- Lubelska Kuria Metropolitalna planuje zbudować przy kościołach punkty ładowania samochodów elektrycznych
- Pierwsza ładowarka zostanie postawiona przy kościele św. Maksymiliana Kolbego w Lublinie
- Zgodnie z nową ustawą zarządcy obiektów niemieszkalnych będą musieli udostępniać ładowarki
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
W Lublinie samochody elektryczne będzie można naładować nie tylko na parkingach przy supermarketach, ale też kościołach. Będzie to możliwe dzięki decyzji lubelskiej kurii – w trosce o środowisko i w duchu nauczania Kościoła parafie przeprowadzą zieloną rewolucję. Pierwszym kościołem z ładowarką będzie świątynia pw. św. Maksymiliana Kolbego, a chwilę później punkt ładowania zacznie działać także przy kościele pw. św. Michała Archanioła.
Poznaj kontekst z AI
Przy kościołach w Lublinie staną ładowarki
W rozmowie z TVN24 ks. Adam Jaszcz, kanclerz Kurii Metropolitalnej w Lublinie, wyjaśnił, że troska o planetę, czyli nasze wspólne dobro, jest istotnym elementem przekazów ewangelicznych. Jego zdaniem samochody elektryczne są "przyszłościową alternatywą dla pojazdów spalinowych". Nikogo nie powinien więc dziwić widok ładowarek na kościelnych parkingach. Pierwsza będzie mogła obsłużyć dwa auta zaparkowane na placu mieszczącym 70 pojazdów.
Decyzja ta została skonsultowana z mieszkańcami parafii i pozytywnie zaopiniowana przez radę parafialną, a w całej inwestycji pomoże kuria. Planujemy też podobne rozwiązania na innych parafialnych parkingach
– zapewnia kanclerz.
W 2025 r. będziemy świadkami "boomu ładowarkowego"
Wizja ogłoszona przez lubelską kurię jest nie tylko wyrazem troski o planetę (i komfort użytkowników pojazdów elektrycznych), ale też odpowiedzią na zmiany w przepisach. Zgodnie z nowelizacją ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych od 1 stycznia 2025 r. obiekty niemieszkalne z co najmniej 20 miejscami parkingowymi będą musiały udostępnić przynajmniej jedną ładowarkę. Docelowo aż jedna piąta miejsc postojowych przy takich budynkach ma zapewniać dostęp do prądu.
Taka polityka sprawi, że korzystanie z samochodów elektrycznych będzie łatwiejsze. Z listopadowego raportu PEVO Index opublikowanego przez Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności wynika, że po polskich drogach porusza się już więcej niż 76 tys. pojazdów elektrycznych. Kierowcy tych aut mają dziś do dyspozycji ponad 8000 publicznych punktów ładowania AC i DC. Jeśli zarządcy nieruchomości wywiążą się z nowych obowiązków, w przyszłym roku ta liczba znacząco wzrośnie.
