- Nissan Townstar to samochód, który docenimy przede wszystkim za przestronne wnętrze oraz bagażnik o pojemności aż 775-2800 l
- Pod maską pojazdu pracuje silnik generujący 130 KM i 240 Nm, a uzyskiwane dzięki niemu przyspieszenie do setki wynosi 11,8 s
- Nissan Townstar w testowanej wersji Tekna jest bogato wyposażony, ale też drogi, bowiem kosztuje 126 900 zł lub 129 300 zł wraz z ceną lakieru metalizowanego
Nissan Townstar, Renault Kangoo oraz Mercedes Citan to modele, które są rodzeństwem pod względem techniki. W naszym teście sprawdzamy, w jakiej roli najlepiej sprawdzi się najmłodszy z trojaczków – Nissan Townstar. Pojazd, który uzupełnił paletę japońskiej marki w tym roku.
Nissan Townstar to kombivan, a w jego stylistyce dostrzegamy dwa charaktery. Z jednej strony mamy wyrazisty przód z wąskimi reflektorami i dużym wlotem powietrza w zderzaku – ukłon w stronę kierowców o dynamicznych zapatrywaniach. Z drugiej strony auto ma pudełkowaty kształt tyłu, a to z kolei ma zapewnić jak najlepsze walory transportowe. A jak jest w rzeczywistości?
Po zajęciu miejsca we wnętrzu samochodu na pierwszy plan wysuwa się ponadprzeciętna przestronność. Niezależnie, czy podróżujemy w pierwszym, czy w drugim rzędzie siedzeń, mamy pod dostatkiem miejsca zarówno na wysokości kolan, jak i nad głową.
Mniej pochlebnie możemy wypowiadać się o jakości wykończenia części pasażerskiej. Materiały są twarde i nie wyglądają ładnie. Jednak najgorsze okazuje się obicie siedzeń. W słoneczne dni jazda na standardowej w wersji Tekna ekologicznej skórze kończy się spoconymi plecami i nogami. Niestety, wentylacji foteli nie ma nawet w opcji.
Nissan Townstar – przestronny i wygodny
Wróćmy jednak do zalet, bo tych Nissan Townstar ma na szczęście więcej. Prowadzący każdego wzrostu bez trudu przyjmie wygodną pozycję, przed nim są czytelne wskaźniki, a ponadto może cieszyć się intuicyjną obsługą urządzeń pokładowych. To zasługa logicznie rozmieszczonych dużych przełączników i pokręteł. Funkcje można aktywować również za pośrednictwem 8-calowego dotykowego ekranu.
W ocenie wnętrza nie można zapomnieć o regularnie ukształtowanym i bardzo dużym bagażniku. Bazowa pojemność (775 l) z powodzeniem wystarczy na zapakowanie urlopowego ekwipunku całej rodziny. Po złożeniu tylnych siedzeń zyskujemy część ładunkową o kubaturze 2800 l, a to czyni już z auta małego dostawczaka. Atutem jest też możliwość holowania przyczep o masie 1500 kg.
Nissan Townstar – tylko jeden silnik w ofercie
Kierowcy zainteresowani Nissanem Townstarem nie mają wyboru w kwestii napędu. Samochód występuje wyłącznie ze 130-konnym benzyniakiem współpracującym z 6-stopniową manualną skrzynią. Ten duet spodoba się przede wszystkim kierowcom o spokojnym usposobieniu. Próby dynamicznej jazdy kończą się fiaskiem, bowiem auto osiąga setkę po niezbyt imponujących 11,8 s.
W trakcie jazdy w cztery osoby wraz z bagażem Nissan Townstar bardzo niechętnie zwiększa prędkość. Na pocieszenie pozostaje to, że rzeczywisty czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h okazuje się identyczny z obietnicami producenta. Podczas szybkiej jazdy autostradą dostrzegliśmy jeszcze jedną niedogodność – wprawdzie jednostka napędowa nie atakuje uszu pasażerów nadmiernym hałasem, ale jej dźwięk staje się niezbyt przyjemny.
Nissan Townstar nie jest paliwożerny
Większych zastrzeżeń nie mieliśmy natomiast do zużycia paliwa. Owszem, podczas testu okazało się ono o 0,6 l wyższe, niż przewiduje producent (testowe 7,4 l wobec 6,8 l wg Nissana), ale taka nadwyżka, o 12 proc., jest akceptowalna.
Nie mieliśmy też uwag do działania 6-stopniowej przekładni. Wszystkie biegi włącza się precyzyjnie i bez haczeń, także wtedy, gdy robimy to szybko. Poza tym bardzo wygodnie sięga się do dźwigni umieszczonej wysoko na centralnej konsoli.
Nissan Townstar nie jest samochodem, w przypadku którego oczekujemy sprytu podczas dynamicznej jazdy krętymi odcinkami dróg. Dlatego możemy wybaczyć mu nieco nadmierne przechyły nadwozia w trakcie pokonywania łuków. Tym bardziej że nigdy nie wykraczają one poza granicę bezpieczeństwa. Cieszy też wystarczająco precyzyjny układ kierowniczy.
Nissan Townstar – przede wszystkim komfort
W czasie podróży Nissanem Townstarem na pierwszy plan wysuwa się jednak inny charakter układu jezdnego – komfortowy. Dzięki odpowiedniemu zestrojeniu podwozia auto bez problemu pokonuje nierówności i nie powoduje nadmiernych wstrząsów pasażerów.
Jednak prawdziwe pochwały należą się Nissanowi Townstarowi za hamulce. Nie dość, że pozwalają zatrzymać auto z prędkości 100 km/h już po 35,7 m (zimne), to do tego ich skuteczność jest na stałym poziomie. Po rozgrzaniu elementów ciernych samochód zatrzymuje się po 35,8 m.
Nissan Townstar – bogato wyposażony, ale kosztowny
Cennik Nissana Townstara otwiera kwota 106 900 zł, ale dotyczy ona bazowej wersji wyposażeniowej Acenta. Testowany egzemplarz występował w topowej odmianie Tekna, za którą wraz z metalizowanym lakierem trzeba zapłacić 129 300 zł.
To poziom zbliżony do konkurencji. Toyota Proace City Verso w najbogatszej odsłonie Family kosztuje 128 700 zł, ale pod maską tego auta pracuje benzynowy silnik generujący 110 KM.
Nissan Townstar – nasza opinia
Dzięki wysokiej funkcjonalności Nissan Townstar nie tylko sprawdzi się jako pojazd rodzinny, lecz także może pełnić funkcję niewielkiego dostawczaka. Dodatkowymi atutami są: wysoki komfort jazdy, nieduże zużycie paliwa czy skuteczne hamulce. Jednak, jak na auto za niemal 130 000 zł lepsze mogłyby być materiały wykończeniowe.
Nissan Townstar – nadwozie
Przestronna część pasażerska, wygodna pozycja za kierownicą i pojemny kufer, ale przeciętna jakość materiałów wykończeniowych.
Ocena: 5
Nissan Townstar – napęd
Przeciętna dynamika i cicha praca jednostki. Skrzynia pozwala na precyzyjną zmianę biegów, a sięganie do dźwigni przekładni okazuje się wygodne.
Ocena: 4+
Nissan Townstar – prowadzenie
Auto mocno przechyla się na zakrętach, układ kierowniczy daje dobrą informację zwrotną. Plus za bardzo skuteczne hamulce.
Ocena: 4+
Nissan Townstar – multimedia
Łatwa obsługa za pośrednictwem 8-calowego ekranu i tradycyjnych pokręteł, nawigacja i indukcyjna ładowarka w standardzie.
Ocena: 4+
Nissan Townstar – spalanie
Średnie spalanie w teście (7,4 l) okazało się tylko o 12 proc. wyższe, niż obiecuje Nissan (6,8 l).
Ocena: 5
Nissan Townstar – komfort
Zawieszenie dobrze tłumi wyboje. Komfort w gorące dni obniża ekologiczna tapicerka – szybko pocą się na niej plecy i nogi.
Ocena: 4+
Nissan Townstar – koszty
Auto jest drogie, ale ma dobre wyposażenie i 5-letnią gwarancję
Ocena: 4
Nissan Townstar – ocena końcowa – 4+
Nissan Townstar – wyniki testu
0-50 km/h | 4,2 s |
0-100 km/h | 11,8 s |
0-130 km/h | 20,2 s |
0-160 km/h | 36,2 s |
Czas rozpędzania 60-100 km/h | 8,6/11,7 s (4./5. bieg) |
Czas rozpędzania 80-120 km/h | 13,2/16,6 s (5./6. bieg) |
Masa rzeczywista/ładowność | 1537/525 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 58/42 proc. |
Śr. zawracania (lewo/prawo) | 11,7/11,7 m |
Hamow. ze 100 km/h zimne | 35,7 m |
Hamow. ze 100 km/h gorące | 35,8 m |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 58 dB (A) |
przy 100 km/h | 66 dB (A) |
przy 130 km/h | 70 dB (A) |
Spalanie testowe (95 okt.) | 7,4 l/100 km |
Zasięg rzeczywisty | 730 km |
Nissan Townstar – dane producenta
Rodzaj silnika | t.benz./R4/16 |
Pojemność skokowa | 1333 ccm |
Moc maksymalna | 130 KM przy 5000 obr./min |
Maksymalny moment obrotowy | 240 Nm przy 1600 obr./min |
Skrzynia biegów i napęd | man. 6/przedni |
Prędkość maksymalna | 183 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 11,8 s |
Zużycie paliwa (WLTP) | 6,8 l/100 km |
Emisja CO2 | 154 g/km |
Dł./szer./wys. | 4486/1860/1793 mm |
Rozstaw osi | 2716 mm |
Pojemność bagażnika | 775-2800 l |
Pojemność zbiornika paliwa | 54 l |
Marka i model opon testowanego auta | Continental EcoContact 6 |
Rozmiar opon (przód i tył) | 205/60 R 16 H |
Nissan Townstar – wyposażenie
6 airbagów/tempomat | S/S |
Asystent martwego pola | S |
Automatyczna klimatyzacja | S |
Elektrycznie sterowane szyby/lusterka | S/S |
Podgrzewane fotele/indukcyjna ładowarka | S/S |
Radio/nawigacja/kamera 360 stopni | S/S/S |
Apple CarPlay/Android Auto | S/S |
Metalizowany lakier | 2400 zł |
16-calowe, aluminiowe felgi | S |
Nissan Townstar – gwarancja/ceny
Cena podst. testowanej wersji | 126 900 zł |
Gwarancja mechaniczna/perforacyjna | 5 lat lub 160 tys. km/12 lat |
Przeglądy | co 30 tys. km lub co 2 lata |
Cena testowanego egzemplarza | 129 300 zł |
Pochwały należą się Nissanowi za hamulce. Nie dość, że pozwalają zatrzymać auto z prędkości 100 km/h już po 35,7 m (zimne), to do tego ich skuteczność jest na stałym poziomie. Po rozgrzaniu elementów ciernych samochód zatrzymuje się po 35,8 m
W standardowym wyposażeniu znalazły się m.in. relingi dachowe
Pozycja za kierownicą jest wygodna. Pozytywne wrażenie we wnętrzu psują materiały wykończeniowe o niskiej jakości
Standardem wersji Tekna jest częściowo ekologiczna skórzana tapicerka. Jazda w gorące dni kończy się spoconymi plecami oraz nogami
W samochodzie wygospodarowano mnóstwo przestrzeni na wysokości kolan i nad głową
W ciasnych miejscach wsiadanie i wysiadanie z tylnej kanapy ułatwiają odsuwane drzwi
Dzięki odpowiedniemu zestrojeniu podwozia auto bez problemu pokonuje nierówności i nie powoduje nadmiernych wstrząsów pasażerów
Cennik Nissana Townstara otwiera kwota 106 900 zł, ale dotyczy ona bazowej wersji wyposażeniowej Acenta. Testowany egzemplarz występował w topowej odmianie Tekna, za którą wraz z metalizowanym lakierem trzeba zapłacić 129 300 zł.
Dźwignię skrzyni biegów umieszczono wysoko na środkowej konsoli, a to ułatwia sięganie do niej
W aucie jest dużo półek i schowków na drobiazgi – jeden z nich znalazł się na obudowie wskaźników
Uchwyt na smartfona to pomysłowe rozwiązanie (standardowe), ale duży telefon ogranicza widoczność do przodu
Nissan Townstar to kombivan z wyrazistą stylistyką przodu oraz pojemnym wnętrzem
Duże przedmioty przydatne podczas podróży można zostawić w „pawlaczu” nad przednią szybą
Przed pasażerem z przodu znalazła się pojemna szuflada. To wygodniejsze rozwiązanie niż otwierany schowek
Bagażnik ma pojemność aż 775-2800 l. Kufer Toyoty Proace City Verso ze standardową długością nadwozia mieści 597-2126 l
Pasażerowie z tyłu mają do dyspozycji otwierane stoliki
Nissan Townstar nie jest autem, w przypadku którego oczekujemy sprytu podczas dynamicznej jazdy krętymi odcinkami dróg. Dlatego możemy wybaczyć mu nieco nadmierne przechyły nadwozia w trakcie pokonywania łuków
Tradycyjne pokrętła wydatnie poprawiają ergonomię obsługi urządzeń pokładowych
Wskaźniki pojazdu są czytelne. Nawet za dopłatą nie można mieć cyfrowych zegarów
Z przodu dominuje duża atrapa chłodnicy zwieńczona wąskimi reflektorami
Bezpieczeństwo jazdy poprawiają asystenci wspomagający kierowcę. Każdy z nich jest w standardzie
Na pokładzie nie zabrakło nawigacji satelitarnej, której mapa jest wyświetlana na 8-calowym, dotykowym ekranie
W standardowym wyposażeniu odmiany Tekna znalazły się: przednie i tylne czujniki parkowania, kamera 360 stopni (wyświetlany przez nią obraz jest wyraźny także w nocy), asystent parkowania. Wszystko po to, żeby ułatwić wjazd i wyjazd z miejsca parkingowego. To przydatne elementy, choć widoczność i tak jest dobra
Atutem pojazdu jest możliwość holowania przyczep o masie 1500 kg