Do skandalicznej sytuacji opisanej przez policjantów z Hrubieszowa doszło 13 października w miejscowości Mojsławice-Kolonia (woj. lubelskie). Funkcjonariusze pełnili tam służbę nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w wideorejestrator. Gdy minęli się z pędzącym zestawem, składającym się z dwóch Mercedesów Sprinterów, postanowili zawrócić i zatrzymać niebezpiecznie jadących kierowców.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Policjanci z Hrubieszowa zmierzyli prędkość holowanego pojazdu

Po dogonieniu zestawu mundurowi uruchomili pomiar prędkości. Okazało się, że prędkość holowanego pojazdu wyniosła 90 km/h, choć auta przejeżdżały właśnie przez teren zabudowany. To przekroczenie aż o 60 km/h, bo w przypadku holowania kierowcy mogą jechać przez obszar zabudowany maksymalnie z prędkością 30 km/h. Zestaw został natychmiast zatrzymany.

– przekazali funkcjonariusze z KPP w Hrubieszowie.

Drugi kierowca także został ukarany

Mandat otrzymał także kierowca holowanego Mercedesa Sprintera. Ten pojazd prowadził 30-letni obywatel Ukrainy, który został ukarany mandatem w wysokości 1 tys. zł za niewłaściwe oznakowanie pojazdu holowanego i usterkę pojazdu wykluczającą możliwość holowania go.