Na popularnym profilu "Bandyci drogowi" na Facebooku opublikowano nagranie przedstawiające policyjny radiowóz przejeżdżający na czerwonym świetle, które było zapalone od dłuższego czasu. Sytuacja wydarzyła się w nocy, więc ruch był niewielki. Policjant nie zatrzymał się, lekko zwolnił, wjechał na skrzyżowanie i potem włączył sygnały świetlne i dźwiękowe. To oznacza, że złamał przepisy ruchu drogowego i powinien dostać mandat karny.
Poznaj kontekst z AI
Kiedy radiowóz może przejechać na czerwonym?
Specjalne prawa mają kierowcy pojazdów uprzywilejowanych, karetki pogotowia, wozu straży pożarnej czy radiowóz policji. Warunek jest jeden: pojazd staje się uprzywilejowany w chwili włączenia jednocześnie obu sygnałów — świetlnych i dźwiękowych. W tym przypadku policjant włączył je dopiero po wjeździe na skrzyżowanie, więc nie był uprawniony do przejazdu na czerwonym świetle.
Art 53. 2. Prawa o ruchu drogowym brzmi:
Kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu i postoju oraz do znaków i sygnałów drogowych tylko w razie, gdy:
1) uczestniczy: a) w akcji związanej z ratowaniem życia, zdrowia ludzkiego lub mienia albo koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa lub porządku publicznego albo b) w przejeździe kolumny pojazdów uprzywilejowanych, c) w wykonywaniu zadań związanych bezpośrednio z zapewnieniem bezpieczeństwa osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, którym na mocy odrębnych przepisów przysługuje ochrona;
2) pojazd wysyła jednocześnie sygnały świetlny i dźwiękowy; po zatrzymaniu pojazdu nie wymaga się używania sygnału dźwiękowego;
3) w pojeździe włączone są światła drogowe lub mijania.
Jaki jest mandat za wjazd na czerwonym świetle?
Za przejazd na czerwonym świetle taryfikator przewiduje mandat w wysokości 500 zł i aż 15 punktów karnych. Szczególnie liczba punktów karnych jest dotkliwa — gdy kierowca popełni dwa takie wykroczenia, straci prawo jazdy (limit do 24 punkty).
Jeszcze surowszy mandat grozi za wjazd na czerwonym świetle na przejazd kolejowy: 2 tys. zł i 15 punktów. W tym przypadku stosowana jest tzw. zasada recydywy, więc za drugim razem grzywna zostanie podwojona i wyniesie aż 4 tys. zł.
Uwaga na system RedLight
Od pewnego czasu kierowcy jeżdżący na czerwonym świetle mogą łatwiej zapłacić mandat, ponieważ na coraz większej liczbie skrzyżowań w polskich miastach (przejazdów kolejowych również) montowany jest automatyczny system RedLight.
Kamery mają obudowy żółtego koloru, jednak na drodze nie ma znaków informujących, że ruch jest pod nadzorem, jak ma to miejsce w przypadku stacjonarnych fotoradarów czy odcinkowych pomiarów prędkości.
