- MANHART MH5 GTR na bazie BMW M5 CS ma 788 KM
- ER 800 to efekt tuningu Mercedesa-AMG E 63. Auto generuje 809 KM
- Wybranie jednego z nich to trudny, ale bardzo przyjemny dylemat
Manhart MH5 GTR
Jako pierwsze światło dzienne ujrzało superszybki GTR. Już seryjnie model M5 CS jest najmocniejszym BMW, jakie kiedykolwiek Bawarczycy zaoferowali klientom. Ale dla Manharta 635 KM to był jedynie punkt wyjścia. Instalacja dolotu z włókna węglowego oraz firmowego powerboksa MHtronik sprawiła, że teraz 4,4-litrowe, podwójnie doładowanie V8 generuje teraz 788 KM oraz 935 Nm. Odprowadzanie spalin odbywa się przez cztery rury wydechowe z końcówkami pokrytymi ceramiką lub włóknem węglowym. Firma oferuje też akcesoryjny wydech typu cat-back ze sterowanymi zaworami. W ofercie na rynki eksportowe są również 200-ogniwowe katalizatory HJS, które zastępują filtry OPF.
Manhart MH5 GTR - więcej! Nie tylko mocy...
Wzmocnione serce M-piątki to nie wszystko. Samochód został oklejony, otrzymał sprężyny od KW Suspension, a także nowe 21-calowe felgi z oponami 275/30ZR21 na osi przedniej oraz 295/30ZR21 na tylnej. Dobrze, że firma nie zdecydowała się na zmianę koloru nadwozia poprzez lakierowanie. Folię i pozostałe elementy można z łatwością zdjąć i przywrócić CS'a do oryginalności. W przypadku tak unikatowej wersji jest to kluczowe dla zachowania jego wartości kolekcjonerskiej.
Manhart ER 800
Manhart nie ogranicza się do modyfikowania aut jednej marki. W Wuppertal zdecydowano, że tym razem na stół operacyjny pójdzie Mercedes klasy E. Oczywiście mowa tu o najmocniejszej wersji 63 AMG (oraz 62 AMG S) po "wstępnym" tuningu fabrycznym od Mercedes-AMG. Tym razem zastrzyk mocy jest jeszcze większy. ER 800 napędza 4-litrowe V8 osiągające teraz 809 KM i 1 070 Nm. Zmiany pod maską Mercedesa są o wiele bardziej złożone niż w przypadku BMW. Mamy tutaj nowe turbiny, intercooler, układ dolotowy z włókna węglowego i specjalne oprogramowanie silnika. Sedan otrzymał też nowe elementy wydechów tzw. "downpipy".
Manhart ER 800 - gdy AMG to zbyt mało...
Czarna bestia została obniżona o 20 lub 30 mm w zależności od wariantu, na który zdecyduje się klient. Lepsze wytracanie prędkości zapewniają nowe przednie hamulce ceramiczne z tarczami o wymiarach 405x38 mm. ER 800 porusza się na 21-calowych felgach z oponami 255/30 ZR21 oraz 295/25 ZR21. Tuner poprawił również wygląd poprzez dodanie złotych dodatków i naklejek, a także czarnego grilla maski.
Trudny wybór!
Manhart nie mówi nic o osiągach i dlatego, póki co nie mamy pewności, które auto jest szybsze. Jednego jednak jesteśmy pewni. Gdybyśmy tylko mieli okazję sprawdzić je na niemieckiej autostradzie bez ograniczenia prędkości to... Resztę przemilczmy.
A ty którego z nich wybierzesz?