Volvo XC90 T6 AWD – silna konkurencja
W klasie luksusowych SUV-ów ostatnio dużo się dzieje, a dziać się będzie jeszcze więcej. W ubiegłym roku odświeżono Porsche Cayenne’a i VW Touarega, za chwilę do salonów Audi wjedzie nowe Q7, a jesienią Mercedes wprowadzi nowy model GLE. W pierwszym teście drugiej generacji XC90 sprawdzamy, jakimi cechami Volvo chce zaskoczyć rywali.
Na to auto czekaliśmy 12 lat, a jego projekt pochłonął aż 11 mld dolarów. Spodziewamy się więc perfekcyjnie dopracowanej konstrukcji. Nowe jest w tym aucie dosłownie wszystko: napęd, płyta podłogowa, nadwozie, a nawet logo. Poza tym, że pojazd może występować w 7-osobowej konfiguracji, we wnętrzu nie widać żadnych cech wspólnych z poprzednikiem. Jakość materiałów zaskoczy na pewno nie tylko klientów, lecz także konkurencję.
Miękkie tworzywa, skóra, aluminium i prawdziwe drewno – wszystko doskonale spasowane i pięknie pachnące. Poczucie luksusu zapewniają także: wygodne fotele z szerokimi możliwościami regulacji (m.in. przedłużane siedzisko, ustawiane wybrzuszenie na odcinku lędźwiowym), znakomity sprzęt audio Bowers & Wilkins (14 310 zł), zapewniający jakość dźwięku osiągalną w salach koncertowych, oraz klimatyzacja regulowana indywidualnie dla każdego rzędu foteli.
Volvo XC90 T6 AWD – trzy rzędy foteli
Podróżujący nowym XC90 będą również zadowoleni z ilości miejsca, jaką mają do dyspozycji. W dwóch pierwszych rzędach panuje pełna swoboda ruchów, w ostatnim – dostępnym za dopłatą 7600 zł – także, pod warunkiem że siedzący będą mieli mniej niż 170 cm. Jadący w 2. rzędzie siedzeń mogą je niezależnie przesuwać, zmieniać kąt oparcia lub składać.
Żeby wyjąć opcjonalne fotele, nie trzeba używać siły, a czynność wykonuje się błyskawicznie. Po złożeniu siedzeń powstaje płaska powierzchnia w bagażniku o pojemności 671 l. Co ciekawe, mimo trzech rzędów foteli konstruktorom udało się wygospodarować miejsce na koło zapasowe (opcja).
Volvo XC90 T6 AWD – kamera 360 stopni
Gdy na pokładzie podróżuje komplet pasażerów, widoczność do tyłu nie jest najlepsza. Dlatego Volvo zadbało o znakomity system kamer, umożliwiający obserwowanie otoczenia z każdej strony (360 stopni). Kierowca parkujący auto na styk może w trakcie wykonywania manewru zmienić widok na centralnym ekranie. W przypadku gdy XC90 jedzie tylko dwójka pasażerów, poprawę widoczności można uzyskać po złożeniu zagłówków 2. rzędu – także za pośrednictwem ekranu.
Volvo XC90 T6 AWD – są i minusy, ale drobne
Jakieś wady w nadwoziu? Owszem, są. Możecie być pewni tego, że wysiadanie z samochodu w deszczowy dzień spowoduje, że ubrudzicie ubranie o mocno wystający stopień progowy. Kolejna niedoskonałość to obsługa komputera pokładowego. Nie ma możliwości wyświetlenia na stałe na zegarach wartości średniego spalania (widoczna na tablecie). Owszem, można ją wywołać na chwilę, ale po kilku sekundach znika. Na stałe da się za to ustawić wyniki chwilowego spalania i zasięgu.
Volvo XC90 T6 AWD – świetny napęd
Nabywcy luksusowych SUV-ów lubią mieć duży i mocny napęd. Najlepiej 6- lub 8-cylindrowy silnik, który nie tylko zapewni świetne osiągi, lecz także będzie fenomenalnie brzmiał. Volvo w nowym XC90 proponuje im dwulitrówkę z czterema cylindrami. Na szczęście ma ona odpowiednią moc (320 KM) i spisuje się w tym dwutonowym aucie bez zarzutu. Dzięki podwójnemu doładowaniu (turbo plus kompresor) znakomicie reaguje na gaz, niezależnie od położenia wskazówki obrotomierza. Na świetne osiągi auta niebagatelny wpływ ma też sprawnie działający „automat” z ośmioma przełożeniami. Kiedy trzeba, miękko i płynnie zmienia biegi, a przy redukcji błyskawicznie reaguje. Mimo wykorzystania techniki downsizingu dwulitrówka nie była superoszczędna. Owszem, w mieście spalała dokładnie tyle, ile zapowiedział producent, ale średnie zużycie z testu było wyższe o 2 l/100 km.
Volvo XC90 T6 AWD – perfekcyjne zawieszenie
W samych superlatywach możemy mówić o zawieszeniu Volvo. W testowym egzemplarzu było wyposażone w pneumatyczną amortyzację, która gwarantowała wysoki komfort jazdy, a ponadto poprawiała stabilność na zakrętach. Choć od luksusowego SUV-a nikt nie oczekuje sportowego zachowania, to jednak przyznajemy, że XC90 w czasie pokonywania zakrętów zachowuje się tak pewnie i przewidywalnie, jak mało który pojazd tej klasy.
Silnik-typ/cylindry/zawory | t.benz. (kompresor, turbo) R4/16 |
Pojemność | 1969 ccm |
Moc. maks. | 320/5700 KM/obr./min |
Moment | 400/2200-5400 Nm/obr./min |
Poj. bagażnika | 310-1899 l |
Masa własna | 1925 kg |
Wymiary (dł./szer./wys.) | 4950/1775/1931 mm |
Przysp. 0-100 km/h (fabr.) | 6,5 s |
Napęd | aut. 8/4x4 |
Prędkość maks. | 230 km/h |
Średnie spalanie (fabr.) | 7,7 l/100 km |
Cena (XC90 T6 AWD Inscription) | 324 000 zł |
Volvo XC90 T6 AWD – nasza opinia:
Volvo nie spieszyło się z debiutem drugiej generacji XC90, ale finalny produkt okazuje się wart tych poświęceń. Czekam z niecierpliwością na test nowego Audi Q7, jednak na razie moim faworytem w klasie luksusowych SUV-ów pozostaje najnowsze Volvo XC90.