Volkswagen California Beach to propozycja dla tych, którzy podczas urlopu lubią ciągłe zmiany otoczenia. Przekonajmy się, na ile wygodna może być taka forma spędzania wolnego czasu. W naszym teście sprawdzamy auto z 204-konnym silnikiem Diesla, automatyczną skrzynią biegów oraz z napędem na wszystkie koła.
Testowany kamper okazał się samochodem komfortowym zarówno pod względem odpowiednio wyprofilowanych siedzeń, jak i za sprawą zawieszenia, które dobrze tłumi nierówności nawierzchni
Do napędu pojazdu wykorzystano silnik Diesla generujący 204 KM oraz 450 Nm, a moment obrotowy dociera do wszystkich kół za pośrednictwem 7-stopniowej, automatycznej przekładni
Bazowa cena Volkswagena Californii Beach z 204-konnym silnikiem, automatyczną skrzynią i napędem 4x4 to 260 330 zł, ale testowany egzemplarz miał na pokładzie opcje, które podwyższyły jego cenę do 367 550 zł
Odbieramy do testu Volkswagena Californię Beach i pracownik salonu służy pomocą w wyjaśnieniu działania najważniejszych elementów tego modelu: "Pokażę Panu, gdzie są krzesełka i stolik oraz jak rozkłada się kuchenkę, część sypialną i dach". – "Dziękuję, nie trzeba, już jeździłem Californią". A tymczasem…
Rodzina zapakowana, zatem w drogę. Auto jest wyjątkowo wygodne – to zasługa komfortowych foteli i mnóstwa przestrzeni. Po odsunięciu kanapy maksymalnie do tyłu tworzy się wręcz mały pokój.
Docieramy na kemping, rozsuwamy markizę (2570 zł), z tylnej klapy wyciągamy krzesełka, a z odsuwanych drzwi – rozkładany stolik. To wyposażenie jest bardzo łatwe w użyciu i seryjne, podobnie jak mała kuchenka i górne miejsce do spania.
Zatem rozłóżmy umieszczony na dachu namiot. Odpinamy zaczepy, na panelu pod sufitem używam przycisku i… nic. Po kilkakrotnych próbach przypominam sobie, że mamy wersję z ręcznym otwieraniem. Jednak dach nadal nie drgnie.
Volkswagen California – dodatkowa sypialnia w namiocie na dachu
I nie może, bo nie odblokowałem ostatniego zaczepu (trzeba było posłuchać instruktażu pracownika VW). Po jego zwolnieniu namiot rozkłada się niemal samoczynnie. Późniejsze złożenie jest równie łatwe.
Za elektryczne sterowanie trzeba zapłacić 10 625 zł, ale wobec łatwości manualnej obsługi nie jest konieczne. Wieczorem dolny salon zmieniamy w leżankę, na której bez problemu zmieszczą się dwie osoby.
Pod nią wygospodarowano pojemne szuflady, a w tylnej części pojazdu – dużą część ładunkową. Za to brakuje lodówki, a z boku i pod sufitem – szafek, które są w wyposażeniu bogatszej wersji Ocean.
Volkswagen California – mocny i z "automatem"
Testowany pojazd miał pod maską już 204 KM (przed modyfikacją jednostka miała 199 KM). Samochód sprawnie przyspiesza w całym zakresie prędkości obrotowej, a w uzyskaniu dobrej dynamiki wydatnie pomaga dwusprzęgłowa skrzynia, która sprawnie zmienia poszczególne przełożenia. Zaletami silnika są też cicha praca i niskie spalanie, które w teście wyniosło średnio 9,5 l/100 km, a zatem o niecały litr więcej niż deklaruje producent (8,7 l).
Zawieszenie bardzo dobrze radzi sobie z tłumieniem wszelkich wybojów. Poza tym California zachowuje się stabilnie podczas pokonywania zakrętów, a gdy zjedziemy z ulicy, to w poruszaniu się po piasku pomoże napęd na obie osie.
Auto jest drogie (260 330 zł), ale konkurenci potrafią kosztować więcej. Ford Transit Nugget (185 KM, aut. skrzynia, uchylny dach) to wydatek od 277 280 zł.
Volkswagen California – to nam się podoba
Dobra dynamika, wygodne miejsca do spania, wysoki komfort resorowania, niskie spalanie.
Volkswagen California – to nam się nie podoba
Mało miejsca na zrobienie posiłku, utrudnione wchodzenie do górnej sypialni, wysoka cena, brak szafek i lodówki.
Volkswagen California – nasza opinia
Przytulnie urządzone wnętrze, bogate wyposażenie kempingowe, a także łatwa obsługa (jeśli umie się odblokować dach) oraz dynamiczny silnik i wysoki komfort jazdy. Volkswagen California ma zalety sprawiające, że wakacje będą udane. Po powrocie z urlopu auto może z powodzeniem służyć do jazdy na co dzień.
Volkswagen California – osiągi
Prędkość maksymalna
199 km/h
Spalanie (WLTP) średnie
8,7 l/100 km
Emisja CO2 (WLTP)
229 g/km
Teoretyczny zasięg
920 km
Volkswagen California – dane techniczne
Silnik
t.diesel R4/16
Pojemność skokowa
1968 ccm
Moc maksymalna
204 KM przy 4000 obr./min
Maks. moment obrotowy
450 Nm przy 1400 obr./min
Napęd/skrzynia biegów
4x4/aut. 7
Dł./szer./wys.
4904/1904/1990 mm
Rozstaw osi
3000 mm
Masa własna
2530 kg
Ładowność
550 kg
Pojemność zbiornika paliwa
80 l
Średnica zawracania
11,9 m
Masa przyczepy hamowanej
2500 kg
Cena wersji podstawowej/testowanej
260 330/367 550 zł zł
Galeria zdjęć
1/24 Volkswagen California T6.1
1/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Pod maską testowanego egzemplarza pracował diesel o mocy 204 KM
2/24 Volkswagen California T6.1
2/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Pozycja za kierownicą okazuje się bardzo wygodna, materiały wykończeniowe są wysokiej jakości, a obsługa – łatwa
3/24 Volkswagen California T6.1
3/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Podróż odbywa się na wygodnych fotelach
4/24 Volkswagen California T6.1
4/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Tylne, przesuwane i składane siedzenia okazują się wygodne
5/24 Volkswagen California T6.1
5/24
Żródło: Auto Świat / Tomasz Kamiński
Podczas pobytu na kempingu przydatna jest nie tylko markiza, lecz także krzesełka i stolik, które są seryjnym wyposażeniem pojazdu
6/24 Volkswagen California T6.1
6/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Na pokładzie wersji Beach znalazła się m.in. nieduża kuchenka
7/24 Volkswagen California T6.1
7/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Po złożeniu tylnych siedzeń powstaje wygodna leżanka do spania
8/24 Volkswagen California T6.1
8/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Przednie fotele można obrócić tyłem do kierunku jazdy
9/24 Volkswagen California T6.1
9/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Dzięki napędowi 4x4 można bez kłopotu poruszać się po niezbyt wymagających bezdrożach
10/24 Volkswagen California T6.1
10/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Autem można bezpiecznie przejeżdżać przez płytkie brody
11/24 Volkswagen California T6.1
11/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Duże pokrętła i przyciski ułatwiają obsługę urządzeń pokładowych
12/24 Volkswagen California T6.1
12/24
Żródło: Auto Świat / Tomasz Kamiński
W górnej części mogą spać dwie osoby. Najwygodniej będzie tu dzieciom
13/24 Volkswagen California T6.1
13/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Za Volkswagena Californię Beach z 204-konnym silnikiem i napędem 4x4 zapłacimy 260 330 zł, a z opcjami 367 550 zł
14/24 Volkswagen California T6.1
14/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Pod sufitem (nad przednią szybą) znalazł się panel do sterowania urządzeniami pokładowymi
15/24 Volkswagen California T6.1
15/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
W klapie bagażnika wygospodarowano miejsce na krzesełka
16/24 Volkswagen California T6.1
16/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Stolik umieszczono sprytnie w przesuwnych drzwiach
17/24 Volkswagen California T6.1
17/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Za markizę trzeba zapłacić 2570 zł
18/24 Volkswagen California T6.1
18/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
We wszystkich oknach są rolety. po ich zasłonięciu z zewnątrz nie widać co dzieje się w aucie
19/24 Volkswagen California T6.1
19/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Pod tylną kanapą znalazła się część ładunkowa
20/24 Volkswagen California T6.1
20/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
W zależności od upodobań i warunków drogowych kierowcy jazdę można kontynuować w jednym z pięciu trybów: Eco, Comfort, Normal, Sport lub Individual
21/24 Volkswagen California T6.1
21/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Na kempingu można korzystać z zewnętrznego źródła prądu
22/24 Volkswagen California T6.1
22/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Volkswagen California Beach to propozycja dla tych, którzy podczas urlopu lubią ciągłe zmiany otoczenia
23/24 Volkswagen California T6.1
23/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Na klapie można mieć bagażnik na cztery rowery
24/24 Volkswagen California T6.1
24/24
Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
Zawieszenie bardzo dobrze radzi sobie z tłumieniem wszelkich wybojów
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.