Choć Skoda Rapid nie jest tak popularna w Polsce, jak Octavia czy Fabia, to i tak importer Skody jest zadowolony z jej sprzedaży. Tylko w zeszłym roku zarejestrowano u nas 8994 sztuki. Kompaktowa Skoda Rapid, występuje w dwóch pięciodrzwiowych odmianach nadwoziowych. Są to: testowany przez nas hatchback, nazwany Spaceback, oraz liftback z bardziej płasko ustawioną tylną szybą, nieco dłuższy i zaopatrzony w większy o 135 l bagażnik.
Za mniejszą popularność Skody Rapid (w 2015 r. zarejestrowano o 3 tys. więcej Fabii i o ponad 5 tys. Octavii) winę ponosi prawdopodobnie sam producent. Pierwsze dwie generacje Octavii należały do klasy kompaktów i dopiero najnowsza odsłona tego modelu aspiruje o segment wyżej. Co za tym idzie, klienci szukający auta segmentu C nadal wybierają Octavię – mniej osób kojarzy Rapida jako rywala VW Golfa.
Skoda Rapid - mocne praktyczne cechy
A szkoda, bowiem Skoda Rapid, choć nie ma tak zgrabnej sylwetki, jak hatchback Volkswagena, oferuje wiele ciekawych rozwiązań, które czynią go atrakcyjnym. Należy do nich przestronne i funkcjonalne wnętrze. Z przodu Rapida każdy bez względu na wzrost znajdzie wygodną dla siebie pozycję.
Nikt też nie powinien narzekać na obsługę, która jest intuicyjna. Docenią ją zwłaszcza starsi kierowcy, dla których modne ostatnio pokrętła multimediów czy ekrany dotykowe często są problematyczne. W Rapidzie jest po staremu, czyli guziki i pokrętła. Nie oznacza to jednak, że młodsi użytkownicy poczują się zawiedzeni.
Wersję Joy wyposażono w seryjne radio Swing z Bluetoothem. Po dopłaceniu tylko 250 zł otrzymacie wyższy model radia (Bolero), który można doposażyć (650 zł) w funkcję SmartLink, umożliwiającą wyświetlanie aplikacji smartfona (m.in. nawigacji) na ekranie radia. Wydanie kolejnych 450 zł pozwoli za pośrednictwem telefonu analizować styl jazdy i zbierać dane na temat wydajności samochodu. Niezainteresowani gadżetami mogą zamówić fabryczną nawigację za 3900 zł.
Wróćmy jednak do praktycznych rozwiązań w Skodzie Rapid. Mało który kompakt na rynku zapewnia pasażerom z tyłu tak dużo przestrzeni na nogi i nad głową. Owszem, na szerokość jest tu mniej miejsca niż w Golfie, ale próba zamocowania na tylnej kanapie dwóch fotelików i podstawki dla dzieci zakończyła się sukcesem.
Ponadto w Skodzie Rapid Joy spodobały nam się rozwiązania: Simply Clever (2 siatki na bokach oparć foteli, pojemnik na odpadki, uchwyt na multimedia), otwór na narty, dwustronna mata kufra oraz skrobaczka umieszczona w klapie wlewu paliwa.
Wrażenia z jazdy, ocenę dynamiki czy też sposobu prowadzenia oraz pomiary spalania przedstawimy w kolejnej relacji z testu długodystansowego.
Skoda Rapid - nasza opinia
Ponad 91 000 zł (po doposażeniu) czyni z kompaktowej Skody bardzo drogą propozycję. Podejrzewamy, że tak skonfigurowanych aut w Polsce sprzeda się niewiele, ale przyznajemy, że większość elementów, w które doposażono testówkę, wielu użytkowników Skody Rapid chciałoby mieć.
Skoda Rapid 1.6 TDI - dane techniczne
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.diesel/R4/16 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu |
Zasilanie | common rail |
Pojemność skokowa (cm3) | 1596 |
Moc maksymalna (KM/obr./min) | 115/3500 |
Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) | 250/1500-3000 |
Skrzynia biegów | man. 5 |
Napęd | przedni |
Hamulce (przód/tył) | tw/t |
Opony testowanego auta | 185/65 R 15 |
Dł./szer./wys. (mm) | 4304/1706/1459 |
Rozstaw osi (mm) | 2602 |
Masa własna/ładowność (kg) | 1287/535 |
Pojemność bagażnika (l) | 415-1380 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 45 |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 9,9 s |
Prędkość maksymalna | 198 km/h |
Spalanie w mieście | 5,1 l/100 km |
Spalanie poza miastem | 3,7 l/100 km |
Spalanie średnie | 4,2 l/100 km |
Emisja CO2 | 109 g/km |
Teoretyczny zasięg | 1070 km |
Minimalna średnica zawracania | 10,9 m |
Galeria zdjęć
Nie tak duży jak w liftbacku (550 l), ale kufer Rapida hatchbacka też nie daje powodów do narzekań (415 l). To o 35 l więcej niż w Golfie.
Dane z telefonu można wyświetlać na ekranie radia dzięki funkcji SmartLink (650 zł).
owa oczywiście o Rapidzie – kompaktowej Skodzie, występującej w dwóch pięciodrzwiowych odmianach nadwoziowych.
A szkoda, bowiem Rapid, choć nie ma tak zgrabnej sylwetki, jak hatchback Volkswagena, oferuje wiele ciekawych rozwiązań, które czynią go atrakcyjnym.
Między zegarami znajduje się rozbudowany komputer, sterowany z kierownicy. Klimatronik, nawigacja i system bezkluczykowy – w opcji.
Choć nie jest tak popularny w Polsce, jak Octavia czy Fabia, to i tak importer Skody jest zadowolony z jego sprzedaży. Tylko w zeszłym roku zarejestrowano u nas 8994 sztuki.
Wysokoprężny silnik o pojemności 1.6 l osiąga maksymalnie 115 KM.
Za oświetlenie odpowiadają opcjonalne światła ksenonowe (1900 zł).
Zasuwany ręcznie panoramiczny dachi uchwyt na tablet od razu spodobały się dzieciom (2800 zł).
Z tyłu dużo miejsca. Zagłówki nie ograniczają widoczności.
Sterowanie klimatyzacją jest intuicyjne.
Są to: testowany przez nas hatchback, nazwany Spaceback, oraz liftback z bardziej płasko ustawioną tylną szybą, nieco dłuższy i zaopatrzony w większy o 135 l bagażnik.
Za mniejszą popularność Rapida (w 2015 r. zarejestrowano o 3 tys. więcej Fabii i o ponad 5 tys. Octavii) winę ponosi prawdopodobnie sam producent. Pierwsze dwie generacje Octavii należały do klasy kompaktów i dopiero najnowsza odsłona tego modelu aspiruje o segment wyżej. Co za tym idzie, klienci szukający auta segmentu C nadal wybierają Octavię – mniej osób kojarzy Rapida jako rywala VW Golfa.
Rapid ze 115-konnym dieslem w wersji Joy kosztuje prawie 77 000 zł. Nie jest to okazja, ale niskie spalanie i bogate wyposażenie mają rekompensować wysoką cenę. Sprawdzimy to, jeżdżąc nim przez najbliższe pół roku.
Wygodne fotele w wersji Joy przeszyto na boczkach alcantarą.
Ponad 91 000 zł (po doposażeniu) czyni z kompaktowej Skody bardzo drogą propozycję. Podejrzewamy, że tak skonfigurowanych aut w Polsce sprzeda się niewiele, ale przyznajemy, że większość elementów, w które doposażono testówkę, wielu użytkowników Rapida chciałoby mieć.