- Dacia pracuje nad nowym małym samochodem miejskim, którego cena nie przekroczu 18 000 euro, czyli ok. 75 tys. zł
- Nowy model będzie produkowany w Europie, aby uniknąć kosztów związanych z importem z Chin
- Nowy samochód będzie wykorzystywał zaawansowaną architekturę stosowaną również w większych modelach Renault 4 i 5
De Meo podczas prezentowania wyników finansowych Dacii, ujawnił, że nowy model rumuńskiej marki ma być dostępny w cenie poniżej 18 000 euro (ok. 75 000 zł), co stanowi wyraźne przesłanie dla konkurencji w kwestii dostępności cenowej małych pojazdów elektrycznych. Produkcja w Europie ma przyczynić się do zwiększenia rentowności marki przez eliminację ceł importowych.
Nowa bardzo tania Dacia powstanie w 16 miesięcy
Zgodnie z zapowiedziami, nowy model Dacii ma zadebiutować na rynku w rekordowym czasie zaledwie 16 miesięcy. To efekt nowej inicjatywy Grupy Renault - Leap 100, zakładającej skrócenie okresu rozwoju nowych samochodów do 100 tygodni. De Meo wyraził przekonanie, że tak szybki proces rozwoju jest unikatowy w skali światowej.
Nowy model miejski Dacii, chociaż cenowo ma równać się obecnemu Springowi, będzie prawdopodobnie oferował znacznie więcej pod względem osiągów, technologii i możliwości. Będzie dzielił platformę Ampr Small z nadchodzącym Renault Twingo, co zapowiada wykorzystanie zaawansowanej architektury stosowanej również w większych modelach Renault 4 i 5, który otrzymał tytuł Car of the Year.
- Przeczytaj także: Odcinkowy pomiar prędkości na A4 się grzeje. Absurdalna liczba mandatów. Do tego S7 i S8
Nowa Dacia będzie miała 750 części. To mniej niż w zestawach Lego
De Meo podkreślił, że nowy model będzie korzystał z radykalnej redukcji kosztów produkcji w ramach Grupy Renault. Przykładowo, Twingo ma być o 40 proc. tańsze od Renault 5, co wynika m.in. z użycia o 30 proc. mniej komponentów - cały pojazd ma składać się z zaledwie 750 części.
Nowy elektryczny samochód miejski będzie częścią strategii rozszerzenia gamy produktów Dacii, która obejmuje także wprowadzenie na rynek SUV-a Bigster oraz innych modeli segmentu C w najbliższych dwóch latach. Zgodnie z planami, premiera nowego modelu miejskiego ma nastąpić około połowy 2026 r., a kolejne nowości, w tym trzecia generacja Sandero w wersji elektrycznej, są planowane na późniejszy okres.
Najmniejsze auta będą elektryczne. Nie ma odwrotu
Denis Le Vot, dyrektor generalny Dacii, wcześniej wspominał o możliwości wprowadzenia nowego samochodu miejskiego, podkreślając, że rozwój marki w segmencie C nie wyklucza zainteresowania mniejszymi modelami, które z założenia będą elektryczne, ze względu na niewielkie marże zysku w tradycyjnych pojazdach segmentu A.