W Polsce pikapy spełniają bardzo specyficzną funkcję. Z zamontowaną zabudową odgrywają rolę dużych SUV-ów. Mają bowiem podobną wielkość, są oczywiście mniej prestiżowe, ale jednak nieco od nich tańsze. W krajach znacznie bogatszych od naszego w prostych wersjach wyposażeniowych służą do transportu ładunków, i pod tym kątem zostały skonstruowane. Sprawdzają się również w roli aut, które pozwalają na realizację pasji.
W ten nurt wpisuje się propozycja polskiego importera Isuzu. Wykorzystując konstrukcję standardowego pikapa D-Max w wersji z podwójną kabiną, zbudowano samochód przeznaczony dla myśliwych.
W skład specjalnego pakietu wyposażenia Hunter wchodzi uniwersalna zabudowa skrzyni ładunkowej typu sport, łatwa do utrzymania w czystości wykładzina ładowni oraz hak holowniczy. Oprócz tych elementów typowy osprzęt ułatwiający życie myśliwym. Jest klatka do przewożenia średniej wielkości psa, metalowa zamykana szuflada na broń, wanna na dziczyznę oraz sterowana pilotem wyciągarka, która ułatwia załadowanie wanny (zwanej przez myśliwych kastrą) z upolowaną zwierzyną do wnętrza wozu.
Zabudowa firmowana przez RoadRanger ma przesuwane boczne okna. Umożliwiają dopływ świeżego powietrzna, kiedy wewnątrz jest przewożony pies. Bardzo przydatnym akcesorium są moskitiery, które blokują insektom dostęp do wnętrza wozu. Całość została wysoko oceniona przez poproszonego przez nas o pomoc doświadczonego myśliwego.
Technicznie Hunter jest identyczny z pozostałymi wersjami D-Maxa. Nie ma więc problemów z dowiezieniem łowczego do miejsca polowania. Dołączany napęd przedniej osi oraz skrzynia redukcyjna pozwalają na jazdę w trudniejszym terenie. Poza utwardzonymi drogami dobrze wypada również zawieszenie pikapa Isuzu. W terenie nie przeszkadza sztywny tylny most na resorach piórowych. Komfort jazdy i pewność prowadzenia na tym nie cierpią.
Wnętrze Isuzu jest obszerne, ale materiały użyte do wykończenia mają przeciętną jakość. W testowanym aucie była skórzana tapicerka, którą łatwo utrzymać w czystości.
Pod maską pracuje wysokoprężny silnik 2.5 TD o mocy 163 KM i 400 Nm momentu obrotowego. W tym egzemplarzu połączono go z 5-stopniowym automatem. Na szosie wyraźnie czuje się jego ospały charakter i pewne niezdecydowanie w doborze przełożeń. Z lepszej strony pokazuje się w terenie. Rezygnując ze skrzyni ręcznej, unikniemy też niebezpieczeństwa spalenia sprzęgła.
Pakiet Hunter można zamówić do każdej wersji wyposażeniowej Isuzu D-Maxa. Koszt pakietu wynosi 15 450 zł netto. Ostateczna cena samochodu jest więc uzależniona od wybranej wersji wyposażeniowej D-Maxa. Najtańszy wóz kosztuje 85 950 zł. Najdroższy, w bogatej specyfikacji LSX, to wydatek 98 950 zł.
Na auto przygotowane dla myśliwych obowiązują standardowe warunki gwarancyjne – 5 lat lub 150 tys. km.