Do opisywanej kontroli doszło 9 października w Szczawnie-Zdroju. Po zatrzymaniu inspektorzy od razu stwierdzili pierwszą nieprawidłowość — brak plandeki zakrywającej ładunek, w tym przypadku był to suchy beton. Następnie zaniepokoił ich wygląd samego pojazdu, który wskazywał na zły stan techniczny.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Niedużą wywrotkę skierowano więc na Mobilną Stację Diagnostyczną w celu dokładniejszego sprawdzenia. Kontrolerzy ujawnili znacznie skorodowaną ramę nośną pojazdu, która dyskwalifikowała go z dalszej jazdy. W dodatku był on przeładowany — zamiast dopuszczalnych 3,5 t waga pokazała wynik 5,2 t. Wizualnym potwierdzeniem tego faktu były mocno ugięte resory i opony na tylnej osi.

Spotkanie z ITD zakończyło się dla kierowcy zakazem dalszej jazdy, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego i mandatem karnym.

Kontrola ciężarówki z suchym betonem Foto: GITD
Kontrola ciężarówki z suchym betonem