• Materiał został oznaczony jako promocyjny ze względu na obowiązujące przepisy. Wyjazd na prezentację był opłacony przez producenta, ale nie miał on wglądu w publikowany tekst
  • Nowy Volkswagen Tiguan został zbudowany na płynie MQB evo, czyli zmodyfikowanej platformie MQB
  • Nowy Tiguan będzie dostępny z układem miękkiej hybrydy oraz jako hybryda typu plug-in. W ofercie nie zabraknie też silników benzynowych i diesli
  • Więcej testów samochodów znajdziesz na stronie głównej Auto Świata

Wszystko zaczyna się jeszcze przed wjazdem na teren ośrodka testowego Ehra-Lessien, gdy organizator każe zakleić aparaty w telefonie — atmosfera tajemnicy będzie mi towarzyszyć do końca jazd testowych. Nic dziwnego. W dawnym wojskowym ośrodku dziesiątki lat temu testowano najnowsze rozwiązania techniczne niemieckiego przemysłu. Dziś ośrodek należy do Volkswagena, który w lesie pod Wolfsburgiem sprawdza auta, które za kilka miesięcy lub za kilka lat trafią na rynek. Niemcy nie chcą, by to, co jest obecnie testowane w ośrodku, ujrzało światło dzienne.

Nowy Volkswagen Tiguan Foto: volkswagen / Volkswagen
Nowy Volkswagen Tiguan

Nowy Volkswagen Tiguan - test

Pięć lat temu Golf został zdetronizowany — palmę najczęściej kupowanego Volkswagena zaczął wówczas dzierżyć Tiguan, który tym tytułem cieszy się do dziś. Obecna generacja modelu debiutowała na targach we Frankfurcie w 2015 r. Od tego czasu auto przeszło facelifting, ale siedem lat to i tak bardzo wiele. Tiguan III wyjedzie na drogi w przyszłym roku. Ja już dziś miałem okazję przekonać się, co to auto zaoferuje. A zaoferuje bardzo wiele.

Zacznijmy od płyty podłogowej, bo to ona pozwoliła konstruktorom rozwinąć skrzydła. MQB evo to zmodyfikowana wersja modułowej platformy MQB. W evo skupiono się przede wszystkim na elastyczności — inżynierom zależało na tym, by auta oparte o tę platformę mogły być oferowane z możliwie jak największym wachlarzem napędów. Tak też jest w przypadku nowego Tiguana. Volkswagen będzie go oferował w wersjach z miękką hybrydą, hybrydą typu plug-in oraz silnikiem benzynowym i dieslem, które nie będą wspierane motorami elektrycznymi. Na razie nikt nie mówi o odmianie w pełni elektrycznej — to pole zarezerwowane dla modeli z rodziny ID.

Nowy Volkswagen Tiguan Foto: Volkswagen
Nowy Volkswagen Tiguan

Na szczególną uwagę zasługuje wersja z hybrydą plug-in. To nowa generacja tego napędu, w którym połączono silnik benzynowy 1.5 TSI z motorem elektrycznym, co zaowocowało mocą — w zależności od wersji - 204 lub 272 KM. Nie moc jest jednak najważniejsza. Volkswagen nie mówi jeszcze, jakie akumulatory trakcyjne będą dostarczać prąd do silnika elektrycznego, ale Niemcy zapewniają, że pozwolą one na przejechanie od 90 do 120 km tylko na prądzie. Co nie mniej istotne właściciele nowych Tiguanów plug-in będą mogli korzystać z ładowarek z prądem stałym (DC). Maksymalna moc ładowania wyniesie 50 kW.

Nowy Volkswagen Tiguan — DCC w jest na innym poziomie

Co zmieni się w nowym Tiguanie? Wszystko. Niestety nie mogę napisać, jak auto będzie wyglądać, a pokazać mogę jedynie zdjęcia egzemplarzy zakamuflowanych, ale fani Volkswagena będą zadowoleni. Wnętrze to też kompletna rewolucja. Jego centralnym punktem jest 15-calowy ekran multimediów (12,9 cala w podstawowej wersji). Obsługuje się nim właściwie wszystkie funkcje samochodu. Co ważne, Volkswagen dopracował swoje oprogramowanie — w nowym Tiguanie nie ma mowy o lagach.

Niemcy zdecydowali się na przywrócenie fizycznych przycisków, choć tylko na kierownicy — to ukłon w stronę tych klientów, którzy nie przepadają za panelami dotykowymi. Nowością jest dźwignia zmiany biegów, którą przeniesiono za kierownicę — to rozwiązanie znane z modeli ID. Szkoda, że temperaturę we wnętrzu wciąż obsługuje się dotykowym paskiem — nie jest to idealne rozwiązanie.

Nowy Volkswagen Tiguan Foto: volkswagen / Volkswagen
Nowy Volkswagen Tiguan

Na uwagę zasługuje pokrętło umieszczone w tunelu środkowym. Wyposażono je w LED-owy wyświetlacz, co pozwala zmieniać funkcje obsługiwane za jego pośrednictwem. Pokrętło może służyć do zmiany głośności, wyboru trybu jazdy lub zmiany oświetlenia ambientowego.

Skoro już przy trybach jazdy jesteśmy: nowe Tiguany wyposażone w opcjonalne zawieszenie adaptacyjne DCC Pro zaskoczą niejednego kierowcę. Różnica między trybem komfortowym a sportowym jest diametralna. I choć tryb sportowy jest tylko z nazwy, to ustawienia komfortowe sprawiają, że w aucie można poczuć się jak w samochodzie z wyższego segmentu.

Podczas szybkich prób torowych nowy Tiguan zachowywał się zaskakująco przewidywalnie. Co ciekawe, nie wykazywał tendencji do podsterowności, a podczas slalomu karoseria nie wychylała się zanadto na boki.

Nowy Volkswagen Tiguan Foto: volkswagen / Volkswagen
Nowy Volkswagen Tiguan

Volkswagen w natarciu

Czytaj więcej o VOLKSWAGEN TIGUAN

Nowy Tiguan nie był jedynym modelem, który miałem okazję testować podczas dnia spędzonego w ośrodku testowym Volkswagena. Niemcy szykują modelową ofensywę, która dowodzi, że nie zapominają o klientach, którzy póki co nie są gotowi na elektromobilność. W połowie lipca na łamach "Auto Świata" dowiecie się, nad czym jeszcze pracują.