Kia przyzwyczaiła nas już do tego, że niemal każdy samochód, który wprowadza do sprzedaży, odnosi sukces rynkowy. Teraz przyszła kolej na czwartą generację Rio. Początkowo samochód trafi do sprzedaży jako 5-drzwiowy hatchback, a pod koniec roku ofertę uzupełni wersja 3-drzwiowa.
Karoseria nawiązująca stylistyką do innych modeli marki skrywa przestronne wnętrze. Nawet gdy z przodu usiądą wysokie osoby, pasażerom z tyłu wystarczy miejsca na nogi. W chwili debiutu Rio można kupić z jednym z dwóch silników benzynowych 1.2/85 KM lub 1.4/109 KM bądź dieslem o pojemności 1.1 i mocy 75 KM. W 2012 r. paletę jednostek ma uzupełnić 90-konny diesel 1.4.
Importer przewiduje, że większość wolumenu sprzedaży będzie stanowić Rio wyposażone w podstawowego benzyniaka 1.2. Pierwsze wrażenie podczas jazdy autem z tym silnikiem jest całkiem pozytywne. Rio sprawnie rusza i pozwala na przemieszczanie się w mieście bez większych problemów. Oczywiście, nie można liczyć na dobrą dynamikę, bo auto osiąga „setkę” dopiero po 13,1 s.
Jednak niedostatki mocy wyczuwa się dopiero po wyjechaniu poza miasto. Także na dłuższych podjazdach silnikowi brakuje tchu. Do utrzymania zadowalającego tempa jazdy niezbędna będzie redukcja biegu. Na szczęście nie jest to uciążliwa czynność, bo wszystkie przełożenia włącza się bardzo precyzyjnie i bez haczeń.
Większość samochodów Kii znana jest ze sztywno zestrojonego zawieszenia. W tym przypadku producent na szczęście nie przesadził z twardymi nastawami układu jezdnego. Efektem jest zadowalający komfort jazdy.
Rio z bazowym silnikiem, w wersji wyposażeniowej M, kosztuje 39 490 zł (odmiana 3-drzwiowa będzie tańsza o 1,5 tys. zł). W standardzie znajdą się m.in.: airbagi czołowe i boczne, kurtyny powietrzne, ESP, radio z CD ze sterowaniem na kierownicy, elektrycznie sterowane przednie szyby i lusterka, komputer oraz centralny zamek. W ofercie będą jeszcze odmiany L (od 45 490 zł) i XL (od 50 490 zł). Za najtańszego 5-drzwiowego diesla trzeba zapłacić 45 490 zł.
PODSUMOWANIE - Naszym zdaniem Rio jest kolejnym modelem Kii, który ma duże szanse na to, by zdobyć przychylność wielu kierowców. To zasługa dopracowanej konstrukcji, za którą nie trzeba przepłacać. Zaletami samochodu są również bogate wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa oraz 7-letnia gwarancja.