O wyroku, który zapadł głośno, zrobiło się za sprawą nagrania, jakie opublikowano na YouTube'owym kanale "Bandyci drogowi". Na wideo wyraźnie widać, jak kierowca Mercedesa, wjeźdża przed kierującą Fordem i pokazuje przez otwartą szybę środkowy palec. Właśnie za to zachowanie sąd rejonowy w Bolesławcu ukarał Marcina M. zadośćuczynieniem w wysokości 1500 zł. Zapłaci on także 300 zł nawiązki za koszty poniesione przez poszkodowaną oraz 100 zł kosztów sądowych.

1500 zł za pokazanie środkowego palca

Sąd orzekł, że: "(…) sprawa karna Marcina M. oskarżonego o to, że w dniu 4 lutego 2022 r. na autostradzie A4 na wysokości m. Nowa Wieś gm. Nowogrodziec, gdzie kierujący samochodem m-ki Mercedes E 350 Kombi (…) znieważył kierującą samochodem osobowym m-ki Ford Fusion Magdalenę K. w ten sposób, że po zakończeniu manewru wyprzedzania, kierujący pojazdem m-ki Mercedes E350 Kombi (…), otworzył szybę swojego pojazdu i wystawił lewą rękę pokazując znieważające gest w postaci wyprostowanego środkowego palca (…)".

Jak czytamy w opisie filmu, oskarżony nie pojawił się na pierwszym posiedzeniu sądu. Dopiero na drugim sam zaproponował wysokość zadośćuczynienia.

Każdy, komu za kierownicą "puszczają nerwy" powinien się dwa razy zastanowić, zanim wykona taki gest, a zachowania takie są niestety dość powszechne - kierowcy pokazując na drodze obraźliwe gesty, często czują się bezkarni. Tymczasem w czasach, kiedy wiele aut ma zamontowane wideorejestratory, takie zachowania można nagrać, a wideo dołączyć do zgłoszenia stosownego zawiadomienia na policję, pokazując prawdziwy obraz kultury kierującego.