- Range Rover to zawodnik wagi ciężkiej, ale jeździ całkiem żwawo
- Volvo jest węższe i to czuć przy parkowaniu w mieście - jest łatwiej
- Oba silniki benzynowe mają solidny apetyt, więc może diesel?
Każdy chciałby mieć szykowną chatę w pożądanej lokalizacji. Ale skąd wziąć na to kasę? Ceny metra kwadratowego w centrach miast i prestiżowych dzielnicach odlatują coraz bardziej. Studencka klitka za 300 000 zł?
Niestety, nic tu nie poradzimy. Ale możemy was trochę pocieszyć – testowane dzisiaj SUV-y oferują wszystko to, czego się oczekuje od dobrej nieruchomości. Zapewniają dobrą lokalizację, świetny widok dzięki dużej wysokości, a to wszystko zaprojektowane z wykorzystaniem najnowszych technik bezpieczeństwa. Gdzie je można znaleźć? W najbardziej pożądanych zakątkach salonów samochodowych, tam gdzie stoją najszlachetniejsze SUV-y.
No dobrze, ruchomości od Land Rovera i Volvo też nie są tanie, ale jednak zdecydowanie tańsze niż reprezentacyjna rodzinna nieruchomość. Z benzynowymi silnikami, automatycznymi skrzyniami biegów i napędem na 4 koła oferują wszystko to, czego wymaga nowoczesny tryb życia w mieście, na drogach i autostradach.
W „księdze wieczystej” Evoque’a P200 Land Rover wpisał 200 KM z 2-litrowego silnika 4-cylindrowego, 9 automatycznie sortowanych biegów i urzędowe 340 niutonometrów momentu obrotowego. Za to maklerzy z Anglii żądają minimum 178 900 zł. Volvo bierze za XC40 T4 AWD co najmniej 174 300 zł – tyle kosztuje wersja Momentum, a do testu dostaliśmy pojazd w specyfikacji R-Design z wyjściową ceną 195 300 zł.
XC40 osiąga 190 KM i 300 Nm, silnik współpracuje z 8-stopniowym „automatem”. Brzmi ciekawie. Ale uwaga, w obu przypadkach trzeba liczyć gotówkę z rezerwą, bo za wiele elementów wyposażenia Land Rover i Volvo kasują ekstra. Po wyrównaniu poziomu wyposażenia, oczywiście, w miarę możliwości, Volvo notuje przewagę w cenie zakupu.
Ogólnie oba te obiekty są do siebie bardzo podobne. Mają sporo miejsca w środku, standard wykończenia jest wysoki. W kategorii „mieszkalności” widzimy w Range Roverze małą przewagę. Co prawda, szeroka konsola środkowa nieco ogranicza przestrzeń dla mieszkańców, jednak zarówno większa szerokość kabiny, jak i przyjemniej wyprofilowane przednie fotele zapewniają wysoki komfort w dalekich trasach. Szkoda tylko, że boczki wbijają się w dolne żebra kierowcy i pasażera.
W Volvo pasażerowie z tyłu siedzą na nisko umieszczonym i dość krótkim siedzisku, oparcie z kolei jest zbyt pionowo ustawione. Ale za to za to maksymalna pojemność bagażnika jest większa. Tyle że pakunki nie mogą też być zbyt ciężkie. Masa to fach Range Rovera. Ma nie tylko wyższą ładowność niż Volvo, ale też sam dużo waży. Z jednej strony ta ciężkość dodaje mu pewności, składa się na to też dobrze wyważone wspomaganie kierownicy. Także delikatnie pracujące zawieszenie wspiera wrażenie prowadzenia solidnego samochodu.
Z drugiej strony mocno wyhamowują go kilogramy, kiedy droga robi się kręta. Ponadto ESP musi się mocno starać, żeby utrzymać grubego Evoque’a w ryzach, kiedy przesadzisz z prędkością: próby szybkiego ominięcia przeszkody kończą się długo zblokowanym przednim kołem. Mimo ociężałości brytyjski SUV rozpędza się szybciej niż „szwed”. Przewagę zaledwie 10 KM przekłada w mierzalnie szybsze sprinty, lepszy zryw i nawet wyższą prędkość maksymalną. To po prostu dziwne!
Skutki? Tak, i to znaczące. W portfelu. Evoque „wypija” średnio 10,9 l/100 km, czyli aż o 1,5 l więcej niż Volvo, które też do oszczędnych nie należy. Niewiele pomaga mu tu z założenia sprytny system miękkiej hybrydy, który działa w 48-woltowej sieci i potrafi nie tylko rekuperować energię kinetyczną, lecz także delikatnie wspierać silnik spalinowy.
1997 centymetrów sześciennych walczy przeciwko 1927 kg żywej wagi – to musi palić, nawet w 2019 r. Silnik w Volvo ma łatwiejsze zadanie. I to nawet słychać. Czterocylindrowiec łagodnie sobie mruczy, jego cykle pracy wydają się jakby miększe. Obce są mu też szarpnięcia skrzyni biegów pod obciążeniem, które zdarzają się Range’owi. I tak przy okazji: absolutnie nie podoba nam się ten wystający przedmiot do wyboru zakresu jazdy automatycznej skrzyni. Żeby przejść z „D” na „R”, trzeba dwukrotnie popchnąć, nie zawsze opór tego dżojstika jest wyraźnie wyczuwalny.
W ogóle obsługa Volvo to filozofia sama w sobie: wszystko odbywa się na dotykowym ekranie, wiele funkcji jest pochowanych, trzeba się długo uczyć, by spamiętać, co gdzie jest. Range Rover także stawia na dotykowy monitor (a nawet na 2), ale klimatyzacja ma osobny panel sterowania z dotykowymi przyciskami. Jest on wykonany z błyszczącego czarnego plastiku, więc pięknie widać na nim wszystkie odciski palców. Mało to eleganckie, ale i tak elegancja i wyszukana forma pozostają głównymi magnesami tych SUV-ów.
Range Rover Evoque P200 AWD i Volvo XC40 T4 AWD - wyniki pomiarów drogowych (oceniane)
Wyniki testu | Volvo | Range Rover |
Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,0 s | 3,0 s |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 9,2 s | 9,1 s |
Przyspieszenie 0-130 km/h | 16,1 s | 15,3 s |
Czas rozpędzania 60-100 km/h | 5,3 s (aut.) | 5,2 s (aut.) |
Czas rozpędzania 80-120 km/h | 8,2 s (aut.) | 6,7 s (aut.) |
Masa rzeczywista/ładowność | 1779/441 kg | 1927/503 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 58/42 proc. | 60/40 proc. |
Średnica zawracania (w lewo/w prawo) | 11,7/11,9 m | 11,8/11,9 m |
Hamowanie ze 100 km/h (zimne) | 36,1 m | 35,0 m |
Hamowanie ze 100 km/h (gorące) | 35,3 m | 35,5 m |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 57 dB (A) | 58 dB (A) |
Hałas w kabinie przy 100 km/h | 65 dB (A) | 63 dB (A) |
Hałas w kabinie przy 130 km/h | 68 dB (A) | 66 dB (A) |
Spalanie testowe | 9,4 l/100 km | 10,9 l/100 km |
Zasięg | 570 km | 610 km |
Range Rover Evoque P200 AWD i Volvo XC40 T4 AWD - rzeczywiste wymiary kabin (oceniane)
Dane | Jednostka | Volvo XC40 | Range Rover Evoque |
Miejsce na nogi z przodu maks. | (mm) | 1140 | 1135 |
Szerokość wnętrza z przodu | (mm) | 1470 | 1505 |
Wysokość wnętrza z przodu maks. | (mm) | 1020 | 990 |
Zakres regulacji fotela | (mm) | 240 | 215 |
Indeks miejsca na nogi z tyłu | (mm) | 725 | 740 |
Szerokość wnętrza z tyłu | (mm) | 1440 | 1475 |
Wysokość nad głową z tyłu | (mm) | 975 | 960 |
Wysokość siedziska z tyłu | (mm) | 335 | 340 |
Indeks miejsca na nogi z tyłu zmierzono po odsunięciu fotela kierowcy o metr od pedału hamulca, co odpowiada kierowcy o przeciętnym wzroście.
Range Rover Evoque P200 AWD i Volvo XC40 T4 AWD - dane katalogowe (nieoceniane oprócz pojemności bagażników)
Dane producenta | XC40 | EVOQUE |
Silnik: typ/cylindry/zawory | benzynowy, turbo/R4/16 | benzynowy, turbo/R4/16 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu | poprzecznie z przodu |
Zasilanie/napęd rozrządu | common rail/pasek | common rail/łańcuch |
Pojemność skokowa (cm3) | 1969 | 1997 |
Moc maksymalna (KM/obr./min) | 190/4700 | 200/4500 |
Maks. moment obrotowy (Nm/obr./min) | 300/1400 | 340/1250 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 210 | 216 |
Skrzynia biegów | automatyczna, 8-biegowa | automatyczna, 9-biegowa |
Napęd | na cztery koła | na cztery koła |
Hamulce (przód/tył) | tw/t | tw/t |
Pojemność bagażnika (l) | 460-1336 | 472-1156 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 54 | 67 |
Marka i model opon testowanego auta | Pirelli P Zero | Michelin Pilot Sport 4 SUV |
Rozmiar opon testowanego auta | 235/50 R 19 | 235/50 R 20 |
Emisja CO2 (g/km) | 185 | 214 |
Masa holowanej przyczepy z hamulcem/bez (kg) | 2000/750 | 1800/750 |
Range Rover Evoque P200 AWD i Volvo XC40 T4 AWD - wyposażenie i ceny opcji (oceniane)
Wyposażenie | XC40 | EVOQUE |
Wersja wyjściowa | T4 AWD R-Design | P200 AWD |
Airbagi czołowe i boczne/kurtyny | S/S | S/S |
Światła przeciwmgielne/ekran head-up/wirtualne zegary | 3750 zł (pakiet)/N/S | 990/4130/3180 zł |
Reflektory statyczne LED/aktywne LED | S/3750 zł (skrętne, pakiet) | S/9120 zł (matrycowe) |
Klimatyzacja automatyczna | S (1-strefowa lub 1140 zł 2-str.) | S (2-strefowa) |
Elektrycznie podgrzewane/składane lusterka boczne | S/S | 2410 zł (pakiet, za obie opcje) |
Elektrochromatyczne: lusterko wewnętrzne/lusterka boczne | S/S | 860/2410 zł (pakiet) |
Radioodtwarzacz/ster. radiem na kier./radio DAB | S/S/1400 zł | S/S/1590 zł |
Bluetooth/złącze USB/nawigacja satelitarna | S/S/S | S/S/6060 zł (pakiet) |
Automatyczna skrzynia biegów/adaptacyjne zawieszenie | S/3880 zł | S/5250 zł |
Elektryczne szyby przednie/tylne/lusterka/skóra | S/S/S/1270 zł | S/S/S/11 230 zł |
Podgrzewane fotele przednie/tylna kanapa/kierownica | 1550/1750 zł za obie opcje | 1890/1850/1160 zł |
Tempomat/adaptacyjny tempomat/aut. pokrywa bagażnika | S/7200 zł (pakiet)/S | S/5490 (pakiet)/2410 zł |
Czujniki parkowania tylne/przednie/kamera cofania | S/1870/2100 zł | S/S/S |
System unikania kolizji/kluczyk zbliżeniowy | S/2400 zł | S/2280 zł |
Czujnik martwego pola (z czuj. ruchu poprz. podczas cofania) | 7200 zł (pakiet) | 5490 zł (pakiet) |
Asystent utrzymania pasa ruchu/skaner znaków drogowych | S/S | S/6060 zł (pakiet) |
Wykrywanie zmęczenia kierowcy/automat parkujący | S/2960 zł | S/3050 zł |
Lakier metalizowany/felgi w testowanym aucie | 3000 zł/19 cali (2180 zł) | 4210 zł/20 cali (11 400 zł) |
Range Rover Evoque P200 AWD i Volvo XC40 T4 AWD - ceny, gwarancja, utrata wartości (oceniane)
Gwarancja/ceny | XC40 | EVOQUE |
Cena wyjściowa | 195 300 zł | 178 900 zł |
Utrata wartości po 3 latach i 90 tys. km | 44,1 proc. | 47,9 proc. |
Gwarancja mechaniczna | 2 lata | 3 lata |
Gwarancja perforacyjna | 12 lat | 6 lat |
Przeglądy | co 30 tys. km | co 26 tys. km |
Cena po doposażeniu | 220 090 zł | 238 890 zł |
Brakujące elementy wyposażenia dodaje się do ceny wyjściowej testowanej wersji – cena po doposażeniu to cena punktowana. Uwaga: samochody na zdjęciach mogą różnić się wyposażeniem od tych, które przyjmujemy jako modele wyjściowe w tabeli, nawet po doposażeniu.
Range Rover Evoque P200 AWD i Volvo XC40 T4 AWD - punkty i klasyfikacja
Nadwozie | Maks. pkt. | Volvo | Range Rover |
Przestronność z przodu | 40 | 31 | 29 |
Przestronność z tyłu | 30 | 20 | 22 |
Pojemność bagażnika | 25 | 17 | 17 |
Ładowność | 15 | 10 | 11 |
Widoczność | 20 | 14 | 15 |
Fotele, pozycja kierowcy | 30 | 26 | 27 |
Ergonomia obsługi | 20 | 13 | 14 |
Jakość wykończenia | 20 | 17 | 18 |
Suma punktów | 200 | 148 | 153 |
Napęd i zawieszenie | Maks. pkt. | Volvo | Range Rover |
Przyspieszenie | 25 | 18 | 18 |
Elastyczność | 25 | 21 | 22 |
Poziom hałasu | 15 | 12 | 13 |
Skrzynia biegów | 15 | 14 | 13 |
Zachowanie na drodze | 30 | 27 | 25 |
Komfort jazdy | 30 | 25 | 24 |
Układ kierowniczy | 15 | 13 | 14 |
Średnica zawracania | 5 | 3 | 3 |
Skuteczność hamulców | 40 | 31 | 32 |
Suma punktów | 200 | 164 | 164 |
Koszty | Maks. pkt. | Volvo | Range Rover |
Cena po doposażeniu | 50 | 34 | 31 |
Utrata wartości | 15 | 11 | 10 |
Zużycie paliwa | 30 | 19 | 17 |
Wyposażenie – komfort | 40 | 22 | 22 |
Wyp. – bezpieczeństwo | 30 | 27 | 26 |
Ubezpieczenia | 10 | 7 | 6 |
Gwarancja | 15 | 8 | 9 |
Przeglądy | 10 | 10 | 9 |
Suma punktów | 200 | 138 | 130 |
Wynik końcowy | 600 | 450 | 447 |
Miejsce w teście | 1. | 2. |
Range Rover Evoque P200 AWD i Volvo XC40 T4 AWD - spalanie katalogowe kontra testowe zużycie paliwa (różnica nie jest oceniana)
Taniej jazdy tutaj nie będzie! Wyniki testu spalania przypominają ekoaktywistom z UE, że to diesle przyczyniły się do redukcji emisji dwutlenku węgla przez samochody osobowe. Auta benzynowe przy takiej masie i oporach powietrza mają ogromny apetyt na paliwo, który lawinowo rośnie przy każdym mocniejszym dodaniu gazu.
Range Rover Evoque P200 AWD i Volvo XC40 T4 AWD - podsumowanie
Oba SUV-y to świetny wybór, oczywiście, pod warunkiem że stać was na rachunki za paliwo. Zamiast marnować tyle benzyny do ciężkich SUV-ów lepiej wybrać diesla. Zarówno Evoque, jak i XC40 to auta, które możemy polecić, bo różnica punktowa na podium jest symboliczna. Różni je natomiast podział kompetencji na poszczególne dziedziny. Jeden jest trochę wygodniejszy, drugi zwinniejszy... Tabela punktacyjna bardzo się przyda!
A które auto jest Twoim typem? Zapraszamy do komentowania!
Prawda, że wyglądają elegancko? Te auta są tak urodziwe, że otoczenie musi być naprawdę wyszukane, żeby na ich tle wyglądało atrakcyjnie!
Wóz pancerny: dużo blachy, mało szyb... Spokojnie. W Volvo będzie jeszcze mniej szkła, mimo że to Evoque ma wyżej położoną dolną linię okien.
Solidnie ciągnący dwulitrowiec ma oczywiście cztery cylindry i w tym przypadku 200 KM mocy. Pije jak smok.
Oryginalnie i szykownie, a do ergonomii trzeba się przyzwyczaić. Nie będzie to wcale takie znowu trudne, nawet w przypadku dwóch ekranów dotykowych, natomiast przyciski na kierownicy są bardzo nietypowo skonfigurowane. Bardzo szeroka kabina.
472-1156 l – tyle pomieści bagażnik Range Rovera. Jest on krótszy, ale za to szerszy niż w Volvo (podobnie jak i cały samochód).
Pierwszy Evoque szokował, ten obecny jest kontynuacją jego linii i nadal wygląda znakomicie. Nie pomylisz go z żadnym innym autem...
...a już na pewno nie z kolejnym "pancernikiem" - Volvo XC40. Tutaj przewaga ilości blachy nad powierzchnią szyb jest jeszcze większa!
Silnik benzynowy w Volvo ma bardzo podobne parametry do brytyjskiego kolegi, za to znacznie mniejszą masę do popychania.
Volvo wykończono równie szykownie co Range Rovera, ale tutaj centralny tablet wymaga już pozytywnego nastawienia i treningu, żeby ogarnąć wszystkie funkcje.
460-1336 l – oto możliwości przewozowe Volvo. Ładowność wynosi 441 kg (rywal notuje 503 kg). Dłuższa, ale węższa przestrzeń bagażowa.
XC40 to chyba najbardziej kanciasty obiekt w obecnej gamie szwedzkiego producenta. Czy nietypowy tylny słupek dodaje mu lekkości? Oceńcie sami!
Bardzo przyjemny widok. Zapewniamy, że żaden kierowca nie pogardziłby tymi samochodami!