Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Volkswagen T6.1 California Ocean 2.0 TDI – pandemiczny "śpiulkowóz"

Volkswagen T6.1 California Ocean 2.0 TDI – pandemiczny "śpiulkowóz"

Autor Błażej Buliński
Błażej Buliński

Stęsknieni podróży i znużeni ograniczeniami w funkcjonowaniu hoteli? Volkswagen California w topowej wersji Ocean pozwala ruszyć na przygodę, nawet gdy warunki nie sprzyjają turystyce.

Volkswagen T6.1 California Ocean 2.0 TDI (2021)Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
  • Następna generacja (T7) już została zaprezentowana, póki co jako Multivan, na nową Californię jeszcze poczekamy. Ale T6.1 to przemyślany i funkcjonalny wóz, nadal godny polecenia
  • Nad dużymi kamperami California ma też przewagę, że jazda z prędkością 140 km/h nie jest żadnym wyzwaniem. Jej kompaktowe wymiary też ułatwiają poruszanie się chociażby po małych miasteczkach na południu Europy czy parkowanie w garażach podziemnych
  • W teście na autostradzie Volkswagen California 2.0 TDI palił 9-10 l/100 km, przy 120 km/h – ok. 8 l, a w czasie jazdy nie szybszej niż 90 km/h – ok. 7 l/100 km

Covidowe ograniczenia w turystycznym lataniu i spaniu skierowały zainteresowanie obieżyświatów na kampery – w tym także moje. Skoro nie mogę udać się do Kalifornii, to chociaż gdzieś się Californią wybiorę. Kultowy kamperbus Volkswagena bazuje na rodzinie Transporter/Multivan 6. generacji, po 2 liftingach nazywanej T6.1. Następca (T7) już został zaprezentowany, ale póki co jeszcze nie w odmianie kempingowej.

Autor Błażej Buliński
Błażej Buliński
Powiązane tematy:VolkswagenKampery