- Levante w wersji hybrydowej rozpoznamy po niebieskich elementach
- Czterocylindrowego benzyniaka 2.0 wspomaga miękka hybryda z instalacją 48V
- Auto przyspiesza od 0 do 100 km/h w 6 s, prędkość maksymalna wynosi 240 km/h
Levante GT Hybrid ma charakterystyczne dla hybrydowych modeli niebieskie dodatki. Na zewnątrz znajdziemy je na: wlotach powietrza znajdujących się na przednich błotnikach, zaciskach hamulców oraz logo umieszczonym na słupku C. Niebieskie detale pojawiają się również wewnątrz samochodu, konkretnie na szwach foteli.
Przeczytaj też:
Miękka hybryda w Levante ma taką samą konstrukcję jak w Ghibili. Składa się więc z czterocylindrowego, dwulitrowego benzyniaka wspieranego 48-woltowym układem hybrydowym. Odzyskiwana w trakcie zwalniania oraz hamowania energia magazynowana jest w akumulatorze, a w przy ruszaniu lub mocnym obciążeniu jest wykorzystywana, by wspierać silnik benzynowy. Hybrydowe Levante waży mniej niż jego sześciocylindrowy odpowiednik (zarówno wysokoprężny jak i benzynowy), a jego masa jest lepiej rozłożona, gdyż akumulator położony jest z tyłu.
Moc hybrydowej odmiany wynosi 330 KM (tylko o 20 KM mniej niż w przypadku wersji benzynowej V6), a uzyskiwany już przy 2250 obr./min maksymalny moment obrotowy aż 450 Nm. Parametry te sprawiają, że osiągi Levante Hybrid są dobre: przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 6 s, a prędkość maksymalna 240 km/h. Na tle widlastych „szóstek” i „ósemek” obiecująco wygląda także zużycie paliwa odmiany hybrydowej – średnie wg cyklu WLTP 10,5 l/100 km.
Na torze Modlin przy krętych łukach czteronapędowy samochód zaskakiwał pewnym prowadzeniem i dobrą stabilnością, jedyne na co trzeba było uważać to uślizgi tylnej osi, które pojawiały się w trybie Sport, gdy na mokrej nawierzchni wciskaliśmy gaz do końca. Były jednak łatwe do kontroli i sprawiały nam mnóstwo frajdy.
Maserati Levante Hybrid – mało rasowe brzmienie
Jedyne czego brakuje czterocylindrowej hybrydowej wersji to dźwięk. Owszem głośniki generują rasowe brzmienie nawiązujące do widlastych jednostek, ale kierowcom w żyłach których płynie benzyna, taka rekompensata może nie wystarczyć.
Zachętą do zakupu Levante Hybrid będzie z pewnością cena. Zaczyna się od 84 808 euro za wersję GT i jest o ponad 34 000 euro niższa od Levante z benzynowym V6 o mocy 350 KM (od odmiany V6/430 KM tańsze o prawie 50 000 euro). Fani super osiągów i rasowego brzmienia mogą nadal zamawiać Levante w wersji Trofeo z silnikiem V8/580 KM (cena od 188 733 euro). Na wszystkie wersje importer Maserati udziela trzyletniej gwarancji mechanicznej bez ograniczeń przebiegu.
Maserati Levante Hybrid – moim zdaniem
Pojawienie się hybrydowej odmiany Levante podyktowane było oczywiście wymogami ekologicznymi. Mam jednak wątpliwości czy będzie to chętnie kupowana wersja. Z jednej strony klienci zyskali możliwość zakupu oszczędniejszego SUV-a Maserati w dodatku w niższej cenie, z drugiej nie jestem przekonany czy będą decydować się na mało prestiżowy wariant z czterocylindrowym silnikiem.
Maserati Levante Hybrid – osiągi
Przyspieszenie 0-100 km/h | 6,0 s |
Prędkość maksymalna | 240 km/h |
Spalanie średnie | 10,5 l/100 km |
Emisja CO2 | 239 g/km |
Teoretyczny zasięg | 760 km |
Maserati Levante Hybrid – dane fabryczne
Silnik | t.benzynowy/R4/16 + miękka hybryda |
Pojemność skokowa | 1995 cm3 |
Moc maksymalna | 330 KM |
Maks. moment obrotowy | 450 Nm |
Napęd/skrzynia biegów | 4x4/aut. |
Pojemność bagażnika | 580 l |
Średnica zawracania | 11,7 m |
Poj. zb. paliwa | 80 l |
Wym. (dł./szer./wys.); rozstaw osi | 5005/1981/1693; 3004 mm |
Cena wersji GT | 84 808 od zł |