Sedany z pogranicza segmentu aut miejskich i kompaktowych nie są u nas rynkowymi przebojami. Takie pojazdy jak Fiat Albea, Renault Thalia, Volkswagen Jetta czy Opel Astra Sedan pojawiają się i znikają bez specjalnego żalu ze strony klientów, których najczęściej nie ma zbyt wielu. Nie znaczy to jednak, że takie samochody jak 4-drzwiowe Tipo nie mają u nas sensu.
Wręcz przeciwnie, nadal jest trochę osób, które wybierają taki pojazd po to, by mieć do dyspozycji w miarę przestronne wnętrze i naprawdę duży bagażnik za stosunkowo niewielkie pieniądze. To właśnie cena sprawia, że Tipo w wersji sedan w krajach rozwijających się cieszą się sporym powodzeniem. Ople, Fordy, czy też Volkswageny o trójbryłowym nadwoziu kosztują zdecydowanie więcej.
Jedną z najbardziej przekonujących zalet Tipo jest więc cena – obecnie wynosząca 43,2 tys. zł. Za te pieniądze otrzymamy auto z 1,4-litrową jednostką na benzynę o mocy 95 KM. Wolnossącą, a zatem w starym, dobrym stylu. Jeśli ktoś obawia się bardziej wyrafinowanych silników z turbo i bezpośrednim wtryskiem paliwa, to ten z Tipo może być jedną z ważnych zachęt. Tym bardziej, że do codziennej jazdy w zupełności wystarczy. Potrafi rozpędzić Fiata do setki w 11,5 s, a jeśli nie masz żyłki rajdowca to czas, który na pewno nie będzie irytująco długi. Co więcej, Tipo ma 6-biegową, ręczną skrzynię, więc nawet na autostradzie – jak już osiągnie te 140 km/h – w kabinie nie będzie hałaśliwe, a silnik nie zacznie spalać ogromnych ilości paliwa. W sumie, wcale nie zachęcamy do sięgania po wersje z mocniejszym dieslem albo 1,6-litrową jednostką benzynową.
Kolejny atut Tipo to bagażnik. To sedan, więc nie przewieziemy w nim pralki lub lodówki, ale wakacyjne pakunki zmieścimy bez problemów. Fiat daje do dyspozycji aż 520 litrów. To więcej niż np. Focus, ale nieco mniej niż Skoda Rapid, w której dodatkowo dostęp do bagażnika jest łatwiejszy, bo unosi się cała pokrywa wraz z tylną szybą. Tyle że od niedawna do wyboru jest też Tipo w wersji kombi, które akurat ten problem całkowicie rozwiązuje, choć niestety jest o 10 tys. zł droższe. Zaletą przestrzeni ładunkowej trójbryłowego Tipo są zaś jej regularne kształty o rozmiarze metr na metr.
Dużo miejsca jest też w kabinie. Tipo to 4,5-metrowe auto, w którym bez problemu zmieści się czwórka dorosłych. Jeśli jechać ma piątka to te trzy osoby skierowane na tylną kanapę muszą być naprawdę dobrymi przyjaciółmi – będą bardzo blisko siebie. Zwykle jednak z tyłu podróżują dzieci. Pasuje nam dobra pozycja za kierownicą – dość wysoka, choć oczywiście nie taka jak w SUV-ach. Za to widoczność, mimo że to sedan, jest naprawdę dobra.
Za to kokpit Tipo niczym nie zaskakuje. Tarcze wskaźników są tradycyjne, duże i czytelne. Między nimi jest jeszcze wyświetlacz komputera pokładowego. Uzupełnia go – w bogatszych wersjach – ekran dotykowy, który pokazuje informacje z systemu audio, nawigacji i aplikacji Uconnect.
Czy warto sięgnąć po sedana Tipo? Jeśli potrzebujesz dużego bagażnika to jest ono jedną z sensowniejszych propozycji na naszym rynku. Tym bardziej, że Fiat nieustannie proponuje przeróżne promocje – mamy więc szansę kupić ten model na jeszcze bardziej korzystnych warunkach.
Dane Techniczne: Fiat Tipo 1.4
Silnik: 1368 cm3, R4 benz,, 95 KM przy 6000 obr./min, 127 Nm przy 4500 obr./min, skrzynia 6-biegowa, napęd na przód, 0-100 km/h – 11,5 s, vmax – 185 km/h, spalanie: 5,7 l/100 km, masa 1225 kg, cena: 43 200 zł