Kia Sportage zakończyła 2024 r. z tytułem najczęściej rejestrowanego nowego kompaktowego SUV-a wśród klientów indywidualnych w Polsce i zaczęła 2025 r. nowym cennikiem. Przeanalizowałem go na wszystkie możliwe strony i wybrałem najbardziej sensowną wersję. Sam byłem zaskoczony.
Kia Sportage w 2024 r. utrzymała 2. miejsce w rankingu najczęściej rejestrowanych przez klientów indywidualnych nowych aut osobowych w Polsce: wyprzedziła ją jedynie mniejsza o segment Toyota Yaris Cross. Jednocześnie liczba rejestracji koreańskiego SUV-a wzrosła o blisko połowę (+47,6 proc. w porównaniu z 2023 r.), a konkurencyjny Hyundai Tucson odnotował prawie 2-krotnie gorszy wynik (4536 vs 8001 pierwszych rejestracji; dane: PZPM). Nowy rok Kia Sportage zaczyna nowym cennikiem. Przeanalizowałem go bardzo dokładnie.
Cennik obejmuje wyłącznie samochody wyprodukowane w 2025 r. i z roku modelowego 2025.
Kia Sportage na 2025 r.: wymiary, napędy, moce, bagażnik
Kia Sportage (piąta generacja)Kia
Kia Sportage ma 451,5 cm długości, 268 cm rozstawu osi, 186,5 cm szerokości i 164,5 cm wysokości, ale pojemność bagażnika zależy od wersji napędu. W polskiej gamy znalazły się następujące odmiany:
spalinowy: 1.6 turbo (160 KM; 0-100 km na godz.: 9,4-9,9 s*; pojemność bagażnika: 591-1780 l);
napęd hybrydowy: 1.6 turbo i silnik elektryczny (210 KM; 0-100 km na godz.: 8,4-8,7 s*; pojemność bagażnika: 587-1776 l);
napęd hybrydowy plug-in: 1.6 turbo i silnik elektryczny (245 KM; 0-100 km na godz.: 8,3 s; pojemność bagażnika: 540-1715 l)
Plasująca się półkę wyżej odmiana L posiada w standardzie to, co wariant M i dodatkowo oferuje bez dopłaty np.:
podgrzewanie przednich foteli;
podgrzewanie skrajnych tylnych siedzeń;
podgrzewanie kierownicy;
elektryczną regulację podparcia lędźwiowego odcinka kręgosłupa w fotelu kierowcy;
aktywny tempomat (tylko w wersji z napędem hybrydowym i hybrydowym plug-in);
19-calowe aluminiowe obręcze kół (tylko w wersji z napędem hybrydowym plug-in)
Z kolei odmiana Anniversary oferuje w standardzie to, co wersja L plus m.in.:
elektryczną regulację przednich foteli;
bezkluczykowe otwieranie i uruchamianie samochodu;
zakrzywiony ekran z 12,3-calowym wyświetlaczem wskaźników i 12,3-calowym centralnym;
elementy w zderzakach, dolną listwę ochronną tylnego zderzaka i część zewnętrzną listwy progowej drzwi w kolorze ciemnego chromu;
boczne lusterka i dolne listwy szyb lakierowane na czarno
czarne 19-calowe aluminiowe obręcze kół (w wersji hybrydowej: grafitowe 18-calowe)
W porównaniu z Anniversary odmiana Business Line ma w standardzie dodatkowo np.:
elektryczne sterowanie klapy bagażnika;
bezprzewodową ładowarkę do kompatybilnego smartfonu;
18-calowe aluminiowe obręcze kół (nie dotyczy odmiany hybrydowej plug-in)
Natomiast topowy wariant GT-Line oferuje dodatkowo m.in.:
zamszowo-skórzaną tapicerkę;
3-strefową klimatyzację automatyczną;
lakier metalizowany;
przedni zderzak GT-Line;
boczny listwy i lusterka lakierowane na czarno;
19-calowe aluminiowe obręcze kół (nie dotyczy wersji hybrydowej)
Dużo tego, ale wbrew pozorom wybór jest prosty. Nawet bardzo.
Kia Sportage na 2025 r.: wybór redakcji
Kia tak skonstruowała nowy cennik Sportage'a, że wybór narzuca się sam: już bazowa odmiana M ma w zasadzie wszystkie kluczowe elementy w standardzie.
Wersja L oferuje wprawdzie dodatkowo tak przydatne u nas podgrzewanie przednich foteli i kierownicy, ale można je za 2000 zł dokupić do odmiany M w ramach Pakietu Zimowego.
Wariant L jest droższy od odmiany M o 7 tys. zł i nie sądzę, żeby m.in. podgrzewanie skrajnych tylnych siedzeń i elektryczna regulacja podparcia lędźwiowego w fotelu kierowcy były warte 5 tys. zł. Już lepiej wydać pieniądze na inny dodatek.
Kia Sportage (piąta generacja)Kia
Kia Sportage w spalinowej wersji i z bazowym wyposażeniem M kosztuje od 132 tys. 900 zł, ale zamiast dopłacać do odmiany L, warto wyłożyć 13 tys. zł i za 145 tys. 900 zł mieć spalinową Kię Sportage M z automatyczną skrzynią biegów (za 132 tys. 900 zł dostajemy 6-biegową ręczną skrzynię). I właśnie takie spalinowe M z "automatem" to mój typ w całym cenniku tego kompaktowego SUV-a. Chyba że...
Że jednak wolisz napęd hybrydowy. Wtedy polecam 210-konną wersję z wyposażeniem L (hybrydy nie są dostępne w wariancie M), co oznacza wydatek minimum 165 tys. 900 zł. Co ważne, zarówna wersja z napędem hybrydowym, jak i odmiana z hybrydą plug-in mają automatyczne skrzynie biegów.
I jeszcze jedno: jeśli zależy ci na napędzie 4x4, to polecam dwie odmiany Kii Sportage:
spalinową 160 KM z wyposażeniem L (M jest niedostępne w połączeniu z 4x4) oferowaną wyłącznie z automatyczną skrzynią biegów: cena od 161 tys. 900 zł;
hybrydową 210 KM w standardzie L (M jest niedostępne z napędem na cztery koła) oferowaną wyłącznie z automatyczną skrzynią biegów: cena od 174 tys. 900 zł
Galeria zdjęć
1/8 Kia Sportage (piąta generacja)
1/8
Kia
2/8 Kia Sportage (piąta generacja)
2/8
Kia
3/8 Kia Sportage (piąta generacja)
3/8
Kia
4/8 Kia Sportage (piąta generacja)
4/8
Kia
5/8 Kia Sportage (piąta generacja)
5/8
Kia
6/8 Kia Sportage (piąta generacja)
6/8
Kia
7/8 Kia Sportage (piąta generacja)
7/8
Kia
8/8 Kia Sportage (piąta generacja)
8/8
Kia
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.