Producenci samochodów na różne sposoby starają się pokazać swoim klientom, że ci są dla nich wyjątkowi. Jednym z nich jest możliwość sprawdzania na bieżąco, na jakim etapie produkcji jest wybrany przez nas model. Takie rozwiązanie, pod nazwą Picture and Production, wprowadziło m.in. Porsche, przy czym usługa ta była dostępna wyłącznie dla osób, które zdecydowały się na zakup modelu 911.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoTrack Your Dream dla każdego klienta Porsche
Teraz Porsche poszło o krok dalej i wprowadza usługę Track Your Dream (TYD). Ta jest dostępna dla wszystkich osób, które zamówiły jeden z modeli niemieckiej marki. Sama usługa nie wymaga żadnych dodatkowych opłat i jedynym warunkiem koniecznym, aby móc z niej skorzystać, jest posiadanie konta w portalu i aplikacji My Porsche, bo to właśnie tu można samodzielnie włączyć usługę TYD.
Wszyscy klienci do skorzystania z usługi TYD zapraszani są także poprzez wiadomość e-mail. Po uruchomieniu tej opcji przyszli użytkownicy Porsche mogą oglądać zdjęcia wykonane w trakcie produkcji wybranego egzemplarza. Gdy auto zjedzie z linii produkcyjnej, nabywca informowany jest o wyruszeniu transportu auta z fabryki, włącznie z komunikatem o dostarczeniu kupionego egzemplarza, np. "Twoje Porsche właśnie dotarło do Porsche Centrum".
- Przeczytaj także: Nowa Tesla ma kosztować tyle, co Dacia. Elon Musk obiecał
O ile zdjęcia z procesu produkcji dla części klientów mogą okazać się jedynie ciekawostką, o tyle pozostałe dane są na wagę złota dla niecierpliwych. Na każdym etapie w My Porsche pojawiają się również informacje o planowanych terminach kolejnych kamieni milowych. Automatycznie aktualizowane są m.in. daty w przypadku przewidywanych opóźnień.
