- Świeżo ukończony tunel pod Ursynowem określany jest jako najdłuższy przejazd podziemny w Polsce. Jego budowa była planowana już od lat 70. XX w., ale prace nad realizacją projektu zaczęły się dopiero w 2017 r.
- Do najdłuższych w Polsce należy też tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku, który ma 1377 m długości. To pierwsza "podwodna" droga, jaka powstała w naszym kraju
- Przed gdańskim tunelem najdłuższy był tunel Wisłostrady. Kolejne miejsce zajmuje tunel Emilia - 678 m. W Polsce nie ma dłuższego tunelu pozamiejskiego
- W ścisłej czołówce znajdują się jeszcze tunel pod Rondem gen. Jerzego Ziętka w Katowicach oraz tunel kolejowo-drogowy w Gdańsku
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu
Powodów, dla których buduje się tunele, jest kilka. Są one lepszym rozwiązaniem w trudno dostępnych miejscach, nie mają aż tak dużego wpływu na zmianę krajobrazu, a ich konstruowanie nie wiąże się z niszczeniem innych budynków. Poza tym redukują hałas, co pozwala na lepsze wykorzystanie przestrzeni, która znajduje się bezpośrednio nad nimi.
Powstaje 11 tuneli długich na co najmniej pół kilometra
Przynajmniej niektóre z tych argumentów trafiły w ostatnich latach na podatny grunt w Polsce. Tylko w tej chwili w budowie znajduje się aż 11 tuneli, których całkowita długość przekracza 500 m. Oznacza to, że po ukończeniu prac każdy znajdzie się w ścisłej czołówce ogólnego rankingu. Jeden z nich — tunel drogi ekspresowej S2 w Warszawie (2335 m) - po wielu perturbacjach i zmianach terminów otwarcia — ma być udostępniony dla kierowców 20 grudnia 2021 r. Następny, który czeka na zakończenie inwestycji to tunel drogi ekspresowej S3 w Starych Bogaczowicach (2300 m). Na swoją kolej czekają też: tunel w ciągu Zakopianki w Luboniu Małym (2058 m) oraz tunel pod Świną w Świnoujściu (1440 m). To właśnie te inwestycje po oddaniu do użytku, znajdą się na czele zestawienia największych tego typu konstrukcji w Polsce.
Przedstawiamy najdłuższe tunele w Polsce, które zostały oddane do użytku i z których można w tej chwili korzystać.
Tunel pod Ursynowem (2335 m)
Inwestycja ma zapewnić komfortowy i bezpieczny przejazd południową obwodnicą Warszawy. Dzięki włączeniu do użytku tunelu o długości 2335 m powstaje w sumie 34 km bezkolizyjnej drogi ekspresowej połączonej na obu końcach z autostradą A2 - w kierunku Łodzi i Poznania oraz Mińska Maz. Tunel pod Ursynowem to nie tylko najdłuższy tego typu przejazd w Polsce, ale też jeden z najbardziej nowoczesnych obiektów, wręcz naszpikowanych technologią. Sytuację na każdym z 2335 m tunelu non stop będą monitorować 134 kamery. Niezależnie od pory dnia tunel będzie oświetlony, znajdą się też tutaj czujniki meteorologiczne i jezdniowe, które będą dostarczać dane dotyczące warunków meteo oraz stanu nawierzchni.
Inwestycja ma za sobą burzliwą historię, a jej początek sięga lat 70., kiedy jeszcze w wyznaczonym na nią miejscu nie było osiedli mieszkaniowych. Temat wrócił na początku III RP i w latach 90. spotkał się z kategorycznym protestem mieszkańców i władz Ursynowa.
Podczas kampanii wyborczej w 2002 r. przyszły prezydent Warszawy, Lech Kaczyński (PiS) sprzeciwiał się autostradzie biegnącej przez Ursynów. Ostatecznie zgodził się na długi tunel, pod warunkiem, że powstanie tu droga ekspresowa. Z realizacją pomysłu wciąż jednak zwlekano, m.in. z powodu braku pieniędzy. Ostatecznie prace przy nim zaczęły się dopiero wiosną 2017 r., ale tylko na niewielkim odcinku na wysokości I linii metra. Budowa pozostałej części tunelu zaczęła się w 2018 r. Nadal jednak nie brakowało problemów związanych z jego realizacją, a planowane otwarcie i oddanie do użytku było kilkakrotnie przekładane.
Tunel pod Martwą Wisłą (1377 m)
Oficjalnie nazywany jest tunelem im. ks. abp. Tadeusza Gocłowskiego. Znajduje się poniżej ujścia Kanału Kaszubskiego do Martwej Wisły. Łączy zachodnią część Gdańska z Wyspą Portową. W tym miejscu Trasa Słowackiego łączy się Trasą Sucharskiego. Tunel pod Martwą Wisłą to pierwsza "podwodna" droga w Polsce.
Zobacz także: Tunel POW zaliczył jeden test i oblał kolejny. Znów problemy
Budowa tunelu trwała od 2011 do 2016 r. Całkowity koszt wyniósł 1,45 mld zł, a 1,15 mld zł stanowiło dofinansowanie z Unii Europejskiej. Od momentu jego otwarcia co roku, w trzecią sobotę kwietnia, miasto udostępnia tunel rowerzystom. W przeszłości w specjalnych przejażdżkach uczestniczył prezydent Gdańska, śp. Paweł Adamowicz.
Tunel Wisłostrady (889 i 930 m)
Poprzednikiem gdańskiego tunelu na pozycji lidera rankingu najdłuższych tuneli w Polsce, był w latach 2003 - 2016 tunel warszawskiej Wisłostrady. Punktem wyjścia do jego budowy było powstanie Mostu Świętokrzyskiego. Jezdnia mostu znalazła się tuż nad jezdnią Wisłostrady. To sprawiło, że przejazd wzdłuż Wisły trzeba było umieścić pod ziemią. Tunel ma trzy pasy ruchy w każdą stroną i w zależności od kierunku różni się jego długość. Jadąc na północ, pokonamy 889 m, natomiast na południe - 930 m.
Zobacz także: Kolejne opóźnienie w tunelu pod Ursynowem. Wadliwy wentylator wysłano do Portugalii
Tunel Wisłostrady przez lata miał swoje problemy. Początkowo władzom miasta zarzucano, że to niepotrzebny wydatek. W sierpniu 2012 r. w wyniku awarii podczas budowy stacji metra Centrum Nauki Kopernik tunel został wyłączony z ruchu aż do czerwca 2013 r. Obecnie w godzinach szczytu tworzą się tam korki, co stanowi pożywkę dla spekulacji dotyczących ewentualnego przedłużenia tunelu. Mimo istnienia takich planów, w tej sprawie nie zapadła żadna oficjalna decyzja.
Tunel Emilia (678 m)
Tunel został oddany do użytku na początku marca 2010 r., znajduje się w śląskiej gminie Milówka w ciągu drogi ekspresowej S1 pomiędzy następującymi węzłami - "Laliki" oraz "Laliki II". Liczy 678 m, co czyni go najdłuższym tunelem pozamiejskim w całym kraju. Jego nazwa pochodzi od Emilii Wojtyły, matki św. Jana Pawła II.
Tunel pod Rondem gen. Jerzego Ziętka w Katowicach (650 i 657 m)
Jak sama nazwa mówi, tunel jest integralną częścią ronda gen. Jerzego Ziętka w Katowicach. Głównym powodem, który przemawiał za jego budową, było umożliwienie użytkownikom Drogowej Trasy Średnicowej bezkolizyjnego przejazdu przez centrum Katowic. Podobnie jak tunel Wisłostrady, katowicki tunel ma trzy pasy w obu kierunkach ruchu i długość, która zmienia się w zależności od perspektywy. Nawa południowa ma 650 m, a północna 657.
Zobacz także: Po zawaleniu się stropu drogowcy wracają do drążenia tunelu na S1
Oficjalne otwarcie tunelu miało miejsce 9 grudnia 2006 r. Jedenaście lat później miejscowi radni zadecydowali o nadaniu mu jego własnej nazwy. Od 21 września 2017 r. określa się go Tunelem Katowickim. Bezpośredni nad nim znajduje się rondo oraz charakterystyczna kopuła, gdzie oprócz Centrum Utrzymania Tunelu spotkać można sklepy oraz galerię sztuki.
Tunel kolejowo-drogowy w Gdańsku (600 m)
Czołową piątkę najdłuższych oddanych do użytku tuneli w Polsce zamyka obiekt kolejowo-drogowy w Gdańsku. To stosunkowo nowa inwestycja, którą otwarto w czerwcu 2018 r. Tunel jest zlokalizowany na ulicy Nowe Podwale Grodzkie. Była to łączona inwestycja.
Droga i tunel mają kilka zastosowań. Pozwalają ominąć kierowcom skrzyżowania na Hucisku oraz węźle Unii Europejskiej. W tunelu znajdują się również dwie strefy dostaw do centrum handlowego Forum Gdańsk. Z tunelu korzystają też pociągi, które zmierzają na stację SKM Gdańsk Śródmieście. W sierpniu 2019 r. w tunelu doszło do pożaru samochodu. Konsekwencje wypadku zmusiły do zamknięcia go aż do grudnia tego samego roku. Od ponownego otwarcia tunel funkcjonuje bez większych problemów.