Auto Świat Wiadomości Aktualności Fatalne początki legend Toyoty: RAV4 w ogóle miało nie być, w pierwszym roku w USA sprzedano tylko jednego Land Cruisera

Fatalne początki legend Toyoty: RAV4 w ogóle miało nie być, w pierwszym roku w USA sprzedano tylko jednego Land Cruisera

Toyota RAV4 jest dziś równie wielką legendą wśród SUV-ów, jak Toyota Land Cruiser w segmencie terenówek. Ale zaufaj mi, nie chciałbyś towarzyszyć ich początkom: były bolesne i frustrujące. Prace nad pierwszym RAV4 w ogóle wstrzymano: gdyby nie naciski pewnej grupy, samochód, który w 2023 r. był 2. najchętniej kupowanym nowym autem na Ziemi, nigdy by się nie pojawił. Z kolei Land Cruiser już na początku przegrał szalenie ważny przetarg, potem musiał porzucić pierwotną nazwę, a w końcu przez cały 1958 r. w USA sprzedano tylko jedną sztukę tego modelu. Sporo przeciwności, prawda? Niestety, to jeszcze nie wszystko.

Toyota RAV4 (pierwsza generacja; 1994-2000)
Zobacz galerię (12)
Toyota
Toyota RAV4 (pierwsza generacja; 1994-2000)
  • 70 lat temu, w czerwcu 1954 r., przedstawiona już trzy lata wcześniej terenówka Toyoty otrzymała nazwę Land Cruiser. Wcześniej nazywała się..., no nie uwierzysz
  • Kiedy debiutował Land Cruiser, Toyota przeżywała najgorszy kryzys w swojej historii. Firma dawała wówczas pracownikom... gwarancję zatrudnienia aż do emerytury
  • Do terenowych sukcesów Toyoty Land Cruiser przyczynił się — paradoksalnie — brak czasu i surowców
  • Pierwsza Toyota RAV4 sprzed 30 lat była tylko o 9 mm dłuższa od obecnego Fiata Pandy. Kluczowe podzespoły jednej z wersji drugiej generacji RAV4 dostarczyła średnio wówczas znana firma — Tesla
  • Zachęcamy do oddawania głosów w specjalnej ankiecie, która znajduje się pod artykułem

Na przełomie lat 80. i 90. widok japońskiego turysty przestał już dziwić mieszkańców południa Europy, ale akurat ten zachowywał się dość osobliwe. Przesiadywał w kawiarni ciut za długo. Na stoliku miał notes, w którym stale coś zapisywał. Poeta? Prozaik? No nie.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Masakatsu Nonaka prowadził właśnie badania opinii publicznej, przy czym owa opinia wcale nie była świadoma badania.

Nonaka już od ponad 20 lat pracował w Toyocie, zaś od 1988 r. kierował tajnym zespołem, szukającym nowych motoryzacyjnych form i idei. Pierwszym efektem jej prac był przedstawiony w 1989 r. ekscentryczny prototyp o równie dziwacznej nazwie RAV-Four. Jak na złość, jego debiut na Tokyo Motor Show przeszedł bez echa. Nonaka domyślał się, w czym rzecz.

Przeczytaj także: To był tajny projekt. Tym autem Japończycy zszokowali świat, ale popełnili dwa błędy

Masakatsu Nonaka darzył terenówki równie płomiennym uczuciem, co jazdę rowerem górskim. Na dodatek dobrze znał starą prawdę: młodzi ludzie nie chcą jeździć tym samym, co ich rodzice. To m.in. na tym 25 lat wcześniej polegał sukces Forda Mustanga i to samo 25 lat później stało za klęską minivanów.

Toyota RAV-Four (prototyp Toyoty RAV4 z 1989 r.)
Toyota RAV-Four (prototyp Toyoty RAV4 z 1989 r.)Toyota

Nonaka uznał, że młodzi ludzie chcą terenówki, ale akurat nie Toyoty Land Cruiser. Japończykowi chodziło o coś zupełnie nowego. Pierwszą przymiarką był właśnie prototypowy RAV-Four. Sęk w tym, że nie podobał się on nawet Nonace. Japończyk krzywił się na widok off-roadowego designu i sztywnej tylnej osi. A potem pojechał z notesem do Europy.

Toyota RAV4: firma wstrzymuje projekt

Przesiadując w kawiarniach przy południowoeuropejskich bulwarach, Nonaka po prostu obserwował, czym i jak jeżdżą młodzi ludzie. Owszem, wsiadali do terenówek, ale paradoksalnie ignorowali ich kluczowe zalety. Ani nie wyprawiali się nimi w teren, ani nie wykorzystywali pełnego potencjału ich bagażników. Ważny był wygląd. To może stworzyć coś pośredniego? Coś, co będzie mieć design auta terenowego, a całą resztę z osobówki? Żadnej ramy, ale nadwozie samonośne?

Przeczytaj także: Szef Toyoty w Polsce zapytany o auta elektryczne nie gryzie się w język

Po powrocie do Japonii Nonaka od razu wziął się do pracy. Skonstruowanie prototypu zajęło zaledwie 15 miesięcy. Znacznie trudniejsze okazało się coś zupełnie innego.

Pierwsze oficjalnie opublikowane zdjęcie pierwszej generacji Toyoty RAV4 (1994-2000)
Pierwsze oficjalnie opublikowane zdjęcie pierwszej generacji Toyoty RAV4 (1994-2000)Toyota

Choć wcześniej (czyli w 1991 r.) projekt uzyskał aprobatę władz Toyoty, to nagle w firmie pojawiło się mnóstwo oponentów. Przeciwnicy uważali, że samochód o tak nowatorskiej formule przepadnie na rynku. Sądzili, że auto, które nie ma bezpośrednich rywali, nie ma też szans na sukces. W końcu stało się najgorsze, co mogło spotkać projekt Nonaki: Toyota nakazała wstrzymać dalsze prace nad seryjną wersją RAV-Four.

Toyota RAV4: pomoc Tesli

Praca sprzedawcy polega głównie na słuchaniu klientów, więc mało kto tak dobrze, jak handlowcy orientuje się w potrzebach rynku. I to właśnie sprzedawcy przyszli Nonace z odsieczą, ratując projekt Toyoty RAV4 przed niebytem. Handlowcy z Europy i Japonii tak długo przekonywali władze firmy o trafności idei Nonaki, że zapadła decyzja o wznowieniu prac nad autem, które okazało się jednym z największych hitów w historii japońskiej motoryzacji.

Przeczytaj także: Polacy rezerwowali nową Toyotę Land Cruiser z prędkością 8 aut na sekundę. Sprawdziłem, o co to zamieszanie

Początkowo Toyota zakładała globalną sprzedaż na poziomie 4,5 tys. RAV4 miesięcznie. Tymczasem już w pierwszym miesiącu firma zebrała aż 8 tys. zamówień, a w 2023 r. średnia miesięczna sprzedaż na świecie była aż 20 razy wyższa niż zakładano wiosną 1994 r., kiedy debiutowała pierwsza generacja Toyoty RAV4. Nawiasem mówiąc, to był pierwszy model w historii tej marki, którego światowa premiera odbyła się w Europie.

Toyota RAV4 (pierwsza generacja; 1994-2000)
Toyota RAV4 (pierwsza generacja; 1994-2000)Toyota

Między 1995 r. — czyli pierwszym pełnym rokiem na rynku — a 2002 r. globalny popyt na Toyotę RAV4 wzrósł ponad 2-krotnie. W 2023 r. roczna sprzedaż (1,076 mln sztuk) przeszło 9-krotnie przewyższała wynik z 1995 r.

Mało tego, według Toyoty w 2018 i 2019 r. RAV4 było najchętniej kupowanym nowym SUV-em na świecie, a z danych Felipe Munoza z CarIndustryAnalysis wynika, że w 2023 r. Toyota RAV4 została 2. najpopularniejszym nowym samochodem na Ziemi, tuż za Teslą Model Y. Zresztą RAV4 zna się z Teslą już od dawna.

Toyota RAV4 EV (skonstruowana wspólnie z Teslą na bazie RAV4 trzeciej generacji; 2012 r.)
Toyota RAV4 EV (skonstruowana wspólnie z Teslą na bazie RAV4 trzeciej generacji; 2012 r.)Toyota

Bo to właśnie Tesla zaprojektowała i dostarczyła akumulatory trakcyjne oraz układ napędowy dla przedstawionej w 2012 r. elektrycznej wersji Toyoty RAV4 drugiej generacji. Według normy EPA SUV miał 166 km zasięgu. Niesamowite, ale hybrydowa wersja pierwszy raz zawitała do gamy RAV4 dopiero cztery lata później, czyli w 2016 r.

Na marginesie: największy spalinowy silnik, jaki dotąd trafił do Toyoty RAV4 miał aż 3,5 l oraz sześć cylindrów. Ta 268-konna jednostka pojawiła się w gamie trzeciej generacji tego SUV-a.

Toyota RAV4: ależ to urosło

Nie tylko popularność Toyoty RAV4 rosła, rosła też sama Toyota RAV4.

Pierwsza generacja debiutowała w 3-drzwiowej wersji mierzącej zaledwie 369,5 cm długości. To jedynie o 9 mm więcej niż obecny Fiat Panda. Toyota RAV4 I miała ponadto horrendalnie wysoki — jak na dzisiejsze standardy — współczynnik oporu powietrza Cx (aż 0,39) oraz co do milimetra tę samą szerokości i wysokość: po 169,5 cm (5-drzwiowa wersja tego SUV-a pojawiła się dopiero w 1996 r.; mierzyła 411,5 cm długości).

O ile druga generacja (2000-2006) urosła jeszcze nieznacznie, o tyle trzecie wcielenie (2006-2012) było już o 19 cm dłuższe od poprzedniczki (biorąc pod uwagę wersję ze standardowym rozstawem osi), a czwarte (2013-2018) zyskało dodatkowe 23,5 cm. Tym samym w ciągu dwóch generacji Toyota RAV4 wydłużyła się o 42,5 cm!

Toyota RAV4. Od lewej: pierwsza generacja (1994-2000), druga (2000-2006), trzecia (2006-2012) i czwarta (2013-2018)
Toyota RAV4. Od lewej: pierwsza generacja (1994-2000), druga (2000-2006), trzecia (2006-2012) i czwarta (2013-2018)Toyota

Radykalnie zmieniła się też grupa docelowa. Pierwszą Toyotę RAV4 kierowano do singli i par. Drugą do par i rodzin z małymi dziećmi. Z kolei trzecia i czwarta powstała z myślą o familiach ze starszymi pociechami oraz o parach, których latorośle osiadły "na swoim".

Rzecz jasna, Toyota RAV4 od samego początku jest produkowana zgodnie z filozofią kanban, która jest jednym z najcenniejszych wkładów japońskiej firmy w światową motoryzację. Paradoksalnie kanban wziął się z niedoborów i deficytów — zupełnie jak unikalna formuła samochodu, który równo 70 lat temu dostał słynną na całą planetę nazwę "Toyota Land Cruiser".

Toyota Land Cruiser: wojsko jej nie chce

To był prawdopodobnie największy kryzys w historii Toyoty. Początek lat 50. XX w. naznaczyły zwolnienia, strajki, a w końcu układ ze związkami zawodowymi, który dawał każdemu pracownikowi gwarancję zatrudnienia — i to aż do emerytury.

Na dodatek ponad 70 lat temu Toyota była zbyt małą firmą — tak, mówimy o tym samym koncernie, który w 2023 r. sprzedał ponad 11,2 mln pojazdów — aby pozwolić sobie na utrzymanie większych magazynów z częściami. Dlatego dostawcy dostarczali Toyocie części dopiero wówczas, kiedy były potrzebne do produkcji. W Japonii nazwano to "kanban", poza nią stosuje się głównie określenie "just in time".

U progu lat 50. Toyota miała więc sporo na głowie. A otem wybuchła wojna.

W czerwcu 1950 r. Korea Północna zaatakowała Koreę Południową. USA stanęły po stronie Południa, na bazę militarną wybierając Japonię. Nagle okazało się, że armia Stanów Zjednoczonych potrzebuje sprzętu, najlepiej wyprodukowanego na miejscu, w Kraju Kwitnącej Wiśni. Japończycy również uznali, że to dobry moment, aby wzmocnić swój arsenał. Szykowały się potężne zamówienia, a głównym faworytem wydawała się Toyota.

Najpierw Toyota dostarczyła Amerykanom ciężarówki. Potem wzięła udział w konkursie japońskich sił obronnych na terenówkę. Samochód był gotowy już w styczniu 1951 r., pięć miesięcy po rozpoczęciu prac, i miał równie nieszablonową konstrukcję, co 40 lat później Toyota RAV4.

Toyota Land Cruiser (pierwsza generacja; kod fabryczny BJ; wersja z 1951 r.)
Toyota Land Cruiser (pierwsza generacja; kod fabryczny BJ; wersja z 1951 r.)Toyota

Toyota połączyła bowiem podwozie swojej jednotonowej ciężarówki (Typ SB) z 3,4-litrowym 85-konnym silnikiem R6 z czterotonowego pojazdu ciężarowego Toyota Typ B. Taki dziwny miks w zasadzie był jedynym wyjściem. Firma po prostu wzięła to, co miała na podorędziu. Na projektowanie od zera nowych podzespołów zwyczajnie nie było czasu, zresztą jeszcze większy problem stanowił brak surowców. Wbrew pozorom takie "połączenie z rozsądku" przyniosło znakomity efekt. Tyle że wojsko wcale go nie chciało.

Pierwsze testy terenowej Toyoty poszły zupełnie tak sobie. Poza tym Japonia wolała postawić na dłużej znany model. Wygrało więc Mitsubishi i jego Jeep, będący licencyjną wersją amerykańskiego Jeepa, należącego wówczas do firmy Willys Overland. Toyota się jednak nie poddała i postanowiła dalej pracować nad terenówką.

Toyota Land Cruiser: tam jeszcze nigdy nie widziano samochodu

308 lat wcześniej, w 1643 r. samuraj Magaki Heikuro dokonał czynu, którym przeszedł do historii. Wjechał konno po schodach.

Tyle że to do dziś jedne z najbardziej wymagających schodów na Ziemi. Co z tego, że prowadzą na szczyt o wysokości 26 m, skoro nachylono je pod nieprawdopodobnie stromym kątem 40 stopni. Wiele osób nadal z trudem wchodzi tam pieszo. A Heikuro wjechał wierzchem.

Wjechał, na szczycie zerwał ze śliwy kwitnącą gałązkę i wręczył ją swojemu szogunowi, który obserwował wszystko z dołu.

308 lat później kierowca testowy Ichiro Taida chciał zrobić to samo. Tyle że bez szoguna, gałązki i rumaka, ale wewnątrz nowej terenówki Toyoty. Tej samej, której nie chciały siły obronne Japonii.

Toyota Land Cruiser (druga generacja; seria 20; wersja z 1955 r.)
Toyota Land Cruiser (druga generacja; seria 20; wersja z 1955 r.)Toyota

Niestety, drogę na szczyt przesłaniała zapora. Niezrażony Taida wybrał się więc gdzie indziej — do równie wymagającego Okazaki. Kiedy dopiął swego, przyszła pora na test ultymatywny: dojechać do szóstej stacji kolejki na górze Fuji. Tam, gdzie nigdy wcześniej nie dotarto żadnym samochodem. I to na oczach policji.

Policja obserwowała ten wyczyn, ponieważ zastanawiała się, czy nowa terenówka Toyoty będzie odpowiednim autem dla jej funkcjonariuszy. Wjazd na szóstą stację przesądził sprawę: terenówka Toyoty została oficjalnym autem japońskiej policji. Był sierpień 1951 r. Wreszcie coś drgnęło.

Drgnęło, i to na dobre. W 1953 r. ruszyła masowa produkcja nowej Toyoty. Pierwsze dostawy trafiły nie tylko do policji, ale również do straży pożarnej, służb leśnych i ministerstwa rolnictwa.

Oczywiście, nowa terenówka miała swoją nazwę.

Toyota Land Cruiser najpierw nazywała się...

Pierwsza oficjalna nazwa japońskiej legendy off-roadu brzmiała: Toyota Jeep BJ. Tak, Jeep.

Wbrew nazwie samochód nie miał nic wspólnego z amerykańską legendą. Z kolei skrót BJ pochodził od typu silnika (czyli B) i wewnętrznego oznaczenia terenówek Toyoty (czyli J).

Toyota była Jeepem BJ tylko przez pierwsze trzy lata. Willys Overland zastrzegł w końcu nazwę "Jeep" i Japończycy musieli wymyślić coś nowego. W ten sposób 24 czerwca 1954 r. pojawiła się Toyota Land Cruiser, w Kraju Kwitnącej Wiśni dość często wymawiana jako "rando kuruza".

Wkrótce i inne kraje mogły wyrobić sobie własną wymowę tej nazwy. Producent postawił bowiem na eksport. W 1954 r. Toyota zaczęła wysyłać Land Cruisery np. do Arabii Saudyjskiej, Brazylii, Kuwejtu, Malezji i Pakistanu. W 1957 r. pierwszy Land Cruiser pojawił się w USA. Samochód miał fenomenalny slogan reklamowy: "dowiemy się, jak bardzo jest trwały, kiedy zużyje się pierwszy [wyprodukowany] egzemplarz". Niestety, początek okazał się opłakany.

1958 r. był pierwszym pełnym rokiem sprzedaży Toyoty Land Cruiser w USA. W tym czasie kupiono tylko jeden egzemplarz tego modelu. Zrobiło się niewesoło, zwłaszcza że inna Toyota — sedan Crown — też została chłodno przyjęta przez Amerykanów.

Na szczęście kolejny rok był już dużo lepszy — dokładnie 61 razy, ponieważ tyle Land Cruiserów kupiono w USA w 1959 r. W 1962 r. w Ameryce Północnej sprzedano 711 Toyot, z czego aż 84 proc. stanowiły Land Cruisery. Mało tego, w 1957 r. co trzeci wyeksportowany z Japonii samochód był właśnie Land Cruiserem.

Toyota Land Cruiser (kod fabryczny FJ55/seria 50; wersja z 1967 r.)
Toyota Land Cruiser (kod fabryczny FJ55/seria 50; wersja z 1967 r.)Toyota

Dalej już wiemy. Toyota Land Cruiser została legendą i jednym z najlepiej rozpoznawalnych samochodów na Ziemi. Od 1951 r. do dziś w ponad 170 państwach sprzedano łącznie ok. 11,3 mln sztuk wszystkich generacji razem wziętych, wliczając w to oparte na Land Cruiserach modele Lexusa.

Mało tego, do dziś w Australii oferowana jest Toyota Land Cruiser z serii J70, czyli przedstawiona 40 lat temu. Przez lata zmodernizowano ją jednak tak bardzo, że samochód, który debiutował w epoce kaset magnetofonowych jest teraz kompatybilny z Apple CarPlay. Na dodatek to wciąż wielki hit.

A w Polsce? Kiedy 9 lutego 2024 r. o 11:00 na stronie internetowej ruszyły rezerwacje najnowszej generacji Toyoty Land Cruiser, to w ciągu godziny znalazło się aż 462 chętnych. Więcej, nikt z 462 rezerwujących raczej nie widział wówczas samochodu na własne oczy. Ale takie zaufanie buduje się latami. A dokładniej 73 lata.

Autor Krzysztof Wojciechowicz
Krzysztof Wojciechowicz
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków