- Plastiki wnętrza są kiepskiej jakości i zdarza im się hałasować
- Nissan 350Z z nadwoziem coupe ma bagażnik o pojemności 235 l
- Na zakup Nissana 350Z musicie poświęcić sporo czasu, bo sensownych ofert jest coraz mniej
Jeśli myślisz o zakupie tego modelu, to z pewnością nie zamierzasz nim jeździć wolno. Nissan 350Z to rasowe dwudrzwiowe auto z dwoma miejscami w środku, napędem na tył i długą historią (pierwsza „zetka”, czyli 240Z, pojawiła się w 1969 roku). Moc w zależności od roku produkcji to: 280, 300 lub nawet 313 KM, ale często koni pod maską jest więcej. Jak się jeździ klasycznym sportowcem z Japonii? Zdecydowanie wykorzystując jego możliwości. To z tego powodu na rynku jest tak niewiele samochodów, które nie mają historii powypadkowej, i to niemal niezależnie od ceny. Różnica polega zwykle na doinwestowaniu i tuningu - im więcej, tym wyższa cena.
Nissan 350Z - ceny używanych egzemplarzy
Najtańsze zarejestrowane Nissany 350Z kosztują ok. 30 tys. zł. Zła wiadomość jest jednak taka, że mogą one wymagać wielu napraw, a te często nie są tanie. Realny wybór zaczyna się od 40 tys. zł, ale wciąż znalezienie dobrego auta nie jest proste! Sporo „zetek” to także import z USA. W ich wypadku naprawy blacharskie są w zasadzie normą, ale przynajmniej w systemie Carfax, za opłatą, można podejrzeć, co było uszkodzone. 350Z z USA to jednak mniejsze hamulce (w Europie: Brembo) oraz otwarty tylny most i często skrzynia automatyczna.
Pozostaje także pytanie o koszty napraw. Zdaniem Kuby Olszewskiego, prowadzącego w Warszawie nieautoryzowany warsztat Coobcio Garage (specjalizacja Nissan 350Z i Saaby), Nissan nie jest złym modelem, ale ma już swoje lata. Do tego spora część awarii jest tutaj spowodowana niewłaściwym traktowaniem auta przez użytkownika. Najgorsze, co może was spotkać, to przytarcie panewek. Zwykle dzieje się to, gdy jeździcie szybko i na wysokich obrotach na starym oleju.
Kuba radzi, żeby stosować tu olej 5W-50, a nie - jak zaleca producent - 5W-30. Warto zmieniać go co 7, a nie co 15 tys. km (producent), a jeśli samochód jest wykorzystywany do jazdy po torze, to nawet co 5 tys. km. Kiedy przytrą się panewki, czasem udaje się wymienić tylko ten element (ok. 2,5 tys. zł), ale niestety, gdy korba wyjdzie bokiem, rachunek będzie miał znacznie więcej zer! Warto dodać, że uszkodzenie magistrali olejowej najczęściej zdarza się w silnikach o mocy 313 KM (odmiana o kodzie VQ35HR; 2007-09).
Nissan 350Z - usterki i korozja
Kolejnym elementem w Nissanie 350Z nieprzepadającym za szaleństwami użytkowników jest skrzynia biegów. Najszybciej posłuszeństwa odmawia synchronizator piątego przełożenia. W Coobcio Garage przy okazji jego wymiany zwykle skrzynia otrzymuje też nowe łożyska. Niestety, „graty” kupicie tylko w ASO, co sprawia, że koszt remontu to ok. 2800 zł. Nissan 350Z jak na kilkunastoletniego „japończyka” nie ma dużych problemów z korozją (oczywiście, mamy na myśli auta bezwypadkowe). Jednak przedzakupowe oględziny należy zacząć od progów - zwykle korodują w tylnej części. Rdza może pojawić się także na wspornikach na płycie podłogowej, ale te elementy kupicie jako części używane (podobnie zresztą jak i wiele innych).
Nissan 350Z ma też kilka denerwujących przypadłości. Jedną z najgorszych są boczne szyby, które muszą się minimalnie opuścić przy otwieraniu drzwi i domknąć po ich zamknięciu - zużyciu ulegają szczotki silniczków elektrycznych (regeneracja to 300 zł). Niezbyt dobrze oceniane jest też wnętrze, co ciekawe, problemy dotyczą przede wszystkim poliftingowej wersji (2006 r.), w której szybko zużywa się skóra na fotelach oraz kierownicy, a z przycisków otwierania szyb schodzi lakier. Zdarzają się piski tylnych półosi napędowych - nasmarowanie to koszt 200 zł (poza ASO). Operację trzeba powtarzać co dwa lata. Jeśli stuka zawieszenie, zwykle winny jest silentblock wahacza (naprawa to 300 zł „na stronę”).
Nissan 350Z - to nam się podoba
- osiągi
- tylny napęd
- szpera
- dobre hamulce (wersje europejskie)
- image
- dużo części tuningowych
Nissan 350Z - to nam się nie podoba
- dokuczliwe awarie szyb
- mało aut bezwypadkowych
- gorzej wyposażone wersje z rynku amerykańskiego
- niewielka oferta
Nissan 350Z - ceny części
Filtr oleju | od 17 zł |
Filtr powietrza | od 25 zł |
Klocki hamulcowe | od 220 zł |
Tarcze hamul. (przód) | od 1080 zł |
Pasek wielorowkowy | od 40 zł |
Amortyzatory (przód) | od 1400 zł |
Sprzęgło** | 3000 zł |
Reflektor | 1 000 zł |
*ceny części (zamienniki o dobrej jakości) do wersji VQ35DE o mocy 280 KM z początku produkcji; **komplet – tarcza, docisk, łożysko oraz dwumasowe koło zamachowe.
Nissan 350Z - serwis
Olej silnikowy | co 15 tys. km* |
Filtr powietrza | co 30 tys. km |
Filtr przeciwpyłkowy | brak |
Płyn hamulcowy | co 2 lata |
Płyn chłodzący | kontrola co przegląd |
Świece zapłonowe | co 90 tys. km |
Olej w skrzyni man. | co 60 tys. km |
Napęd rozrządu | bez okres. wym.** |
*mechanicy zalecają skrócić interwał wymiany oleju silnikowego do 7 tys. km i stosować środek smarny o parametrach 5W-50, **wytrzymałość łańcucha określa się (w warunkach normalnej eksploatacji) na ok. 200 tys. km.
Nissan 350Z - dane techniczne
Silnik – typ/zawory | V6/24 | V6/24 | V6/24 |
Poj. skokowa (cm3) | 3498 | 3498 | 3498 |
Moc maks. (KM/obr./min) | 280/6200 | 300/6400 | 313/6800 |
Maks. mom. (Nm/obr./min) | 363/4800 | 353/4800 | 358/4800 |
Skrzynia biegów | man. 6 (aut. 5) | man. 6 (aut. 5) | man. 6 (aut. 5) |
Napęd | tylny | tylny | tylny |
Masa własna (kg) | od 1466 | od 1466 | od 1466 |
Wym. (dł./szer./wys.; mm) | coupé: 4310/1815/1315 mm | coupé: 4310/1815/1315 mm | coupé: 4310/1815/1315 mm |
Rozstaw osi (mm) | 2650 | 2650 | 2650 |
Przysp. 0-100 km/h (s) | 5,8-5,9 (6,4) | 5,8 (6,3) | 5,7 (6,1) |
Prędkość maks. (km/h) | 250 | 250 | 250 |
Spalanie (wg EU; l/100 km) | 16,1/8,7/11,4 | 16,1/8,7/11,4 | 17,0/9,2/12,0 |
Nissan 350Z - naszym zdaniem
Na zakup Nissana 350Z musicie poświęcić sporo czasu, bo sensownych ofert jest coraz mniej! Niezwykle ważny jest także skrupulatny serwis, np. wymiana oleju co 5-7 tys. km. Choć to trwałe auto, radzimy nie szaleć, bo najwięcej złego 350Z może wyrządzić ekstremalna jazda.
Największa trudność w przypadku Nissana 350Z to zakup sensownego egzemplarza. Jeśli wam się to uda, dalej będzie już łatwiej, bo choć niektóre naprawy są kosztowne, to jednak sam model nie jest awaryjny, a frajdy daje dużo!
Plastiki wnętrza są kiepskiej jakości i zdarza im się hałasować, ale ergonomia jest dobra.
Wysokie obroty? Czemu nie, ale tylko, gdy temperatura oleju osiągnie odpowiednią wartość!
Najlepszym rozwiązaniem jest skrzynia manualna, „automat” pogarsza osiągi Nissana 350Z.
Skórzana tapicerka nie jest najlepszym pomysłem w aucie do szybkiej jazdy.
Motor VQ35 to solidna jednostka, która zapewnia
dobre osiągi. Nissan 350Z w testach spalił ok. 13 l/100 km.
Nissan 350Z z nadwoziem coupé ma kufer o poj.
235 l. W roadsterze bagażnik ma tyle samo!
Uszczelki magistrali olejowej - jazda na wysokich obrotach, gdy silnik jest zimny, prowadzi do ich uszkodzenia. Motor traci ciśnienie. Naprawa poza ASO to 2300 zł.
Zerwane poduszki dyfra - agresywne ruszanie niszczy poduszki tylnego dyferencjału. W niezależnych warsztatach wymienia się je na poliuretanowe za ok. 1000 zł.
Lewa poduszka silnika - powód uszkodzenia ten sam, co w dyfrze. Cena części w ASO jest zaporowa, warsztaty ratują się używaną (koszt wymiany: 350 zł).
Koło dwumasowe - ostra jazda źle wpływa na dwumas. Koszt wymiany poza ASO to 700 zł, ale wydatek na części jest spory – 2500 zł. Wymiana ze sprzęgłem: ok. 4000 zł.
Na zakup Nissana 350Z musicie poświęcić sporo czasu, bo sensownych ofert jest coraz mniej! Niezwykle ważny jest także skrupulatny serwis, np. wymiana oleju co 5-7 tys. km. Choć to trwałe auto, radzimy nie szaleć, bo najwięcej złego 350Z może wyrządzić ekstremalna jazda.