt rygorystyczne jak na imprezę, gdzie ma obowiązywać luźna atmosfera, ale już przy pierwszym wyjeździe na trasę testową okazało się, że są ze wszech miar pomocne.

Camp Jeep 2024
Camp Jeep 2024Źródło: Auto Świat / Mariusz Kamiński

Wyjazd wszystkich grup zaczynał się od 15-minutowej odprawy, po której wszyscy uczestnicy zajmowali miejsce w pojazdach i w zwartych kolumnach wyruszali, aby wziąć udział w przygotowanych atrakcjach. A było na co czekać. Ponieważ nawet użytkownicy Jeepów nie samym off-roadem żyją, to oprócz jazd w terenie, które wystawiały na próbę umiejętności kierowców i możliwości aut, program przewidywał również zwiedzanie najciekawszych atrakcji regionu. Podczas tegorocznej edycji na liście znalazły się zamek Czocha oraz podziemna trasa turystyczna w jednej z najstarszych kopalni w Polsce — kopalni Św. Jan w Krobicy — w której wydobywano rudę cyny. Nie zabrakło również możliwości przejechania Jeepem przez zaporę Pilchowice na rzece Bóbr, a przy okazji zobaczyć most, który miał być wysadzony na potrzeby jednej z części filmu Mission Impossible.

Camp Jeep 2024
Camp Jeep 2024Źródło: Auto Świat / Mariusz Kamiński

Pogoda wyzwaniem dla organizatorów i kierowców

O ile turystyczne atrakcje były faktycznie bardzo miłym dodatkiem, o tyle najwięcej emocji, jak zawsze zresztą, budziły próby terenowe. Każda z grup brała udział we wszystkich przewidzianych zadaniach, ale w różnym czasie — cały program został podzielony na pięć czterogodzinnych bloków, których realizacja została zaplanowana na 2,5 dnia (od piątkowego poranka do niedzielnego wczesnego popołudnia). Dzięki temu udało się uniknąć tłoku przy poszczególnych wyzwaniach i praktycznie każdy uczestnik Camp Jeep mógł wziąć udział w przewidzianych zadaniach.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Największym wyzwaniem, jak można spodziewać się w przypadku plenerowych wydarzeń, okazała się... pogoda. Deszcz, który spadł w nocy z piątku na sobotę, nie tylko pokrzyżował plany i zmusił organizatorów do przesunięcia uroczystego wieczoru z piątku na sobotę, lecz także znacząco utrudnił pokonanie przeszkód terenowych na wyznaczonych trasach. Na jednym ze stromych podjazdów w piątek poradziły sobie praktycznie wszystkie auta, w sobotę, na rozmiękłym podłożu nawet wielu użytkowników Wranglerów musiało uznać wyższość matki natury.

Camp Jeep 2024
Camp Jeep 2024Źródło: Auto Świat / Mariusz Kamiński

Kierowcy z innych Jeepów wsparciem w trudnych sytuacjach

Chociaż mogłoby się wydawać, że w tych trudnych momentach wielu kierowców zniechęci się, w rzeczywistości był to doskonały przykład udanej współpracy. Instruktorzy opiekujący się każdą z grup oczywiście radzili, jak wybrnąć z trudnej sytuacji, ale to uczestnicy musieli sobie pomagać i próbować pokonać przeszkodę. To zresztą zrozumiałe nie tylko dlatego, że zablokowanie przejazdu przez jeden pojazd uniemożliwiało kontynuowanie jazdy przez resztę grupy. W rzeczywistości taka jest też idea Camp Jeepa, aby właściciele i użytkownicy Jeepów pomagali sobie w trudnych sytuacjach. Nieocenioną pomocą okazywały się wyciągarki, które były na wyposażeniu wielu Wranglerów.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Warto kilka słów poświęcić samej organizacji wydarzenia. Podział na grupy ułatwił i znacząco przyspieszył wyjazd kolumn Jeepów na trasy. Organizatorzy zadbali, aby policja w całym regionie wiedziała o naszej obecności, dzięki czemu na czas wyjazdu kolumny można było czasowo wstrzymywać ruch. Wszystko po to, aby lokalni mieszkańcy i turyści nie odczuli w negatywny sposób przejazdów kolumn liczących po ok. 20 pojazdów. Kluczowe były również zgody na wjazd także w te miejsca, w które legalnie wjechać nie można.

Camp Jeep 2024
Camp Jeep 2024Źródło: Auto Świat / Mariusz Kamiński

Są i tacy, którzy wzięli udział we wszystkich 10 edycjach Camp Jeep

Możliwość wjazdu w miejsca zamknięte dla pojazdów jest jednym z tych magnesów, które rok w rok przyciągają do Camp Jeepa setki miłośników (i nie tylko) marki. Są nawet tacy, którzy biorą udział w tym wydarzeniu od początku jego istnienia. Jeden z właścicieli Grand Cherokee, który należy do nielicznego grona uczestników wszystkich imprez, zwrócił uwagę, że to właśnie możliwość legalnego wjazdu w teren jest jednym z kluczowych czynników, dla których bierze udział w spotkaniu właścicieli Jeepów.

Camp Jeep 2024
Camp Jeep 2024Źródło: Auto Świat / Mariusz Kamiński

Przyczyn jest jednak więcej. Dla niektórych osób to idealne miejsce, w którym mogą wymienić się doświadczeniami, a przy okazji w miłej atmosferze spędzić czas z dala od codziennych problemów. Są również tacy, którzy przyjeżdżają tu, bo np. wzięli udział w akademii Jeepa i teraz chcą przećwiczyć to, czego dowiedzieli się podczas wcześniejszego szkolenia. Zresztą, jaki by nie był powód, już teraz wiem, że Camp Jeep to wydarzenie, w którym przynajmniej raz w życiu warto wziąć udział.

Materiał reklamowy na zlecenie marki
Auto Świat
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków