Oto najszybsze i najostrzejsze seryjne Audi w historii. Model R8 drugiej generacji właśnie wkracza na rynek. Od kilku tygodni znane są już ceny. Sprzedawcy Audi czekają z uśmiechem i szeroko otwartymi rękami na każdego, kto wykaże zainteresowanie tą rasową maszyną i będzie w stanie wyłożyć blisko... 900 000 zł! Tyle kosztuje bowiem topowe R8 w wersji Plus. Co sobą reprezentuje? Czy jest warte tej ceny? Sprawdziliśmy to na torze i publicznych drogach w Portugalii.
Przed jazdami – rzut oka na nadwozie. Zmiany w ogólnej koncepcji i wyglądzie karoserii względem poprzednika nie są duże, ale sylwetka wygląda dynamiczniej. Przede wszystkim świetnie prezentuje się tył auta – szeroki, przysadzisty, choć nie przekombinowany. Na jego tle przód wydaje się zbyt filigranowy, ale to – naturalnie – kwestia gustu.
Audi R8 – nadwozie jest lekkie i wytrzymałe
Najważniejsze, że karoseria zyskała na sztywności (np. wytrzymałość na skręcanie podniesiono aż o 40 proc.) i stała się znacznie lżejsza (o 15 proc.) dzięki zastosowaniu komponentów z tworzywa wzmocnionego włóknem węglowym (słupki B, tunel środkowy i tylna ściana) w aluminiowej ramie przestrzennej (ASF).
Wnętrze? I sportowe, i nowoczesne. Znajdziecie tu: wirtualne zegary (można je dowolnie konfigurować), kubełkowe fotele (dobrze wyprofilowane), świetnie leżącą w dłoniach kierownicę (z najważniejszymi funkcjami w obrębie wieńca), a także minimalistyczny, choć ciekawy projekt tunelu środkowego. Siedzi się nisko, jak w aucie wyścigowym. Nie ma więc na co czekać – uruchamiamy silnik i... jazda!
Maszynę budzi się do życia przyciskiem na kierownicy i od razu wskakuje na 2500 obr./min. Gang 610-konnego (bazowa wersja ma 540 KM), centralnie umieszczonego V10 o poj. 5,2 l pieści uszy. W stosunku do poprzednika silnik ma jeszcze większy temperament, ale nadal nie wykorzystano żadnych wspomagaczy w postaci turbo czy kompresora. Moc jest czysta i niczym nieskażona, wydobywa się z głębi serca, jak w supersportowcu starej szkoły. Można się nią delektować aż do prawie 9000 obr./min, kiedy to następuje odcięcie zapłonu.
Audi R8 – silnik jest efektywny i brzmi kapitalnie
Przyspieszeniu towarzyszy fantastyczny, gardłowy ryk! Coś pięknego – to trzeba usłyszeć i poczuć. Najlepszy sposób? Od razu po włączeniu jednostki wciśnijcie przycisk z szachownicą (łatwo dostępny, bo znajduje się w obrębie koła kierownicy). W ten sposób aktywujecie ustawienia do jazdy torowej (Audi nazwało je Performance – programy: Dry, Wet i Snow), które tak skonfigurowano, żeby użytkownik pełnymi garściami czerpał z potencjału tego auta.
I rzeczywiście tak jest. Reakcja silnika na gaz jest błyskawiczna, układ kierowniczy daje kapitalną informację zwrotną, ESP na wiele pozwala, wydech staje się maksymalnie głośny, a dwusprzęgłowa przekładnia nie zmienia biegów, tylko je brutalnie wbija. R8 Plus do „setki” przyspiesza w 3,2 s, potrafi rozpędzić się do 330 km/h i szybko się zatrzymać (w serii ceramiczne hamulce).
Jazda na limicie to prawdziwa przyjemność, tym bardziej że auto jest idealnie wyważone i prowadzi się je znakomicie. Nie ma mowy o podsterowności podczas pokonywania zakrętów. A jeśli nawet przeholujecie, zawsze można wcisnąć mocniej pedał gazu – jeszcze bardziej efektywny niż w poprzedniku napęd quattro pomoże.
Jeżeli natomiast chodzi o jazdę na co dzień, to zależnie od humoru można wybrać jeden z trzech trybów jazdy: Comfort, Auto bądź Dynamic lub skonfigurować charakterystykę pracy podzespołów według własnych upodobań. R8 Plus radzimy traktować jako generator emocji. To rasowa maszyna – mocna, szybka, głośna i precyzyjna na drodze. Ma wiele cech przeniesionych wprost z aut wyczynowych!
Audi R8 5.2 FSI V10 Plus – dane techniczne
- Silnik benz. V10 Pojemność 5204 cm3
- Moc 610 KM przy 8250 obr./min
- Maksymalny moment obrotowy 560 Nm/6500 obr./min
- Napęd 4x4/skrzynia dwusprzęgłowa 7b
- Dł./szer./wys. 4426/1940/1240 mm
- Bagażnik 112-226 l
- Masa własna 1555 kg
- Pojemność zbiornika paliwa 73 l
Audi R8 5.2 FSI V10 Plus – osiągi
- Prędkość maks. 330 km/h
- 0-100 km/h 3,2 s
- Spalanie 12,3 l/100 km Emisja CO2 287 g/km
Cena od 896 140 zł (wersja bazowa: 791 940 zł)
Audi R8 5.2 FSI V10 Plus – to nam się podoba
Szacunek dla Audi za to, że w dobie downsizingu, który kastruje i wyjaławia motoryzację, nowe R8 nadal ma ogromny, mocny i fantastycznie brzmiący silnik.
Audi R8 5.2 FSI V10 Plus – to nam się nie podoba
Narzekać można na drobiazgi, np. podczas jazdy w ostrym słońcu w szybie odbija się górna część deski rozdzielczej. Generalnie jednak autu trudno coś poważnego zarzucić!
Naszym zdaniem
Zmiany zdecydowanie na Plus! Audi R8 2. generacji jest mocniejsze, lżejsze i bardziej zaawansowane technicznie od poprzednika, a przy tym nie zatraciło tej surowości, za którą kocham sportowców starej szkoły.
Rozbudowana tylna oraz środkowa część karoserii i filigranowy przód z laserowymi reflektorami (opcja), które mieliśmy okazję testować podczas nocnych jazd – zapewniamy: wszystko widać doskonale!
W nowym Audi R8 świetnie prezentuje się tył auta – jest szeroki i przysadzisty. Widoczny na zdjęciu spojler to element wyposażenia seryjnego topowej wersji Plus.
Tu widać jak na dłoni gdzie zastosowano komponenty z tworzywa wzmocnionego włóknem węglowym (CPR) – są to: słupki B, tunel środkowy i tylna ściana. Inżynierowie Audi podkreślali, że dużo pracy poświęcili odpowiedniemu ułożeniu włókien węglowych i sposobie montażu poszczególnych elementów, aby zapewnić maksymalną sztywność konstrukcji.
Silnik jest umieszczony centralnie, tuż za plecami kierowcy i pasażera. Napęd 4x4 przeszedł spore modyfikacje, np. sprzęgło wiskotyczne montowane przy przedniej osi zastąpiono elektrohydraulicznym sprzęgłem wielopłytkowym. Przy tylnej osi pracuje mechaniczny dyferencjał.
Silnik V10 brzmi naprawdę rasowo, ale nie jest to dzieło przypadku – w rurze wydechowej zastosowano ruchome klapy. Poza tym, R8 można wyposażyć w sportowy układ wydechowy.
W topowej wersji R8 (Plus) w układzie hamulcowym zastosowano tarcze ceramiczne wzmocnione włóknem węglowym. Poza tym, na liście opcji znalazły się alufelgi o średnicy 20 cali.
Za kierownicą R8 Plus można poczuć się dobrze – kokpit jest dopracowany pod każdym względem. Znajdziecie tu: kubełkowe fotele (dobrze wyprofilowane), świetnie leżącą w dłoniach kierownicę (z najważniejszymi funkcjami w obrębie wieńca), a także minimalistyczny, choć ciekawy projekt tunelu środkowego.
Nowość w R8 to elektroniczne zegary – są czytelne i można je skonfigurować na wiele sposobów.
W wersji R8 Plus standard przewiduje kubełkowe fotele Audi Exclusive – są wygodne i świetnie trzymają na zakrętach.
Silnik jest mocny, ale oszczędny – ma m.in. system odłączania cylindrów podczas spokojnej jazdy. Producent obiecuje średnie spalanie poniżej 13 l/100 km.