Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Od lewej: Janusz i Halina Regulscy podczas zjazdu gwiaździstego automobilistów w Katowicach w 1927 r.
Auto Świat > Klasyki > Oldtimer > Rajdy samochodowe kobiet w II RP. "Kierowały jedną ręką, a w drugiej trzymały łyżkę z jajkiem" [ZDJĘCIA]

Rajdy samochodowe kobiet w II RP. "Kierowały jedną ręką, a w drugiej trzymały łyżkę z jajkiem" [ZDJĘCIA]

Od lewej: Janusz i Halina Regulscy podczas zjazdu gwiaździstego automobilistów w Katowicach w 1927 r.Źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe
Autor Tomasz Gdaniec
Tomasz Gdaniec

Bez jasnych oznakowań, po złych drogach i w wymagających samochodach — tak wyglądały początki kobiecych rajdów w II RP. Na trasie liczył się czas przejazdu, ale też i wygląd.

  • Pierwszy w Polsce kobiecy rajd samochodowy zorganizowano w 1926 r. na ponad 300-kilometrowej trasie dookoła Warszawy
  • Wszystkie zawodniczki związane były towarzysko lub rodzinnie z przemysłem motoryzacyjnym bądź Automobilklubem Polskim
  • Zawody były rozgrywane w kategoriach jazdy na czas, jazdy ekonomicznej i zręcznościowej.
  • Dr Barbara Kijewska: "sto lat temu auto było synonimem luksusu i nowoczesności"
  • Więcej podobnych historii znajdziesz na stronie głównej Onetu

"Koło samochodów uwijają się kierowczynie, wszystkie spokojne i wesołe. Żadnych nerwów ani spazmów. Te rzeczy przechodzą do historii. Dobra forma pań udziela się wszystkim. Nawet potęgujący się deszcz nie wygląda już tak strasznie" — realacjonował pierwszy kobiecy rajd samochodowy reporter miesięcznika "Auto".

Pierwsze przedwojenne samochodowe zawody kobiet odbyły się w 1926 r. na trasie Warszawa — Jabłonna — Wyszków — Zambrów — Łomża — Pułtusk i z powrotem do stolicy. Łącznie 305 km. Rywalizację wygrała Ludmiła Bogusławska, kierująca Lancią Lambda. 29-latka pozostawiła w polu 16 innych zawodniczek w tym, m.in. Gretę Turnau, towarzyszkę właściciela salonu Citroëna.

Tomasz Gdaniec