Chyba każdy fan motoryzacji chce, by jego auto wyglądało niebanalnie. Stąd tak wielka popularności firm rasujących samochody. W ostatnich latach jednak producenci samochodów, w tym BMW, postanowili zająć się również tą gałęzią motoryzacji i czerpać z niej dochody. Każdy, kto kiedykolwiek zajmował się rasowaniem samochodu wie, że wcale nie jest to takie proste. Bardzo łatwo, zamiast poprawić charakterystykę, można coś zepsuć. Szczególnie, jeśli bazą jest dopracowany samochód klasy premium. W tym wypadku nie musimy się martwić o jakość, ponieważ elementy dobierane są starannie do wersji i wcześniej mozolnie testowane. Problemem jest oczywiście wysoka cena, ale o tym za chwilę.
BMW 230i Coupe Performance Parts - można się pogubić
BMW oferuje obecnie tyle usportowionych wersji, że można się pogubić. Dla wyjaśnienia, dostępne są samochody ze znaczkami M, jak M2, M3, M4, M5, czy M6. To poważne maszyny, które nie boją się wyjechać na tor wyścigowy. Można je zamówić w wersji Competition, a wtedy mają jeszcze mocniejsze silniki i twardsze zawieszenia. Ale BMW oferuje też pakiety M oraz akcesoria Performance, które można zastosować w słabszych wersjach beemek. Właśnie w takim samochodzie mam okazję siedzieć. Pod maską 230i pracuje silnik o pojemności dwóch litrów i mocy 252 KM. Pozwólcie, że wymienię zamontowane dodatkowo elementy pakietu Performance, bo lista jest dość długa. W Dwójce pojawiły się czarna atrapa chłodnicy, nakładki progów i przedniego zderzaka, dyfuzor z tyłu, spoiler ma drzwiach bagażnika, nakładki karbonowe na lusterka, komplet 19-calowych felg, a wnętrze wykończono alcantarą i włóknem węglowym.
Trzeba przyznać, że do czerwonego lakieru Melbourne pasują czarne lub karbonowe dodatki. Generalnie, jestem zwolennikiem pozbawionej chromów linii Shadow, która świetnie wygląda również w połączeniu z białym, srebrnym, czy czarnym lakierem. Zanim jednak zdecydujemy się na zakup dodatków, powinniśmy wiedzieć, że duże koła i spoilery dobrze wyglądają jedynie w zestawieniu z obniżonym zawieszeniem. Zatem za bazę do zmian powinien posłużyć samochód z pakietem M. I tak jest w tym wypadku.
BMW 230i Coupe Performance Parts - wysoki komfort podróży
Ruszam czerwoną dwójką i pierwsze, co mnie zaskoczyło to wysoki komfort pracy zawieszenia. Mimo że na 19-calowe felgi nawinięto oponowe naleśniki o rozmiarze 225/35 z przodu i 245/30 z tyłu nie słychać hałasów, a nierówności są pochłaniane w aksamitnym stylu. Niski profil opon ujawnia się tylko na krótkich poprzecznych nierównościach, jak choćby nierówne torowiska. Tylko wtedy słychać niepokojące dźwięki z okolic kół.
Atrakcyjny wygląd bez dwóch zdań wiąże się z wyrzeczeniami. Jeśli chcemy zachować nasze spoilery w dobrej kondycji, musimy bardzo uważać, szczególnie podczas parkowania. Najbardziej narażony na uszkodzenia jest spliter znajdujący się pod przednim zderzakiem oraz felgi. Nie dość, że karbonowa nakładka zamontowana jest niżej niż zakończenie typowego zderzaka, to również wysunięta jest do przodu. Można ją zatem uszkodzić nie tylko podjeżdżając do wysokiego krawężnika, ale również wtaczając się do podziemnych parkingów, czy na progi zwalniające, które w Polsce mają taki kształt, jaki akurat wyszedł majstrowi konkretnego dnia. Zagrożone są również felgi, bo niskoprofilowe opony nie gwarantują na polskich drogach wystarczającej ochrony. Udało się nam pokonać 1500 km bez najmniejszych uszkodzeń, ale jeździliśmy z duszą na ramieniu. Nawet wprawny i uważny kierowca może dać się zaskoczyć, a wtedy koszty będą dotkliwe. Dla przykładu przedni spliter kosztuje 1800 zł, a komplet 19-calowych felg o wzorze 405M ponad 15 tys. zł.
BMW 230i Coupe Performance Parts - cieszą zakręty
Coupe BMW jest świetnie wyważone i, co nie jest oczywiste w aktualnych modelach BMW, ma precyzyjny i komunikatywny układ kierowniczy. Mimo elektrycznego wspomagania wydaje się być lepiej zestrojony, niż w większej "trójce". Zatem jazda w zakrętach to sama przyjemność. Pod maską pracuje silnik czterocylindrowy, więc dźwięk nie jest zbyt soczysty, ale za to można się spodziewać niskiego spalania. Nam często udawało się zejść poniżej 10 litrów na setkę.
BMW 230i nawet w takiej konfiguracji zapewnia bardzo wysoki komfort jazdy i przy zachowaniu staranności podczas prowadzenia świetnie sprawdza się w codziennej jeździe. Cena podstawowego 230i wynosi 152 900 zł. Ale z pakietem M, bogatym wyposażeniem sięga 226 tys. zł, a razem z dodatkami Perfomance Parts skacze do 257 tys. zł.
BMW 230i Perfomance Parts – dane techniczne:
Pojemność skokowa i rodzaj silnika | 1998 cm3, R4 turbo, benzynowy |
Moc | 252 KM przy 5200 obr./min |
Moment obrotowy | 350 Nm przy 1450-4800 obr./min |
Skrzynia biegów i napęd | 8-biegowa skrzynia automatyczna, napęd na tył |
Prędkość maksymalna | 250 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 5,6 s |
Średnie zużycie paliwa | 5,7 l/100 km |
Masa własna | 1400 kg |
Cena | 257 tys. zł |