W czwartek (27 kwietnia) inspektorzy śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego (ITD) zatrzymali na drodze krajowej nr 1 ciężarówkę. Powodem interwencji była przechylona w prawą stronę naczepa. Informację o niebezpiecznie przechylonym pojeździe przekazał inspektorom jeden z uczestników ruchu drogowego.
Już po zatrzymaniu zespołu pojazdów należącego do tureckiego przewoźnika okazało się, że w ładowni znajduje się zapakowana w kartony chemia gospodarcza. Ułożony luzem towar wieziono z Turcji do Danii. Dalszy przejazd został uzależniony od prawidłowego zamocowania ładunku i zabezpieczenia go przed przypadkowym przemieszczeniem się podczas jazdy. Wcześniej jednak kierowca został ukarany mandatem.
Z podobnym przypadkiem, tyle że w piątek (28 kwietnia) mieli do czynienia inspektorzy wielkopolskiej ITD, którzy na wschodniej obwodnicy Poznania zatrzymali ciężarówkę jadącą z Niemiec do Ostródy. Tym razem w ładowni znajdowały się kartony z mięsem. Ponieważ palety z kartonami nie zostały zabezpieczone w odpowiedni sposób, podczas jazdy przesunęły się i spowodowały wzrost nacisku osi napędowej ciężarówki na jezdnię. Teraz przewoźnik musi liczyć się z postępowaniem administracyjnym zagrożonym karą finansową.
- Przeczytaj także: Niedokładny pomiar prędkości? Niech sąd się martwi!