Auto Świat Używane Testy długodystansowe Seat Leon 2.0 TDI X-Perience - test długodystansowy (cz. 10)

Seat Leon 2.0 TDI X-Perience - test długodystansowy (cz. 10)

Autor Szczepan Mroczek
Szczepan Mroczek

Wreszcie nadszedł czas sprawdzenia napędu 4x4 w naszym Seacie Leonie 2.0 TDI X-Perience. W Tatrach spadł świeży śnieg, więc nie zwlekaliśmy z wyprawą na Podhale. W Seacie Leonie X-Perience nie można wyłączyć ESP. Istnienie tylko możliwość wybrania trybu sportowego

Seat Leon 2.0 TDI X-Perience
Zobacz galerię (7)
Auto Świat / Szczepan Mroczek
Seat Leon 2.0 TDI X-Perience
  • Układu ESP nie da się całkowicie wyłączyć
  • Zawieszenie Seata Leona X-Perience daje duże możliwości
  • Czasami na silnym mrozie zaskrzypiały plastiki

By tego dokonać trzeba przejść przez kilka poziomów menu na wyświetlaczu centralnym. Wtedy dezaktywuje się kontrola trakcji, a ESP staje się mniej restrykcyjne. W sportowym ustawieniu elektroniki można wykorzystać potencjał do zabawy, jaki daje górska zaśnieżona droga, ale do pełnej swobody wciąż jeszcze daleko. Zaletą takiego zestrojenia ESP jest asekuracja. Kiedy zbyt mocno zarzucimy tyłem, Seat Leon 2.0 TDI X-Perience posłusznie wraca na tor, a kierowca nawet nie czuje, że do akcji wkroczyła elektronika.

Autor Szczepan Mroczek
Szczepan Mroczek
Powiązane tematy: