- Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) udostępniła do ruchu kolejny fragment drogi ekspresowej S7
- Nowy odcinek już teraz skraca czas dojazdu z Warszawy na południe Polski
- Drogowcy realizują jeszcze dalsze fragmenty S7 i dopiero ich ukończenie umożliwi szybki, komfortowy i bezpieczny przejazd na trasie Warszawa — Kraków
Niemal 300 km długości ma drogowe połączenie pomiędzy dawną i obecną stolicą Polski. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) przypomina, że od setek lat trasa pomiędzy Krakowem i Warszawą należy do najważniejszych szlaków naszego kraju, a kręty trakt krakowski, prowadzący przez Radom, Kielce i Jędrzejów, swoje początki miał w 1819 r.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Droga S7 — drogowcy udostępnili kolejny fragment szybkiej trasy
Po ponad 200 latach stary trakt współcześnie znany jako droga krajowa nr 7 (DK7), zastępowany jest przez nową drogę ekspresową S7. We wtorek (5 września) oddany został do użytku kolejny fragment tej trasy. Tym razem jest to 19-kilometrowy odcinek z Moczydła do węzła Miechów. Już teraz z Miechowa bezpośrednio do Warszawy można dojechać trasą S7 w ok. dwie i pół godziny.
Dzięki oddaniu do użytku fragmentu Moczydło — Miechów łączna długość drogi ekspresowej na północ od Krakowa zwiększyła się w ostatnim czasie do 31,8 km. Drugim funkcjonującym już odcinkiem jest udostępniony w październiku 2021 r. 13-kilometrowy fragment między węzłami Szczepanowice i Widoma.
Droga S7 z Moczydła do Miechowa — dwa pasy ruchu z rezerwą pod trzeci pas
Droga ekspresowa S7 Moczydło — Miechów w przeważającej części prowadzi nowym śladem i jak podkreśla GDDKiA, biegnie urokliwymi terenami Wyżyny Miechowskiej. To zmusiło drogowców do "wypłaszczenia" przebiegu drogi, dlatego w niektórych miejscach trasę poprowadzono w wykopach, a w innych na nasypach. "W Małoszowie powstał 400-metrowy wiadukt, który przebiega m.in. nad rzeką Nidzicą, a w najwyższym miejscu ma prawie 20 m wysokości" — dodaje GDDKiA.
Na całym nowym odcinku S7 ma dwujezdniowy przekrój z dwoma pasami ruchu na każdej z jezdni i rezerwą pod ewentualną dobudowę trzeciego pasa. Na całej trasie wybudowano 24 obiekty inżynieryjne (mosty, wiadukty i estakadę). Ponadto wybudowano dwa miejsca obsługi podróżnych (MOP). Wjazd na nowy odcinek możliwy jest dzięki dwóm węzłom: Książ i Miechów.
Do szczęścia brakuje niespełna 24 km drogi. Kiedy będzie gotowa?
Do ukończenia całej trasy S7 pomiędzy Warszawą i Krakowem pozostaje jeszcze 23,6 km drogi ekspresowej. W realizacji są dwa odcinki. Pierwszy z nich, między węzłami Miechów i Szczepanowice, ma długość 5,3 km i zgodnie z planem ma być gotowy w sierpniu 2024 r.
Także w przyszłym roku, ale w listopadzie, powinien zostać udostępniony 18,3-kilometrowy fragment od Widomej do węzła Kraków Nowa Huta. Dokończenie tych odcinków sprawi, że z końcem 2024 r. podróż pomiędzy Warszawą i Krakowem powinna zająć niecałe trzy godziny, czyli niemal dwa razy krócej niż wtedy, gdy dawną i nową stolicę łączyła stara DK7.