Volkswagen ma w ciągu najbliższych 12 miesięcy podjąć decyzję, czy ogóle konstruować kolejną, dziewiątą generację Volkswagena Golfa, informuje ”Welt”. Skąd takie wątpliwości? Przecież VW Golf to od wielu, wielu lat najlepiej sprzedający się nowy samochód w Europie?

Przyczyną jest elektromobilność, a dokładniej prowadzące do niej coraz ostrzejsze normy emisji dwutlenku węgla dla nowych aut w Unii Europejskiej. Sprawiają one, że koszty konstrukcyjne samochodów spalinowych rosną, co musi się odbić na cenach w salonach sprzedaży. Nie wiadomo, czy klienci je zaakceptują.

Volkswagen Golf: czy zniknie w 2026 r.?

Obecna generacja VW Golfa debiutowała pod koniec 2019 r., co oznacza, że w 2023 r. czeka ją lifting, a dziewiąta pojawi się najwcześniej w 2026 r. Nie wiadomo jeszcze jakie normy emisji dwutlenku węgla dla nowych samochodów będą obowiązywać w UE w 2030 r. Na razie planuje się ich redukcję aż o minimum 55 proc. w porównaniu z i tak wyśrubowanymi limitami z 2021 r.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Gdyby ta propozycja weszła w życie, sprzedaż Golfa napędzanego wyłącznie silnikiem spalinowym w większej liczbie sztuk mogłaby narazić VW na przekroczenie norm i wysokie kary. Nie wiadomo więc, czy w ogóle się opłaca konstruować kolejną generację tego modelu, zakładając, że większość wersji będzie musiała mieć napęd hybrydowy, a co za tym idzie wyższe ceny.

Z drugiej strony to, że decyzji o jego projektowaniu wciąż nie podjęto, o niczym nie świadczy. Nawet jeśli Golf IX dostanie tzw. zielone światło w 2023 r., to i tak może się pojawić na rynku pod koniec 2026 r., ponieważ tak krótko potrafić dziś trwać skonstruowanie i wprowadzenie do produkcji nowego modelu.

Te Volkswageny nie mają następców

Tymczasem już teraz w gamie Volkswagena zachodzą rewolucje. W ostatnich czasach następców nie miały takie słynne modele jak:

  • Golf Cabriolet (produkcję zakończono w 2016 r.);
  • Phaeton (do 2016 r.);
  • Scirocco (do 2017 r.);
  • Beetle (do 2019 r.);
  • Sportsvan (następca Golfa Plus; do 2020 r.);
  • Passat Limousine (sedan; do 2021 r.).

Z naszych informacji wynika, że 4-drzwiowy Passat pozostanie bez następcy (co wynika z ogólnego spadku zainteresowania sedanami w UE), a spodziewana w 2023 r. dziewiąta generacja tego modelu będzie w Europie dostępna wyłącznie w wersji kombi. Następcy nie będzie mieć również legenda minivanów, czyli Volkswagen Touran.