Niby design Skody Rapid pozostał ten sam, a jednak auto wygląda jakoś tak szlachetniej. Rzecz jasna, nawet po liftingu trzeba trochę zainwestować w opcje, żeby model prezentował się tak, jak na zdjęciu. To topowa wersja Style, wzbogacona dodatkowo o: lakier „czerwień Corrida” (500 zł), chromowane listwy na przednim zderzaku i wzdłuż dolnej części szyb (500 zł), 16-calowe czarne felgi (450 zł), przyciemniane tylne szyby (700 zł) i wreszcie też reflektory biksenonowe za 2100 zł. Choć te ceny nie są wygórowane, to jednak nasz testowy egzemplarz po upuście 6500 zł kosztował wraz z innymi opcjami 79 750 zł. Za te pieniądze można mieć też Fabię Combi lub nawet Skodę Octavię.
W porównaniu z Fabią, na której technice bazuje Rapid, rozstaw osi został zwiększony o 13 cm. Odpowiednio swobodniej siedzi się na tylnej kanapie. Bagażnik Skody Rapid jest jednak mniejszy niż we wspomnianych członkach rodziny. W środku rzucają się też w oczy wszechobecne twarde plastiki. Poza nieco za nisko umieszczonym ekranem systemu multimedialnego obsługa Rapida jest genialna w swojej prostocie. Nic tu nie jest przekombinowane, a zamiast tego – czytelne i logiczne. A że nudne? Więcej emocji niż narysowany od linijki kokpit potrafi dostarczać w Rapidzie silnik. Tyle że nie są to wyłącznie pozytywne odczucia.
Trzycylindrowa jednostka warczy donośniej niż jej poprzedniczka z czterema „garami”. 110 KM ciągnie żwawo i równomiernie aż do odcięcia, ale taka charakterystyka sprawia też, że na co dzień trudno się powstrzymać przed mocnym wciskaniem gazu. Na naszej pętli pomiarowej silnik zużył tylko 5,7 l/100 km, co jest na razie najlepszym wynikiem tej jednostki (testowaliśmy ją także w innych modelach koncernu VW i w nich okazała się bardziej paliwożerna). Sprint do „setki” w 9,8 s też imponuje.
Niezmiennie dobre zdanie mamy o zestrojeniu zawieszenia Rapida. Pozwala żwawo brać zakręty, a jednocześnie sprawnie łyka nierówności.
Skoda Rapid - to nam się podoba
Niezły komfort jazdy jak na tę klasę, żwawy silnik, rozsądnie wycenione opcje, pomysłowe rozwiązania z cyklu Simply Clever.
Skoda Rapid - to nam się nie podoba
Miejscami bardzo proste materiały, tylko dwuletnia gwarancja, ekran multimediów mógłby być wyżej umieszczony.
Skoda Rapid - nasza opinia
Skoda Rapid próbuje zdystansować się od klasy małych aut. To prosty i udany model, ale nadal niepełnoprawny kompakt – nie dajcie się zwieść pozorom. Lifting też mógłby być obszerniejszy, bo niewiele się zmieniło.
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.benz./R3/12 |
Pojemnośc skokowa | 999 cm3 |
Moc maksymalna | 110 KM/5000 obr./min. |
Maks. moment. obrotowy | 200 Nm/2000 obr./min. |
Skrzynia biegów/napęd | manualna 6b/przedni |
Prędkość maksymlana | 198 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 9,8 s |
Elastyczność 60-100 km/h | 7,9/10,6 s (4./5. bieg) |
Elastyczność 80-120 km/h | 11,6/15,3 s (5./6. bieg) |
Hałas w kabinie przy 50/100/130 km/h | 60 dB/67 dB/72 dB |
Hamowanie ze 100 km/h | 36,0 m (zimne)/36,6 m (gorące) |
Średnie spalanie testowe | 5,7 l/100 km |
Średnie spalanie producenta | 4,5 l/100 km |
Pojemność bagażnika | 415-1381 l |
Długość/szerokość, wysokość | 4304/1706/1459 mm |
Rozstaw osi | 2602 mm |
Opony testowanego egz. | 215/45 R 16 |
Masa własna/ładowność | 1185 kg/460 kg |
Średnica zawracania | 11,0/11,1 m (w lewo/w prawo) |
Cena podst. testowanej wersji | 64 550 zł zł |
Gwarancja mechaniczna/perforacyjna | 2 lata/12 lat |
Przeglądy okresowe | co 30 tys. km lub rok |
Cena testowanego auta | 79 750 zł |