- Ze względu na akumulatory bagażnik hybrydowego kombi ma pojemność tylko 315 l.
- Łączna moc systemu to 320 KM, osiągi są więcej niż dobre (0-100 km/h w 5,5 s).
- Na prądzie przejdziemy 48 km, ale gdy się skończy auto sporo pali (8,4 l/100 km).
Oczywiste jest, że decydujemy się na kombi w sytuacji, gdy potrzebujemy dużej przestrzeni na bagaże. Rzadko robimy to ze względu na stylistykę, choć klasie C kombi (oznaczenie „T”) z pewnością nie można odmówić urody. Rozumiemy także konieczność posiadania przez Mercedesa w ofercie hybrydowej klasy C, gdyż korzystnie wpływa na obniżenie emisji CO2 w całej grupie modelowej, poza tym klienci są coraz bardziej świadomi ekologicznie i chcą kupować hybrydy (wzrost ich udziału z 5,3 proc. w 2019 roku do 14,4 proc. w br.).
Co jednak, gdy po otwarciu bagażnika hybrydowej klasy C okazuje się, że zamiast 460 l mamy do dyspozycji 315 l (o 15 l mniej niż w Škodzie Fabii hatchback)? Wszystko przez hybrydowy akumulator (poj. 13,5 kWh), który gdzieś trzeba było zmieścić. A nie było gdzie, gdyż platforma klasy C pochodzi z 2014 roku i przy okazji jej projektowania nie przewidziano miejsca na baterię. Pod podłogą też trudno byłoby zmieścić prostokątne pudło o wymiarach (dł./szer./wys.) 50/95/14,4 cm, gdyż w tylnonapędowym modelu znajduje się w tym miejscu wał. Z podobnym problemem borykał się model E 300 de.
Mercedes C 300e – w 5,5 s do „setki”
Skoro w kombi nie mamy przestrzeni bagażowej, to może zakup C 300e T będzie miał sens za sprawą hybrydowego napędu? Sprawdzamy. Na łączną moc systemu (320 KM) składają się dwa silniki: doładowany benzyniak 211 KM i 122-konny elektryk. Trzeba przyznać, że duet ten dobrze ze sobą współpracuje, bo gwarantuje znakomite osiągi (zmierzone 0-100 km/h w 5,5 s). Napęd hybrydowy jest tak zestrojony, by jak najczęściej korzystał z silnika elektrycznego (do prędkości 130 km/h), często więc podczas jazdy doświadczamy ciszy w samochodzie, a gdy nawet do akcji włączy się benzyniak, to 9-stopniowy „automat” stara się utrzymać w nim jak najniższe obroty.
Jak to się przekłada na ekonomikę jazdy? Po pełnym naładowaniu akumulatora (100 proc. w 300 minut w zwykłym gniazdku prądem zmiennym 2.3 kW, 90 min przy użyciu wallboxa lub słupka prądem 7.4 kW) przejechaliśmy na prądzie 48 km, co jest typowym wynikiem dla hybryd typu plug-in. W trybie hybrydowym pojazd nie okazał się już tak oszczędny dla kieszeni, bowiem na pętli pomiarowej zużył średnio 8,4 l/100 km. Jeśli więc w domu lub w pracy nie macie wallboxa bądź bezpłatnego źródła prądu, zakup hybrydowej klasy C w Polsce jest bez sensu (w Niemczech korzyścią są ulgi podatkowe), tym bardziej że cena zaczyna się od 194 800 zł.
Jeśli pominie się myślenie o kosztach, to z jazdy C 300e będziecie megazadowoleni. Kabina jest bowiem przestronna, a dopracowany układ jezdny, wyposażony w pneumatyczne zawieszenie, zapewnia nie tylko dużo komfortu, lecz także frajdę na zakrętach. Szerokie możliwości konfiguracji poszczególnych podzespołów klasy C sprawiają, że każdy kierowca znajdzie odpowiednie dla siebie ustawienia.
To nam się podoba: jakość materiałów, ilość miejsca dla podróżnych, systemy bezpieczeństwa, multimedia, prowadzenie, komfort, dynamika.
To nam się nie podoba: cena, spalanie, mały kufer, 2 lata gwarancji mechanicznej, wiek konstrukcji.
Mercedes C300e – podsumowanie
Uwielbiam prowadzić klasę C z mocnym silnikiem i pneumatycznym zawieszeniem. Tak też było w przypadku tego egzemplarza, ale jego zakup uważam w Polsce za całkowicie bezsensowny. Po pierwsze, ze względu na dołożony na siłę akumulator bardzo mały jest kufer, do drugie, to niezbyt ekonomiczne auto i po trzecie, drogie w zakupie!
Wyniki testu
Przyspieszenie 0-50 km/h | 2,3 s |
0-100 km/h | 5,5 s |
0-130/0-200 km/h | 8,8/21,8 s |
Czas rozpędzania 60-100 km/h | 2,8 s (aut.) |
80-120 km/h | 3,6 s (aut.) |
Masa rzeczywista/ładowność | 1919/431 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 48/52 proc. |
Śr. zawracania (lewo/prawo) | 11,2/11,2 m |
Hamowanie ze 100 km/h zimne | 33,7 m |
gorące | 34,2 m |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 57 dB (A) |
przy 100 km/h | 64 dB (A) |
przy 130 km/h | 67 dB (A) |
Średnie zużycie w teście | 8,4 l/100 km (tryb hybryd.) |
Zasięg rzeczywisty | 643 km (w tym EV 48 km) |
Dane producenta
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.benz./R4/16 + elektryczny |
Zasilanie/napęd rozrządu | wtrysk bezpośredni/łańcuch |
Pojemność skokowa (cm3) | 1991 |
Moc benz./elektr. (KM/obr./min) | 211 przy 5500/122 |
Mom. benz./elektr. (Nm/obr./min) | 350 przy 1200-4000/440 |
Moc syst. hybrydowego (KM) | 320 |
Moment syst. hybrydowego (Nm) | 700 |
Skrzynia biegów/napęd | aut. 9/na tylne koła |
0-100 km/h (s)/v maks.(km/h) | 5,4/250 (EV: 130) |
Śr. spal. (l/100 km)/emisja CO2 (g/km) | 7,5/170 (tryb hybrydowy) |
Poj. bagaż./zbiornika (l)/akum. (kWh) | 315-1335/50/13,5 |
Masa przyczepy z hamulcem/bez (kg) | 1800/750 |
Marka i model opon test. auta | Continental PremiumContact6 |
Rozmiar opon seryjnych (p | t) | 225/450-245/45 R 17 |
Wyposażenie
Wersja | C 300e |
7 airbagów/reflektory LED | S/S |
Klimatyzacja aut./unikanie kolizji | S/S |
Zawieszenie pneumatyczne | 7 330 zł |
System multimedialny/Bluetooth | S/S |
Elektrycznie ster. fotele/skóra | S/6230 zł |
Lakier metalik/alufelgi 19-cal. | 4085/4970 zł |
Gwarancje/ceny
Cena podst. testowanej wersji | 192 900 zł |
Gwarancja mech./perforacyjna | 2 lata/30 lat |
Gwarancja na akumulator | 6 lat lub 100 tys. km |
Przeglądy | wg wskazań komputera |
Cena testowanego auta | 288 460 zł |