Jeśli samochody w takich cenach jak nowe VW nie sprawią, że Europa masowo przesiądzie się na elektryki, to pewnie już nic nie wyjdzie z elektromobilności. W ciągu dwóch lat Volkswagen przedstawi bowiem aż trzy przystępne cenowo modele na prąd. Jeden z nich będzie rywalizować z Dacią Spring.
Za design całej trójki odpowiada Andreas Mindt, szef stylistów marki Volkswagen, który ma na koncie wzornictwo takich modeli jak m.in. Audi Q8, VW Tiguan I, VW Golf VII i Bentley Batur.
Przeczytaj także: Polacy kochają tę markę i jej SUV-a. Właśnie padł kolejny rekord sprzedaży
(Naprawdę) tanie elektryczne VW
O jakie modele chodzi? Na tanie elektryczne trio złożą się:
- miejski hatchback;
- miejski SUV;
- minisamochód.
Miejski hatchback to seryjna wersja prototypowego VW ID. 2all, który ma być dostępny w wersjach z akumulatorem trakcyjnym 38 i 56 kWh. Prototyp mierzy 405 cm długości, a cennik seryjnego samochodu zacznie się od niecałych 25 tys. euro. Dziś to równowartość ok. 105 tys. zł. A z rządowymi dopłatami wyjdzie jeszcze mniej!
Przeczytaj także: Pokonałem Poniedziałkowy Dół, jechałem Na Ostatnim Groszu. Najdziwniejsze nazwy ulic w Polsce
Miejski hatchback zadebiutuje w 2026 r. i wkrótce potem można się spodziewać bazującego na nim — i zapewne nieznacznie droższego — miejskiego SUV-a. Pochodnymi tych konstrukcji będą kolejne trzy przystępne cenowo elektryki sygnowane przez marki koncernu VW: Skodę, Cuprę i Seata.
Elektryk VW w cenie małej Dacii
W 2027 r. pojawi się bazowy elektryk, który może mieć ok. 360 cm długości. VW właśnie ujawniło jego pierwszą wizualizację, zapowiadając jednocześnie, że prototyp zostanie przedstawiony już na początku marca 2025 r.
Przeczytaj także: Darmowa nawigacja Waze ma megafunkcję. Unikniesz drogich kłopotów
Wbrew pozorom najmniejszy elektryk VW wcale może się nie nazywać ID.1, podobnie jak większy model raczej nie otrzyma nazwy ID.2. Dla obu aut producent prawdopodobnie zastosuje swoje legendarne klasyczne imiona spalinowych modeli (z dodanym ID. na początku). Jakie? To tajemnica, ale VW ma z czego wybierać.
Najmniejszy elektryk VW ma być produkowany w Europie, a jedna z wersji otrzyma akumulator trakcyjny o pojemności najprawdopodobniej 38 kWh. Producent zapowiada, że bazowa odmiana będzie kosztować ok. 20 tys. euro, czyli obecną równowartość ok. 84 tys. zł. Dla porównania: najtańsza wersja elektrycznej Dacii Spring ma cenę 76 900 zł (oba modele z rządowymi dopłatami będą jeszcze tańsze).