- Znak E11b to czarna kropka w sześciokącie. Występuje w Czechach i jest bardzo ważny dla Polaków
- Mandaty za nieznajomość tego znaku może sięgnąć nawet 20 000 koron czeskich, czyli ok. 3500 zł
- Wyjeżdżając do Czech trzeba mieć świadomość, że znaków E11b jest dużo i obowiązują na drogach o długości ponad 1300 km
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Jazda po drogach oznacza odpowiedzialność za czyny, które podejmujemy. Przed tym by nie popełniać błędów chroni nas nasza własna wiedza i znaki drogowe, które codziennie mijamy na drogach. Brak ich znajomości może nie tylko powodować zagrożenie, ale też narazić nas na konsekwencje finansowe i to zarówno w Polsce, jak i za granicą. Co więcej, jeśli złamiemy prawo, nie będzie tłumaczenia pod tytułem "nie wiedziałem, co oznacza ten znak". Z tego powodu lepiej poznać znaczenie znaku E11b, który znajdziemy tuż za naszą granicą, bo w Czechach. Jest tam bardzo popularnym oznaczeniem.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPoznaj kontekst z AI
- Przecyztaj także: Zmiany w prawie jazdy. Regulacje dla kierowców po 70. roku życia
Czarna kropka w sześciokącie. Istotna dla prawie każdego Polaka
Znak E11b występuje w kształcie poziomego prostokąta, który prezentuje czarną kropkę w sześciokącie. Dla niektórych może on przypominać coś w rodzaju ostrzeżenia przed fotoradarem. To jednak zupełnie błędne myślenie, choć nieznajomość znaczenia tego znaku może być bardzo bolesna dla portfela. Mówimy tu bowiem o informacji o rozpoczęciu działania winiety.
Znak ten pojawia się zazwyczaj w towarzystwie oznaczenia rozpoczęcia autostrady, które jest bardzo podobne do naszego znaku D-9, jednak na zielonym tle. Dokładnie tak, jak na zdjęciu z początku artykułu. Koniec strefy, w której obowiązuje winieta wygląda praktycznie tak samo, jednak symbol na znaku jest przekreślony czerwonym pasem.
- Przeczytaj także: Policjanci wypatrują i wlepiają mandaty 500 zł i 12 pkt karnych. A wystarczy małe urządzenie, by tego uniknąć
Znak z czarną kropką w sześciokącie to start winiety. Czym ona jest?
Winiety to rodzaj opłaty drogowej, która uprawnia do korzystania z autostrad. Jest stosowana w kilku krajach Europy, w tym w m.in. w Austrii, Słowacji i Czechach. Winieta obowiązuje przez określony czas i uprawnia do nieograniczonego korzystania z autostrad. Czeskie winiety można kupić tylko w internecie w czterech wariantach czasowych:
- Na jeden dzień
- Na 10 dni
- Na miesiąc
- Na rok
Koszt każdej z nich uzależniony jest od napędu, jaki wykorzystuje nasz samochód. Pojazdy ze standardowym spalinowym silnikiem płacą najwięcej, natomiast auta elektryczne i wodorowe nie są objęte opłatami. Warto jednak przy tym pamiętać, że jedynie samochody zarejestrowane w Czechach mogą jeździć bez opłat i wcześniejszej informacji o zamiarze wjazdu. Auto zarejestrowane na polskich tablicach rejestracyjnych musi wcześniej zostać zgłoszone, inaczej narażamy się na karę. Więcej szczegółów można przeczytać na oficjalnej stronie e-winiet.
- Przeczytaj także: Niemcy z ADAC wybrali najlepsze i najgorsze samochody. Szokujące wyniki VW i Dacii
Niestosowanie się do znaku E11b. Kara to nawet 3500 zł
Kar jest zresztą kilka, a najmniejsza jest właśnie za niezgłoszenie wjazdu pojazdem, który jest zwolniony z opłaty. Wówczas możemy zapłacić mandat w wysokości 5000 koron czeskich (ok. 860 zł). W gorszej sytuacji są kierowcy, którzy spróbują szczęścia i w ogóle nie wykupią winiety. Za takie przewinienie kara wynosi nawet 20 000 koron czeskich (ok. 3500 zł).
Lepiej też nie oszukiwać podczas zgłaszania wjazdu. Kierowcy, którzy zgłoszą zwolnienie z opłaty, choć w rzeczywistości powinni zapłacić, narażają się na mandat w wysokości aż 100 tys. koron czeskich (ponad 17 000 zł). Dla własnego spokoju po prostu lepiej tego nie robić.
