- Pierwsza generacja Toyoty RAV4 zadebiutowała bowiem w 1994 roku
- Największym rynkiem pozostała Ameryka Północna. W 2019 roku sprzedano ponad pół miliona egzemplarzy
- W drugiej połowie 2020 roku pojawi się kolejna nowość: Toyota RAV4 Plug-in Hybrid o mocy ponad 300 KM, a samym prądzie przejedzie nawet ponad 65 km.
Upływ czasu jest nieubłagany. Aż trudno uwierzyć, że Toyota RAV4 jest już tak długo na rynku. Pierwsza generacja popularnego SUV-a zadebiutowała bowiem w 1994 roku. W tym samym roku odbył się dopiero II finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, Polsat otrzymał koncesję na ogólnopolską stację telewizyjną, denominowano złotego, a w kinach debiutował film „Psy 2. Ostatnia krew”.
W ciągu 26 lat doczekaliśmy się aż pięciu generacji, z których każda cieszyła się świetnym powodzeniem. Co więcej, sprzedaż rosła z generacji na generację. Rekord pierwszej RAV4 to 156 247 sztuk sprzedanych na całym świecie. W przypadku drugiej, to już ponad 239 tys. aut i przekroczony milion (licząc od 1994 roku). Trzecia osiągnęła ponad 424 tys. egzemplarzy (i kolejno 3 i 4 mln łącznie), a czwarta RAV4 - ponad 800 tys. sztuk (nawet decyzja Toyoty o rezygnacji z silników V6 nie zniechęciła klientów).
Nieźle przyjęła się także najnowsza piąta generacja. Toyota chwali się, że dość szybko udało się uzyskać rekord. Nowy model wybrało ponad 130 tys. klientów w ciągu roku. Dobrze zaczął się także 2020 rok. Przez pierwsze dwa miesiące sprzedano na całym świecie ponad 156 tys. sztuk RAV4 (z czego w Europie prawie 22 tys. egzemplarzy).
Nietrudno zgadnąć, gdzie Toyota RAV4 sprzedaje się najlepiej. Największym rynkiem pozostała Ameryka Północna. Tylko w zeszłym roku bramy amerykańskich i kanadyjskich salonów opuściło ponad pół miliona egzemplarzy. Na drugim miejscu w 2019 roku znalazła się Europa z wynikiem 133 tys. samochodów. O zaledwie kilka tys. sztuk mniej (127 tys. egz.) odnotowano zaś w Chinach. Czy taka sama kolejność na podium utrzyma się w kolejnym roku?