Logo
TestyMazda MX-5 kontra BMW Z4 - równanie w górę

Mazda MX-5 kontra BMW Z4 - równanie w górę

Błażej Buliński
Błażej Buliński

Mazda MX-5 nie ma sobie równych, więc rywali musi szukać w okolicznych klasach. Tym razem zadziera z droższym wykwintnym konkurentem z Bawarii: BMW Z4.

Mazda MX-5 kontra BMW Z4
Zobacz galerię (16)
Auto Bild
Mazda MX-5 kontra BMW Z4

Mazda MX-5 jest bezkonkurencyjna. W swojej 26-letniej historii nie doczekała się godnego siebie bezpośredniego rywala. Jednak ten zaszczytny status nie chroni małego roadstera przed porównaniami. Na upartego zawsze można dobrać konkurenta.

W kwietniu („AŚ” nr 17/18) zestawiliśmy 1,5-litrowe MX-5 z Mini Cooperem cabrio. To starcie brytyjskie kabrio wygrał 10 punktami. Teraz MX-5 dostaje drugą szansę w mocniejszej wersji z silnikiem 2.0. Jednak tym razem musi się zmierzyć z BMW Z4.

Oczywiście, te dwa auta dzieli duża różnica w cenie, za to łączy je idea dawania kierowcy czystej radości z jazdy, którą zapewnia mieszanka otwieranego dachu z: niską masą auta i jej korzystnym rozkładem między osiami, tylnym napędem, precyzyjnym prowadzeniem i nadwyżką mocy.

BMW Z4 jest oferowane w 3. generacji od 2009 r. – to obecnie najstarszy model w palecie bawarskiego producenta. Najsłabszy dostępny w nim silnik, oznaczony symbolem 18i (156 KM), świetnie pasowałby do tego porównania, ale... BMW, niestety, nie mogło nam udostępnić takiego auta do testu. Zamiast niego dostaliśmy 184-konną wersję 20i, która kosztuje od 167 200 zł. MX-5 nigdy nie będzie tak drogie. 160-konna odmiana 2.0 SKY-G i-ELOOP jest oferowana tylko we „wszystkomającej” wersji wyposażeniowej SkyFreedom (113 900 zł). Skórzana tapicerka, automatyczna klimatyzacja, asystent pasa ruchu, nawigacja, nagłośnienie Bose – to wszystko znajdziecie seryjnie w MX-5, natomiast w Z4 wymaga dużych dopłat albo (jak np. asystent pasa ruchu) w ogóle nie jest dostępne.

Mazda MX-5 z pełnym wyposażeniem

Bogate wyposażenie czyni codzienne użytkowanie auta bardziej komfortowym, ale przecież nie po to kupuje się roadstera. MX-5 nie zatraciło surowego charakteru. Dach otwiera, a właściwie „odrzuca się” ręcznie, bowiem po zwolnieniu blokady wystarczy machnąć ręką za siebie i już można cieszyć się wiatrem we włosach, dać się pochłonąć prowadzeniu, wciągnąć w zwinne skręcanie, szybkie zmienianie biegów krótkim lewarkiem i wysokie kręcenie silnika... Sami chyba rozumiecie, dlaczego elektryczny napęd mechanizmu składania dachu nie jest dostępny. MX-5 „żyje” i zaraża swoją żywiołowością kierowcę.

Zmierzona przez nas masa 1070 kg (mówimy tu o aucie z kompletnym wyposażeniem) trafia na moc 160 koni zakochanych w wysokich obrotach, czekających tylko na to, by wierzgnąć kopytami na szczycie ciasnego zakrętu. ESP dopuszcza drobne zamiatanie tyłem, zanim wkroczy do akcji. Rozczulająco ryczący 2-litrowy „wolny ssak” wkręca się na obroty tak, jakby był w transie, a krótki, wręcz dżojstikowy lewarek skacze między przełożeniami z precyzją i właściwym oporem. Ręka bardziej z nim wykonuje perfekcyjnie wyćwiczony układ taneczny, niż zmienia biegi. Choreografem pozostaje jednak układ kierowniczy, mający kierowcy naprawdę mnóstwo do powiedzenia i tak samo dobrze przekazujący jego polecenia do kół. Zakręty bierze się „na raz”, bez poprawiania kąta skrętu kierownicy. Jazdę czuć całym sobą, czuć pracę mechanizmów, czuć asfalt – to auto jest po prostu niczym przedłużenie kończyn.

BMW Z4 to przy MX-5 inny świat

Przesiadamy się do Z4 i lądujemy w innym świecie. Mościmy się w wygodnych fotelach z obszernymi siedziskami i dużym zakresem ustawień. Wykończenie jest na wysokim, wręcz luksusowym poziomie. Dach – sztywny i elektrycznie składany, a szyb bocznych naliczyliśmy 4, a nie 2, jak w MX-5. Z4 sprawia w środku nieco „limuzynowe” wrażenie, gdy jeszcze przed chwilą siedziało się w spartańskim, filigranowym MX-5. Silnik Z4 włącza się przyciskiem. Do dobrze wygłuszonej kabiny dyskretnie przedostaje się dość przypadkowe, typowo 4-cylindrowe brzmienie. Sprzęgło, „jedynka” – aha! – nie wchodzi tak lekko i aksamitnie, jak w Maździe. Dodajemy gazu, 270 Nm wciska plecy w fotel już od 1250 obrotów. Odpowiednio gwałtownie Z4 przyspiesza też od niskich obrotów. Jednak MX-5 nie robi się przy tym malutkie w lusterku wstecznym. Wręcz przeciwnie, przystępuje do wyprzedzania! Poza elastycznością 80-120 km/h na 6. biegu i prędkością maksymalną to właśnie Mazda może pochwalić się bardziej emocjonującymi osiągami. Asem w jej rękawie jest bowiem niska masa – Z4 jest aż o 428 kg cięższe i o 32 cm dłuższe od MX-5.

Większy rozstaw osi BMW przekłada się na lepszą amortyzację nierówności, szczególnie gdy na pokładzie jest adaptacyjne zawieszenie. W komfortowym trybie Z4 sprawnie wygładza pofałdowania jezdni, dobrze radzi sobie także na kocich łbach. I nawet w sportowym ustawieniu BMW pozostaje miększe od Mazdy, która w tej wersji ma seryjne sportowe zawieszenie Bilsteina. Jednak to nie wada w tym aucie, bo nikt nie szuka komfortu w MX-5. Na co dzień Mazda jest twarda, ale jej zawieszenie filtruje najmocniejsze uderzenia.

BMW chce być i komfortowe, i sportowe, podczas gdy Mazda skupia się na drugiej z tych dyscyplin. Spełnia minimum podstawowych potrzeb motoryzacyjnych, a daje maksimum przyjemności z jazdy. Czyli dotrzecie nią z punktu A do punktu B, a przy tym będziecie się świetnie bawić.

Mazda MX-5 kontra BMW Z4 - punktacja

Maks. punktówMazda MX-5BMW Z4
Przestronnośc i bagażnik1046
Jakość, wykończenie1079
Fotele i pozycja kierowcy201518
Wyposażenie (komfort)1089
Systemy bezpieczeństwa201311
Składanie dachu1078
Zryw (reakcja na dodanie gazu)1055
Przyspieszenie201716
Elastyczność201414
Skrzynia biegów201917
Dźwięk silnika1065
Komfort amortyzacji1047
Zachowanie na drodze302726
Układ kierowniczy201716
Skuteczność hamulców302317
Wizerunek1057
Zużycie paliwa201110
Cena20124
Wynik końcowy300214205

Naszym zdaniem: wielki triumf Mazdy

Mimo niższej mocy i braku turbo MX-5 rozprawiło się z ciężkim Z4. Mazda perfekcyjnie pokazuje ducha roadstera w klasycznym rozumieniu – angażuje w jazdę, rewelacyjnie się ją prowadzi i jednocześnie oferuje bardzo bogate wyposażenie w cenie aż o 100 000 zł niższej od Z4! Sorry, BMW...

Mazda MX-5 kontra BMW Z4 - dane producenta

Mazda MX-5BMW Z4
Silnik: typ/cylindry/zaworybenzynowy/R4/16t.benz./R4/16
Pojemność skokowa1998 cm31997 cm3
Moc maksymalna160 KM/6000 obr./min.184 KM/5000 obr./min.
Maks. moment obrotowy200 Nm/4600 obr./min.270 Nm/1250 obr./min.
Prędkość maksymalna214 km/h235 km/h
Skrzynia biegówręczna 6bręczna 6b
Napędtylnytylny
Hamulce (przód/tył)tw/ttw/tw
Pojemność bagażnika130 l180-310 l
Rozmiar opon205/45 R17225/45 R17 | 255/40 R17
Pojemnośc zbiornika paliwa45 l55 l
Spalanie fabr. miasto/trasa/średnie8,7/5,4/6,6 l/100 km8,9/5,6/6,8 l/100 km
Długość/szerokość/wysokość3915/1735/1230 mm4239/1790/1291 mm

Mazda MX-5 kontra BMW Z4 - wyniki testów

Mazda MX-5BMW Z4
Przyspieszenie 0-50 km/h2,3 s2,5 s
Przyspieszenie 0-100 km/h7,0 s7,6 s
Przyspieszenie 0-130/0-160 km/h11,4/17,5 s12,2/19,1 s
Elastyczność 60-100 km/h5,9/8,1 s (na 4./.5 biegu)6,4/8,7 s (na 4./5. biegu)
Elastyczność 80-120 km/h8,0/11,9 s(na 5. i 6. biegu)8,8/11,4 s (na 5. i 6. biegu)
Masa rzeczywista/ładowność1070/190 kg1498/227 kg
Rozdział masy (przód/tył)53/47 proc.47/53 proc.
Średnica zawr. (w lewo/w prawo)10,1/10, 4 m10,7/10,8 m
Hamowanie ze 100 km/h (zimne)34,6 m37,4 m
Hamowanie ze 100 km/h (gorące)35,6 m36,7 m
Hałas w kabinie przy 50 km/h64 dB62 dB
Hałas w kabinie przy 100 km/h75 dB69 dB
Hałas w kabinie przy 130 km/h79 dB72 dB
Spalanie testowe7,0 l/100 km7,7 l/100 km
Zasięg630 km710 km

Mazda MX-5 kontra BMW Z4 - gwarancja/ceny

Mazda MX-5BMW Z4
Cena podstawowa testowanej wersji113 900 zł167 200 zł
Utrata wartości (po 3 latach i 45 tys. km)48,3 proc.48,6 proc.
Gwarancja mechaniczna3 lata/100 tys. km2 lata/bez limitu km
Gwarancja perforacyjna12 lat12 lat
Przeglądy okresoweco 20 tys. km lub rokwg. wskazań lub co 2 lata
Cena po doposażeniu113 900 zł212 349 zł
Autor Błażej Buliński
Błażej Buliński