- MSWiA pracuje nad nowym taryfikatorem mandatów. Zapowiada się mocne zaostrzenie kar
- Niektóre mandaty, np. za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, mogą wzrosnąć nawet o 100 proc.
- Policja proponuje obniżenie limitu prędkości, od którego nakładana jest maksymalna kara za przekroczenie
- Najsurowszy mandat za prędkość pozostaje na poziomie 2500 zł, jednak limit może zmienić się z 71 km na godz. na 51 km na godz.
MSWiA intensywnie pracuje nad nową wersją taryfikatora mandatów, który może wprowadzić zasadnicze zmiany w kieszeniach polskich kierowców. Dyrektor Departamentu Porządku Publicznego w MSWiA Agata Furgała zasygnalizowała, że wstępne propozycje zmian są już gotowe i czekają na międzyresortowe uzgodnienia.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPodwyżki o 100 proc. Będziemy mieli bardzo drogie mandaty
Z nieoficjalnych informacji wynika, że nowy taryfikator może dotknąć nawet kilkudziesięciu wykroczeń. Jak już informowaliśmy, stawki mandatów za niektóre z nich mogą wzrosnąć nawet o 100 proc., a dotyczyć mają szczególnie wykroczeń związanych z niechronionymi uczestnikami drogi. To znaczy, że na przykład nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu będzie kosztowało nie 1500 zł, a 3000 zł. O zmianach w punktach karnych na razie nikt się nie wypowiada, wiadomo jednak, że surowsze mandaty będą dotyczyły także rowerzystów i kierowców hulajnóg elektrycznych.
Podczas posiedzenia komisji infrastruktury, inspektor Robert Koźlak z Komendy Głównej Policji zaproponował też obniżenie limitu prędkości, po którego przekroczeniu kierowca otrzymałby maksymalną wysokość mandatu. Aktualnie kierowcy muszą się liczyć z najsurowszym mandatem, gdy dojdzie do przekroczenia prędkości przynajmniej o 71 km na godz. Policjanci chcą z kolei, by maksymalną karę nakładano już od przekroczenia o ponad 50 km na godz. Żeby było jasne, chodzi o obniżenie limitu przekroczenia prędkości, ale mandat pozostałby jak za przekroczenie o 71 km na godz. - 2500 zł (5000 zł w recydywie) i 15 pkt karnych.
Aktualny taryfikator jest surowy
Aktualnie w taryfikatorze znajdziemy następujące widełki:
- Do 10 km na godz. - mandat 50 zł,
- o 11-15 km na godz. - mandat 100 zł,
- o 16-20 km na godz. - mandat 200 zł,
- o 21-25 km na godz. - mandat 300 zł,
- o 26-30 km na godz. - mandat 400 zł,
- o 31-40 km na godz. - mandat 800 zł; 1600 zł w warunkach recydywy,
- o 41-50 km na godz. - mandat 1000 zł; 2000 zł w warunkach recydywy,
- o 51-60 km na godz. - mandat 1500 zł; 3000 zł w warunkach recydywy,
- o 61-70 km na godz. - mandat 2000 zł; 4000 zł w warunkach recydywy,
- powyżej 71 km na godz. - mandat 2500 zł; 5000 zł w warunkach recydywy.
Na razie nie ma konkretnej daty wejścia w życie nowego taryfikatora. Warto jednak pamiętać, że zmiany w rozporządzeniu mogą nastąpić bardzo szybko, tak jak miało to miejsce podczas poprzedniej zmiany.
- Przeczytaj także: Współczuję tym, którzy trafią na tworzoną czarną listę kierowców. Następną kontrolę zapamiętają na zawsze
Coraz więcej mówi się o zmianach. Na razie konkretów brak
Zapowiadane zmiany w taryfikatorze mandatów mogą znacząco wpłynąć na portfele kierowców. MSWiA nie ujawnia jeszcze szczegółów, ale wszystko wskazuje na to, że kary za wykroczenia drogowe zostaną zaostrzone. Pozostaje tylko czekać na więcej konkretów, bo na razie jest dużo gadania, z którego jeszcze nic nie wynika.