Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > Wiadomości > Premiery > Toyota pokazała nowy hit. Światowa premiera rasowego GTI przed nowym sezonem driftu

Toyota pokazała nowy hit. Światowa premiera rasowego GTI przed nowym sezonem driftu

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski

Europa znów musi obejść się ze smakiem. Toyota po latach wraca z Corollą w rasowej odmianie GR, która nie jest tylko stylistyczną fantazją a prawdziwym rasowym sportowcem z napędem przejętym wprost z GR Yaris i technologią znaną z Lexusa LFA. 304 KM i napęd na cztery koła? Kierowców czeka mnóstwo zabawy.

Toyota GR Corolla MY2023Źródło: Toyota / Toyota
  • Toyota GR Corolla to najbardziej rasowa wersja z napędem na wszystkie koła i trzycylindrowym benzynowym 1.6 turbo (z intercoolerem)
  • Toyota zafundowała w najmocniejszej Corolii dach z kompozytów wykonany w technologii SMC, którą wykorzystano przed laty do budowy sportowego Lexusa LFA
  • Nowa Toyota GR Corolla będzie dostępna w Japonii i USA. Nabywcom w Europie pozostaje zatem import indywidualny
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Corolla i sport? Trzeba przyznać, że przez ostatnie lata Toyota uczciwie zapracowała na to, by nie kojarzyć Corolli z prawdziwym hot hatchem. Ostatni rasowy model to generacja E12 (produkcja zakończona w 2007 r.), czyli Corolla T-Sport, które swoje sportowe cechy eksponowała nadzwyczaj dyskretnie. Bardziej kojarzyła się z tzw. sleeperem niż wyzywającym GTI. A potrafiła sporo, dzięki benzynowemu silnikowi 1,8 l o charakterystycznym i nadzwyczaj przyjemnym dla ucha gangu, gdy osiągano wyższe obroty. W końcu do wykorzystania było zależnie od wersji o 192 KM do 225 KM.

Toyota GR Corolla - 304 KM, skrzynia manualna i zwykły hamulec ręczny

Po latach wraca mocna Corolla zupełnie nowej ery – GR Corolla. Smutne, że samochód niestety ominie Europę szerokim łukiem, pozostawiając jedyne pole do popisu indywidualnym importerom. A z pewnością będzie kusić, skoro pod zgrabną karoserią skrywa technikę z GR Yaris, czyli napęd na wszystkie koła (kontrola przez elektronicznie sterowane sprzęgło wielotarczowe) oraz trzycylindrowe benzynowe 1.6 turbo G16E-GTS (z intercoolerem) o mocy 304 KM (224 kW) i 370 Nm momentu obrotowego. I do tego tradycyjny hamulec ręczny!

Oczywiście mocny napęd zobowiązuje. Stąd w porównaniu z wielkoseryjną Corollą znaną z naszych salonów zwiększono rozstaw kół (o 60 mm z przodu i 85 mm z tyłu) i zafundowano zawieszenie Gazoo Racing z nowymi sprężynami, amortyzatorami, wahaczami i zmienioną geometrią. Całość osadzono na 18-calowych felgach Gloss Black z najnowszymi oponami UHP Yokohama Advan Apex V601 (rynek japoński) lub Michelin Pilot Sport 4 (rynek amerykański).

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Toyota GR Corolla jak Lexus LFA

Na tym oczywiście nie koniec. Nie obyło się bez odchudzenia i wzmocnienia konstrukcji nadwozia (powstaje nawet na osobnej linii produkcyjnej w fabryce Toyota Motomachi). Stąd więcej aluminium oraz punktów spawów i dodatkowe elementy stabilizujące pomiędzy tylnymi nadkolami, pod podłogą oraz przy zbiorniku paliwa (50 l). Stalowy dach zastąpiono zaś kompozytowym (włókna węglowe poddane obróbce SMC jak tylne słupki i podłoga w Lexusie LFA), który otrzymamy w najdroższej wersji GR Corolla Circuit Edition (aluminium w tańszej Core).

Toyota GR Corolla  MY2023
Toyota GR Corolla MY2023Źródło: Toyota / Toyota

Nie brakuje prawdziwych smaczków. Efektowny potrójny układ wydechowy nie jest żadnym "atrapowiczem", tylko prawdziwą konstrukcją. Atrapami nie są także dodatkowe wloty powietrza w zderzaku i na masce (nie zapomniano o odpowiednim chłodzeniu, gdy ruszamy na gorsze trasy gruntowe i zaśnieżone). O automacie można zapomnieć, gdyż nawet na rynku amerykańskim GR Corolla będzie dostępna tylko z manualną skrzynią biegów. Odrobinę swobody zachowano w przypadku napędu na wszystkie koła GR-FOUR AWD (w opcji Performance wzbogacony o dwa mechanizmy różnicowe Torsen) przejętego z GR Yaris. Jego pracę także można dostosować do swoich potrzeb (trzy tryby z rozdziałem na przednie i tylne koła w proporcjach 60:40, 50:50 i 30:70), by czerpać jak najwięcej frajdy zależnie od drogi i warunków pogodowych.

Toyota GR Corolla - Toyota poprawia samą siebie

Szczęśliwie nie zapomniano o wnętrzu i poprawkach w ergonomii. Stąd nowy zestaw wskaźników cyfrowych MID z ekranem 12,3" i dedykowaną animacją, opcjonalne sportowe siedzenia z imitacją nubuku i syntetyczną skórą (tkanina Brin Naub znana m.in. z najnowszego Subaru BRZ) oraz czarna tapicerka z czerwonymi dekorami. Zmiany objęły umiejscowienie dźwigni zmiany biegów (skrócone skoki) z gałką Morizo (wyłącznie w premierowej wersji Circuit Edition). Toyota chwali się także zupełnie nowym zestawem multimedialnym z asystentem głosowym reagującym na polecenie "hej Toyota" i nawigacją opartą na przeliczaniu tras w internecie (usługa w chmurze) oraz nagłośnieniem JBL.

Oczywiście jaka wersja takie wyposażenie. GR Corolla debiutuje za oceanem w dwóch wersjach wyposażenia, czyli podstawową Core (trzy kolory lakieru: biały, czarny i czerwony) oraz znacznie bogatszą limitowaną premierową edycją Circuit Edition. Tę ostatnią poznamy nie tylko po efektownym spojlerze czy karbonowym dachu, ale także kolorze lakieru. Tylko dla niej zarezerwowano charakterystyczny szary o wymownej nazwie Heavy Metal. Jeśli nie przypadnie do gustu, to wówczas zawsze pozostaje biel lub czerwień. Bez względu jednak na kolor lakieru wrażenia z jazdy zostaną te same. Frajda gwarantowana. Wreszcie.

Tomasz Okurowski
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków