- Duże korki na trasie z Zakopanego do Krakowa przejdą do historii. Kierowcy już od dziś jeżdżą nową zakopianką
- Trasa biegnąca nowym śladem wyeliminuje konieczność przedzierania się przez dwa "wąskie gardła", czyli Klikuszową i Nowy Targ
- Budowa 16,1-kilometrowego odcinka trwała od 25 czerwca 2020 r. Wartość inwestycji to blisko 995 mln zł
30 sierpnia 2024 r. – warto zapamiętać tę datę, bo jest to historyczny moment w dziejach zakopianki. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) zamknęła tego dnia dotychczasowy przejazd DK47 przez Klikuszową i Nowy Targ, czyli dwie miejscowości, w których zwłaszcza w sezonie turystycznym tworzą się zatory. Korki pozwoli ominąć biegnący nowym śladem dwujezdniowy odcinek DK47 z Rdzawki do Nowego Targu. To na niego są teraz kierowani podróżni.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.
Nowa zakopianka skróci czas przejazdu do Krakowa
Nowy fragment zakopianki ma długość 16,1 km i oferuje dwa pasy ruchu w każdym kierunku. Jak informuje GDDKiA, kierowcy będą mogli wjechać na niego na dwóch węzłach: Nowy Targ Zachód (skrzyżowanie z ul. Ludźmierską) i Nowy Targ Południe (skrzyżowanie z ul. Krakowską).
Docelowo trasa będzie krzyżować się z innym drogami poprzez cztery węzły: Obidowa, Klikuszowa i wspomniane wcześniej nowotarskie zjazdy. Aby tak się stało, wymagana jest jednak przebudowa starej zakopianki na wysokości węzła Klikuszowa, gdzie powstanie rondo łączące nowy bieg trasy z dotychczasowym. Nowa zakopianka jest poprowadzona w tym miejscu wysoko nad ziemią.
Uwaga: nowa zakopianka to nie "eska"
GDDKiA przypomina, że wbrew pojawiającym się opiniom, nowa zakopianka nie jest drogą ekspresową. Różni się od drogi klasy S m.in. niższą dopuszczalną prędkością (maksymalnie 100 km/h), ostrzejszymi zakrętami, bardziej stromymi zjazdami i podjazdami, a także mniejszymi odstępami między węzłami oraz obecnością przystanków autobusowych i wjazdów poza węzłami.
- Zobacz: Na parkingach pod Biedronkami jeszcze czegoś takiego nie było. Kierowcy będą zaskoczeni, gdy podjadą
Kolejna przestroga: początkowo na nowej trasie będzie obowiązywać ograniczenie do 70 km/h. Od piątku 30 sierpnia br. starą DK47 nie można już przejechać w dwóch miejscach: w okolicy budowanego węzła Klikuszowa i w Rdzawce. Wyjazd z Lasku i Klikuszowej do Rabki-Zdroju i Nowego Targu będzie możliwy tylko przez węzeł Obidowa oraz drogę lokalną łączącą Klikuszową i Sieniawę.
To historyczny moment w kalendarium budowy zakopianki, bo wspomniany fragment był przygotowywany już od grudnia 2007 r. Drogowcom dużo czasu zajęło uzyskanie wszystkich niezbędnych decyzji, przeprowadzenie przetargów i wybór projektanta trasy. Sama budowa trwała od 25 czerwca 2020 r. Wartość tej inwestycji to niemal 995 mln zł.