- Inżynier, który zaprojektował skrzynię Renault Captura E-Tech (brak synchronizatorów) jest geniuszem. Bez dwóch zdań. Czy to da przewagę Francji?
- Oba auta mają akumulator w bagażniku. Tyle, że w jednym z nich jest on wysokonapięciowy, a w drugim - 12-woltowy. Nie zmieścił się z przodu!
- Jeden z prezentowanych samochodów ma bak paliwa pod podłogą bagażnika, bo pod siedziskiem kanapy znalazł się akumulator hybrydowy.
- Renault stawia na wolnossący silnik benzynowy (z regału Nissana) który ma aż osiem wtryskiwaczy, ale wtrysk jest pośredni. To inaczej niż w Kii - tam mamy cztery wtryskiwacze i bezpośredni wtrysk paliwa. I także brak turbo!
- 1. Kia Niro 1.6 GDI PHEV Business Line
- 2. Renault Captur E-Tech 160 PHEV Intens
- Kia Niro 1.6 GDI PHEV i Renault Captur 1.6 E-Tech PHEV - wyniki pomiarów drogowych (oceniane)
- Kia Niro 1.6 GDI PHEV i Renault Captur 1.6 E-Tech PHEV - rzeczywiste wymiary kabin (oceniane)
- Kia Niro 1.6 GDI PHEV i Renault Captur 1.6 E-Tech PHEV - dane katalogowe (nieoceniane oprócz pojemności bagażników)
- Kia Niro 1.6 GDI PHEV i Renault Captur 1.6 E-Tech PHEV - wyposażenie i ceny opcji (oceniane)
- Kia Niro 1.6 GDI PHEV i Renault Captur 1.6 E-Tech PHEV - ceny, gwarancje, przeglądy (oceniane)
- Kia Niro 1.6 GDI PHEV i Renault Captur 1.6 E-Tech PHEV - punkty i klasyfikacja
- Testowe kontra katalogowe zużycie paliwa (różnica nie jest oceniana)
- Kia Niro kontra Renault Captur - podsumowanie
Bez prądu dziś ani rusz, wszystko trzeba podpinać do gniazdka i ładować akumulatory: smartfony, smartwatche, laptopy, nawet blender do przygotowania porannego power smoothie potrzebuje 230 woltów.
Renault Captur i Kia Niro z kolei należą do tych sprzętów, które mogą, ale wcale nie muszą się ciągle podpinać do prądu. Te półelektryki w razie „w” poradzą sobie też bez kontaktu z domowym gniazdkiem, wallboxem czy publicznym słupkiem. Ta świadomość braku uzależnienia od prądu jest bardzo przyjemna, daje poczucie bezpieczeństwa – po wyczerpaniu prądu w akumulatorze po prostu uruchamia się silnik benzynowy. A podczas dalszej jazdy dzięki funkcji rekuperacji w akumulatorze może przybywać jeszcze energii na kolejne kilka, kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt bezemisyjnych kilometrów.
Kia i Renault wykorzystują w tym celu 1,6-litrowego wolnossącego benzyniaka o mocy 105 lub 92 KM. Z kolei silniki elektryczne generują odpowiednio 61 i 67 KM. Moc systemowa wynosi w przypadku Niro 141 KM, a w Capturze 158 KM.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoNie zgadza Wam się suma? To zupełnie normalna sytuacja, bowiem wcześniej mówiliśmy o maksymalnych mocach silników spalinowych i elektrycznych, a po pierwsze o użytecznej mocy elektrycznej decyduje moc baterii oraz elektroniki mocy, a po drugie silnik spalinowy i elektryczny z reguły generują maksymalną moc przy różnych obrotach. Do tego dochodzi jeszcze kwestia przełożenia między nimi - o ile takowe istnieje - i temat jeszcze bardziej się komplikuje. Także reasumując tę kwestię: moc systemowa nie musi być sumą mocy maksymalnych frakcji elektrycznej i spalinowej w napędzie. Tak po prostu jest.
Mimo zwiększonego momentu obrotowego dzięki e-wsparciu generalnie odradzamy zbyt śmiałe traktowanie gazu. Sportowego charakteru nie uświadczycie w żadnym z tych aut. Captur, mimo 18-calowych felg, zaskakuje typowo francuską lekkością resorowania, dobrze pochłania długie pofalowania jezdni, jednak w czasie żwawszej jazdy ma tendencję do bujania.
Układ kierowniczy wystarczy większości kierowców, natomiast my życzylibyśmy sobie, aby był bardziej komunikatywny. Kia nie zachowuje się pod tym względem lepiej, ale traci punkty w dziedzinie komfortu jazdy, bo jest znacznie sztywniej zestrojona.
Pod obciążeniem wolnossące silniki porządnie hałasują. Podczas sprintu do „setki” Captur wyraźnie słabnie między 70 a 100 km/h, co w trakcie manewru wyprzedzania na pewno nie cieszy. Kia nie zna tego problemu, ale też za bardzo nie odjeżdża „renówce”. Dwusprzęgłowa skrzynia wie, jak sprawnie sortować swoje 6 biegów, ale przekładnia Multi Mode w Renault też się zna na robocie.
Współpraca jednostki benzynowej z elektryczną w obu autach przebiega sprawnie, przy czym Captur robi to jednak ciut lepiej – ten moment, gdy do silnika elektrycznego dołącza się spalinowy, wydaje się we francuskim aucie bardziej doszlifowany.
W trakcie przewidującej jazdy oba modele pozwalają bezproblemowo operować tylko gazem, bez konieczności używania hamulca. Poruszając się tylko na prądzie, można przejechać Renault 53 km na ładowaniu, a Kią 52 km. Niro odpiera to niższym spalaniem, bo podczas ekojazdy zużywa 4,3 l/100 km, natomiast Captur o 0,7 l/100 km więcej. Na naszej pętli pomiarowej Kia potrzebuje 5,8 l/100 km, a Renault 6,5 l/100 km.
Niro jest o numer przestronniejsze od Captura, co uwidacznia praktycznie każdy zmierzony przez nas wymiar kabiny. Co do elektronicznej rozrywki to szczególnie Renault pokazuje się od pozytywnej strony. System spełnia, podobnie jak ten w Kii, wszelkie podstawowe potrzeby, bez zbędnego irytowania drobiazgami.
W Niro mamy do dyspozycji więcej fizycznych elementów obsługi – przycisków-skrótów i pokręteł, co uznajemy za bardzo dobre i zdroworozsądkowe rozwiązanie. Captur w typowo francuskim stylu stawia na satelitę do sterowania radiem, który znajduje się na prawej stronie kolumny kierowniczej. Wymaga to nieco więcej przyzwyczajenia.
Przed Tobą ranking oraz, jak zwykle w porównaniach Auto Świata, wyniki pomiarów testowych. One powinny ostatecznie wyklarować sytuację.
1. Kia Niro 1.6 GDI PHEV Business Line
Jeszcze nie tak dawno Kia Niro wydawała się bardzo awangardowo wystylizowanym SUV-em. Ale w międzyczasie pojawił się nowy Captur i to on został tym bardziej "trendującym" miejskim SUV-em.
Wygodne fotele przednie w Kii Niro, ale brakuje lepszego podparcia ramion i regulowanej długości siedziska.
Więcej przestrzeni nad głową niż u rywala ucieszy wysokich tylnych pasażerów Kii Niro.
Dodatkowa technika nie zabiera przestrzeni z wnęki bagażnika, który ma większą pojemność (324 l), ale mniejszą ładowność (431 kg) niż rywal.
Akumulator napędu hybrydowegoo pojemności 8,9 kWh (9,8 w Capturze) znajduje się pod podłogą, zabiera więc miejsce tylko drobiazgom. To dobra wiadomość!
Solidne i przestronne wnętrze, ergonomia bez zarzutu, ale sporo twardego plastiku psuje nieco efekt przyzwoitej odczuwalnej jakości. Przyjemny i ergonomiczny system multimedialny z wygodnymi przyciskami szybkiego wyboru najczęściej używanych funkcji. Klasyczna dźwignia PRND, regulacja rekuperacji odbywa się łopatkami przy kierownicy.
Duży rozstaw osi Kii Niro przekłada się na bardzo przestronną kabinę jak na auto o długości 435 cm. Z tyłu jest naprawdę wygodnie: wysokie siedzisko kanapy solidnie podpiera uda, jest miejsce na kolana i nad głowami jadących.
Plusy:
- dużo miejsca na tylnej kanapie
- sporo przestrzeni na miejscu kierowcy
- dobra elastyczność jak na moc silnika
- znacznie niższe spalanie niż u rywalki
- niskie spalania
- duży zasięg
- 7 lat gwarancji
Minusy:
- cena wyjściowa nieco wyższa niż u rywala z Francji
- silnik spalinowy hałaśliwy na wysokich obrotach
Podsumowanie:
Kia Niro na tle Renault Captura - oba w wersjach PHEV - ma dwie główne przewagi. Pierwsza, niebagatelna, to niższe spalanie. A hybrydy kupujemy po to, aby oszczędzać paliwo i płuca mieszkańców miast. Druga zaleta, równie istotna, to znacznie lepsza przestronność kabiny. Teoretycznie - pozamiatane. Ale spokojnie, jeżeli ktoś nie wozi z tyłu dorosłych pasażerów, a do tego ceni sobie ekstrawagancki styl, to Renault też znajdzie miejsce w jego sercu (i portfelu).
Ocena: 464/620
2. Renault Captur E-Tech 160 PHEV Intens
Jak rozpoznać nowego Captura od poprzednika? Przede wszystkim - po proporcjach. Więcej blachy, mniej szkła, plus wielkie nadkola i duże koła. Kiedyś wyglądało to nieco skromniej.
Szykowne i wygodne fotele, znacznie wyższa niż w Kii pozycja nad jezdnią.
Captur oferuje z tyłu aż o 7 cm niższą kabinę, co zresztą wyraźnie widać po naszym koledze. Górna linia szyb powyżej poziomu wzroku – to nie jest dobry pomysł.
Po złożeniu oparć otrzymuje się powierzchnię bez progu. Pojemność mniejsza niż w Kii (265 l), ale ładowność nieco większa (473 kg).
Captur musi poświęcić aż 157 l pojemności bagażnika, by zmieścić akumulator 12-woltowy, bak z paliwem i przetwornicę napięcia ładowania.
O ile poprzednik zaczynał (kto by to pamiętał...) jako niedrogi crossover segmentu B, o tyle obecny Captur jest szykownie wykończonym samochodem. Mała uwaga do inforozrywki: brakujące pokrętło głośności bezpośrednio przy ekranie. Pod konsolą znajdują się dodatkowe półki.
Mniejszy rozstaw osi + krótsze nadwozie = odczuwalnie mniejsza kabina. Biorąc pod uwagę jej ograniczoną szerokość, Captur powinien startować w innej klasie niż Niro.
Plusy:
- przyzwoita przestronność z przodu
- coś dla fanów techniki - takiego napędu nie ma żadne inne auto
- w miarę prosta obsługa instrumentów
- wyższy komfort jazdy
Minusy:
- mniejszy zasięg
- wyższe spalanie
- krótsza gwarancja
Podsumowanie:
Przy takiej różnicy w cenie nie bardzo jest tutaj o czym dyskutować - z budżetem 50 tys. zł konkurencja praktycznie nie istnieje. I to nie tylko ta od Hyundaia. Brawa za znaczną poprawę walorów auta i utrzymanie dobrej ceny!
Ocena: 450/620
Po zestawieniu wad i zalet obu samochodów pozostała nam jeszcze typowa redakcyjna numerologia, dlatego nie obędzie się bez tabel. Zaraz poznacie wszystkie dane, które posłużyły do wydania werdyktu i wyjaśnienia kolejności na podium tego porównania.
Kia Niro 1.6 GDI PHEV i Renault Captur 1.6 E-Tech PHEV - wyniki pomiarów drogowych (oceniane)
Wyniki testu | KIA | Renault |
Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,5 s | 3,9 s |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 9,9 s | 9,8 s |
Przyspieszenie 0-130 km/h | 16,7 s | 16,8 s |
Elastyczność/czas rozpędzania 60-100 km/h (aut.) | 5,5 s | 5,0 s |
Elastyczność/czas rozpędzania 80-120 km/h (aut.) | 7,3 s | 6,4 s |
Masa rzeczywista/ładowność | 1569/431 kg | 1587/473 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 56/44 proc. | 55/45 proc. |
Średnica zawracania (w lewo/w prawo) | 10,8/11,0 m | 11,4/11,4 m |
Hamowanie ze 100 km/h (zimne) | 36,9 m | 36,9 m |
Hamowanie ze 100 km/h (gorące) | 37,3 m | 36,3 m |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 57 dB (A) | 56 dB (A) |
Hałas w kabinieprzy 100 km/h | 66 dB (A) | 65 dB (A) |
Hałas w kabinieprzy 130 km/h | 69 dB (A) | 69 dB (A) |
Spalanie testowe | 5,8 l/100 km | 6,5 l/100 km |
Zasięg | 740 km + 52 km na prądzie | 600 km + 53 km na prądzie |
Kia Niro 1.6 GDI PHEV i Renault Captur 1.6 E-Tech PHEV - rzeczywiste wymiary kabin (oceniane)
Wymiar | Jednostka | Kia Niro | Renault Captur |
Miejsce na nogi z przodu maks. | (mm) | 1140 | 1105 |
Szerokość wnętrza z przodu | (mm) | 1490 | 1405 |
Wysokość wnętrza z przodu maks. | (mm) | 1020 | 980 |
Zakres regulacji fotela | (mm) | 235 | 205 |
Indeks miejsca na nogi z tyłu | (mm) | 750 | 720 |
Szerokość wnętrza z tyłu | (mm) | 1480 | 1400 |
Wysokość nad głową z tyłu | (mm) | 980 | 910 |
Wysokość siedziska z tyłu | (mm) | 365 | 375 |
Ilość miejsca na nogi z tyłu mierzymy po odsunięciu oparcia fotela o metr od pedału hamulca, co odpowiada kierowcy o przeciętnym wzroście.
Kia Niro 1.6 GDI PHEV i Renault Captur 1.6 E-Tech PHEV - dane katalogowe (nieoceniane oprócz pojemności bagażników)
Dane producenta | Niro | Captur |
Silniki: typ/cylindry/zawory | benzynowy/R4/16 + elektryczny | benzynowy/R4/16 + elektryczny |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu | poprzecznie z przodu |
Zasilanie/napęd rozrządu | wtrysk bezpośredni/łańcuch | wtrysk pośredni/łańcuch |
Pojemność skokowa | 1580 cm3 | 1598 cm3 |
Moc maksymalna hybrydy | 141 KM/5700 obr./min | 158 KM/bd. |
Maksymalny moment obrotowy hybrydy | 265 Nm/1000-2400 obr./min | 350 Nm/bd. |
Moc maksymalna silnika spalinowego | 105 KM/5700 obr./min | 92 KM/5600 obr./min |
Maksymalny moment obrotowy silnika spalinowego | 147 Nm/4000 obr./min | 144 Nm/3200 obr./min |
Prędkość maksymalna | 172 km/h | 173 km/h |
Skrzynia biegów/napęd | aut. 6/na przednie koła | zautomatyzowana 4+2*/na przód |
Pojemność akumulatora | 8,9 kWh | 9,8 kWh |
Pojemność bagażnika/zbiornika paliwa | 324-1322/43 l | 265-1118/39 l |
Marka i model opon testowanego auta | Michelin Energy Saver | Michelin Primacy 4 |
Rozmiar opon testowanego auta | 205/60 R 16 | 215/55 R 18 |
Średnie zużycie paliwa; emisja CO2 | 1,3 l/100 km; 29 g/km | 1,5 l/100 km; 32 g/km |
Masa holowanej przyczepy z hamulcem/bez | 1300/600 kg | 750/650 kg |
*4 biegi dla silnika spalinowego plus 2 biegi dla głównego silnika elektrycznego. Bo jest też drugi, mniejszy i "mniej główny", który służy jako rozrusznik, generator oraz dostosowuje prędkość obrotową silnika spalinowego podczas zmiany biegu. Musi to robić bardzo dokładnie, bo skrzynia biegów nie ma synchronizatorów. Trzeba trafić z obrotami silnika benzynowego w punkt, żeby można było załączyć bieg.
Kia Niro 1.6 GDI PHEV i Renault Captur 1.6 E-Tech PHEV - wyposażenie i ceny opcji (oceniane)
Wyposażenie | Niro | Captur |
Wersja | 1.6 GDI PHEV Business Line | E-Tech 160 PHEV Intens |
Airbagi czołowe/boczne/kurtyny powietrzne/kolanowy | S/S/S/S | S/S/S/N |
Automatyczne przełączanie świateł na drogowe | S | S |
Światła przeciwmgielne/reflektory LED | S/S | N/S |
Klimatyzacja automatyczna/cyfrowe zegary | S/S (7 cali) | S/S (10,25 cala) |
Elektr. podgrzewane/składane lusterka boczne | S/S | S/S |
Elektrochromatyczne lusterko wewnętrzne | S | S |
System multim./nawigacja/DAB/nagłośnienie premium | S (10,25 cala)/S/S/N (tylko XL) | S/S/S/3500 zł (BOSE, ekran 9,3”) |
Bluetooth/USB/CarPlay, Android Auto lub inny | S/S/S | S/S/S |
Kluczyk zbliżeniowy/reg. lędźwiowa fotela kierowcy | S/S | S/500 zł (zaw. elektr. reg. fotela) |
Kabel do ładowania z wallboxów i publicznych terminali | N (ładowarka musi mieć kabel) | 1 200 zł |
Podgrzewane fotele/kierownica/szyba/gniazdo 220 V | S/S/N/S | 1000/300 zł/N/N |
Kamera cofania/skóra eko/skóra naturalna | S/S (półskóra)/N (tylko w XL) | S/S (półskóra)/4000 zł |
Tempomat/adaptacyjny tempomat/ładowarka indukcyjna | S/S/S | S/2000/300 zł |
Czujniki parkowania przednie/tylne/automat parkujący | S/S/N | S/S/2700 zł (z kamerą 360) |
System unikania kolizji/czujnik martwego pola | S/2000 zł (pakiet) | S/800 zł |
Asystent pasa ruchu/skaner znaków drogowych | S/S | S/S |
Wykryw. zmęczenia/ruchu poprzecznego przy cofaniu | S/2000 zł (pakiet) | N/500 zł |
Lakier metalizowany/alufelgi w testowanym aucie | 2800 zł/S (16 cali) | 2000-2800/2800 zł (18 cali) |
Kia Niro 1.6 GDI PHEV i Renault Captur 1.6 E-Tech PHEV - ceny, gwarancje, przeglądy (oceniane)
Gwarancja/ceny | Niro | Captur |
Cena wyjściowa | 148 900 zł | 132 900 zł |
Utrata wartości (po 3 latach i 60 tys. km) | 45,2 proc. | 42,9 proc. |
Gwarancja mechaniczna | 7 lat | 2 lata |
Gwarancja perforacyjna | 12 lat | 12 lat |
Przeglądy | co 15 tys. km | co 30 tys. km |
Cena po doposażeniu | 150 900 zł | 144 600 zł |
Brakujące elementy wyposażenia dodaje się do ceny wyjściowej testowanej wersji – cena po doposażeniu to cena punktowana. Uwaga: samochody na zdjęciach mogą różnić się wyposażeniem od tych, które przyjmujemy jako modele wyjściowe w tabeli, nawet po doposażeniu.
Kia Niro 1.6 GDI PHEV i Renault Captur 1.6 E-Tech PHEV - punkty i klasyfikacja
Nadwozie | Maks. pkt. | Kia | Renault |
Przestronność z przodu | 40 | 32 | 26 |
Przestronność z tyłu | 30 | 23 | 18 |
Pojemność bagażnika | 25 | 17 | 15 |
Ładowność | 15 | 12 | 11 |
Widoczność | 20 | 14 | 13 |
Fotele, pozycja kierowcy | 30 | 23 | 24 |
Ergonomia obsługi | 20 | 15 | 15 |
Jakość wykończenia | 20 | 16 | 17 |
Suma punktów | 200 | 152 | 139 |
Napęd i zawieszenie | Maks. pkt. | Kia | Renault |
Przyspieszenie | 25 | 17 | 17 |
Elastyczność/czas rozp. | 25 | 22 | 23 |
Poziom hałasu | 15 | 12 | 13 |
Skrzynia biegów | 15 | 12 | 11 |
Zachowanie na drodze | 30 | 24 | 25 |
Komfort jazdy | 30 | 20 | 22 |
Układ kierowniczy | 15 | 12 | 12 |
Średnica zawracania | 5 | 4 | 3 |
Skuteczność hamulców | 40 | 32 | 33 |
Suma punktów | 200 | 155 | 159 |
Koszty | Maks. pkt. | Kia | Renault |
Cena po doposażeniu | 50 | 37 | 39 |
Utrata wartości | 15 | 12 | 13 |
Zużycie paliwa | 30 | 25 | 23 |
Wyposażenie – komfort | 50 | 28 | 27 |
Wyp. – bezpieczeństwo | 40 | 27 | 24 |
Ubezpieczenia | 10 | 8 | 8 |
Gwarancja | 15 | 15 | 8 |
Przeglądy | 10 | 5 | 10 |
Suma punktów | 220 | 157 | 152 |
Wynik końcowy | 620 | 464 | 450 |
Miejsce w teście | 1. | 2. |
Testowe kontra katalogowe zużycie paliwa (różnica nie jest oceniana)
O trzysta procent więcej paliwa, niż obiecują to dane katalogowe? Winni nie są tutaj producenci samochodów, tylko metodyka testowania. Auta są bowiem testowane na hamowni w cyklu WLTP, a potem wdrażana jest „wyższa matematyka”, która oblicza finalne spalanie hybrydy m.in. na podstawie proporcji zasięgu na prądzie i paliwie.
Kia Niro kontra Renault Captur - podsumowanie
Oba auta świetnie sprawdzają się jako hybrydy z możliwością ładowania z gniazdka. Mają wystarczający zasięg na codzienne dojazdy do pracy w mieście, a kiedy prąd w akumulatorze się skończy, to nie ma problemu – automatycznie włącza się silnik spalinowy. I wtedy można korzystać z największych atutów napędu benzynowego, do których należy ultraszybkie tankowanie na długich trasach. Super! O zwycięstwie Kii zadecydowała przede wszystkim znacznie większa kabina, bo ta w Renault jest zdecydowanie węższa i odczuwalnie niższa.