- Przedstawiamy pierwsze wcielenia 10 hitów sprzedażowych
- Od Audi A4 i BMW serii 3 po Volkswagena Passata, Opla Astrę, Hondę Civic i Skodę Octavię
- Różnice w wymiarach, wadze i ofercie są wręcz szokujące
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Uuuu, kiedyś to było – brzmi jeden z ulubionych tekstów entuzjastów narzekania. No właśnie, było, ale jak? Jak wyglądały i co oferowały pierwsze generacje doskonale znanych dziś modeli samochodów. Sprawdziliśmy to na 10 przykładach.
Z całej dziesiątki najbardziej się ”wydłużyła” Honda Civic. Najnowsza generacja jest dłuższa od pierwszej aż o 112 cm! Z kolei aktualny Opel Astra ma prawie o pół metra szerszą karoserię od protoplasty sprzed 60 lat. Szokuje też przyrost wagi. Obecna wersja kombi tego kompaktowego Opla jest prawie 2-krotnie cięższa niż Kadett A Caravan! Z kolei pierwsza Toyota Corolla poruszała się na 12-calowych kołach. (W zestawieniu uwzględniono wymiary i masy podstawowych odmian każdego modelu).
Niesamowicie wyglądały też kiedyś gamy nadwoziowe. Pierwsze BMW serii 3 nie było dostępne ani jako 4-drzwiowy sedan, ani w wersji kombi. Przedstawiony w 1975 r. samochód oferowano jedynie z 2-drzwiowym nadwoziem.
W gamie pierwszego Volkswagena Passata znalazł się m.in. 2-drzwiowy model, który tylko przypominał hatchbacka, ponieważ początkowo wcale nie miał dużej pokrywy bagażnika. Pierwsza Toyota Corolla kombi był zaś 3-drzwiowa. 3-drzwiową odmianę miała także pierwsza generacja Kii Sportage, której produkcję zakończono zaledwie 20 lat temu.
Ceny też były inne. Bazowa Toyota Corolla I kosztowała w Stanach Zjednoczonych ok. 1700 dol. Aktualna Corolla jest dziś w USA 12 razy droższa. Cóż, inflacja.
No i ten design. W większości przypadków trudno dostrzec jakiekolwiek podobieństwo między pierwszą a obecną generacją. Zresztą proszę się przekonać samemu. Zapraszamy na wyprawę do źródeł współczesnych motoryzacyjnych sław!
Audi A4: osiem generacji temu
Dziś Audi oferuje już piątą generację modelu A4, a pierwszą poprzedziły cztery wcielenia Audi 80. Najstarsze z nich debiutowało aż pół wieku temu.
Pierwsze Audi 80 nosiło kod B1 i miało długość obecnego wyrośniętego miejskiego samochodu. Mierzyło bowiem 417 cm. Szerokość wynosiła 160 cm, wysokość 137 cm. Tym samym auto było o 59,2 cm krótsze od obecnego Audi A4, o 24,7 cm węższe i o 6,1 cm niższe. Aktualnemu Audi A4 przybyło też równe 600 kg wagi (1435 kg vs 835 kg).
Produkowane w latach 1972-1978 Audi 80 B1 było pierwszym modelem tego producenta z częściowo ocynkowaną karoserią. W gamie znalazły się nie tylko 4-drzwiowy sedan i 5-drzwiowe kombi, ale także coś tak dziś dziwnego jak 2-drzwiowy sedan. Samochód oferowano z silnikami o mocy od 55 do 100 KM.
Pierwsze Audi 80 posłużyło za bazę dla pierwszej generacji jeszcze słynniejszego modelu, czyli…
Volkswagen Passat: siedem generacji temu
Pierwszy Volkswagen Passat mierzył 419 cm długości, ważył 885 kg, miał 50-konny silnik, a w gamie wcale nie było sedana.
Produkowany w latach 1973-1980 samochód powstał na bazie Audi 80 B1 (obie firmy są częścią koncernu VW), zresztą Passat I też nosił fabryczny kod B1. W gamie początkowo znalazły się wersje 2- i 4-drzwiowe. Wbrew pozorom z profilu wcale nie wyglądały na sedany, ale jak hatchbacki. W gruncie rzeczy żadnymi hatchbackami nie były, ponieważ nie zaopatrzono ich w dużą tylną klapę. Ta pojawiła się z czasem, i tak Passaty zostały 3- i 5-drzwiowymi samochodami.
Sedan wcale nie trafił do gamy Volkswagena Passata B1. Dopiero następca doczekał się tej wersji, ale sprzedawano ją pod nazwą Santana. Pierwszy Volkswagen Passat sedan zadebiutował dopiero 15 lat po Passacie B1, czyli w 1988 r.
Pierwszy Passat miał też wersję kombi, którą w USA oferowano jako… Audi Fox Station Wagon. Sam Passat B1 nazywał się tam Volkswagen Dasher.
Passata B1 oferowano z silnikami o mocy 50-110 KM. Przez lata Volkswagen Passat przytył tylko nieznacznie mniej od Audi 80/A4. Obecna generacja jest cięższa od pierwszej o 578 kg.
BMW serii 3: sześć generacji temu
Pierwsze BMW serii 3 pierwotnie wcale nie miało grilla w kształcie nerek, a słabsze wersje finalnie dostały tylko dwa okrągłe reflektory.
Pierwsze wcielenie BMW serii 3 (kod E21) debiutowało w 1975 r. Cztery okrągłe reflektory – jeden ze stylistycznych symboli BMW – trafiły wyłącznie do mocniejszych odmian. Za to E21 było pierwszym BMW z innym znakiem firmowym tego producenta, czyli środkową konsolą nachyloną w stronę kierowcy.
Pierwszy projekt BMW serii 3 E21 wcale nie miał grilla w kształcie nerek, ale zwykłą osłonę z poziomymi listwami. Na szczęście całość odrzucono i zaczęto wszystko od nowa.
E21 nie różniło się wymiarami od współczesnej generacji tak dramatycznie jak reszta modeli z naszego zestawienia. Pierwsza ”trójka” była raptem o 35,8 cm krótsza, o 21,7 cm węższa i o 6 cm niższa, mierząc 435,5 cm długości, 161 cm szerokości i 138 cm wysokości. Bazowa wersja ważyła 1040 kg, czyli o 460 kg mniej.
W gamie E21 znalazł się tylko 2-drzwiowy sedan. Na 4-drzwiową wersję i odmianę kombi przyszedł czas dopiero wraz z drugą generacją BMW serii 3.
Topowa wersja BMW serii 3 E21 dostała 2,3-litrowe R6, rozwijała 143 KM i przyspieszała od 0 do 100 km/h w 9 s.
Trzy lata przed końcem produkcji, w 1980 r., BMW zapytało właścicieli ”trójek” E21 co by chcieli w nich poprawić. 80 proc. odpowiedziało ”nic”.
Opel Astra: 10 generacji temu
W latach 1945-1961 Opel w ogóle nie oferował kompaktowego samochodu. Zmieniła to dopiero pierwsza powojenna generacja Kadetta, czyli A. Po niej przyszły cztery następne Kadetty (B, C, D, E) i sześć wcieleń Astry (F, G, H, J, K, L), włącznie z najnowszym, pokazanym w 2021 r.
Jedynym, co łączy gamy nadwoziowe Kadetta A i Astry L jest kombi, przy czym to wcześniejsze miało jedynie troje drzwi. Produkowanego w latach 1962-1965 Opla Kadetta A nie oferowano w wersji hatchback, z kolei obecnej Astry L nie kupisz w postaci 2-drzwiowego sedana lub coupe. Niesamowite są też różnice w wadze i wymiarach.
Opel Kadett A Caravan (czyli kombi) ważył 720 kg. Opel Astra L Sports Tourer jest prawie 2-krotnie cięższy, bo ma 1376 kg. Na dodatek obecny samochód jest od pierwowzoru o 71,9 cm dłuższy i o 4 cm niższy. Największe wrażenie robi jednak porównanie szerokości. Opel Kadett sprzed 60 lat ma o 42,6 cm węższe nadwozie niż współczesna Astra kombi. Na dodatek w 1962 r. standardem były 12-calowe obręcze kół, w 2022 r. 16 cali to minimum.
Toyota Corolla: 11 generacji temu
Obecna Toyota Corolla sedan jest o 78,5 cm dłuższa i o 610 kg cięższa niż 11 generacji temu.
Pierwszą Toyotę Corollę produkowano w latach 1966-1970 jako 4-drzwiowego sedana, 3-drzwiowe kombi i coupe. Bazowa wersja miała 384,5 cm długości i 12-calowe obręcze kół, ważyła 700 kg, a jej 1,1-litrowy silnik z aluminiową głowicą rozwijał 60 KM. Przyspieszenie 0-97 km/h trwało całe wieki. Czyli 17 sekund.
W 1968 r. Toyota Corolla kosztowała w USA ok. 1700 dol. Dziś cena bazowej odmiany generacji nr 12 wynosi tam 20 tys. 425 dol.
Pierwsza Toyota Corolla jest dziś rzadkością na polskich drogach, ale mogło być zupełnie inaczej. Rząd PRL-u rozważał bowiem licencyjną produkcję tego auta na Śląsku. Zamiast Corolli zdecydowano się jednak na Fiata 126.
Skoda Octavia: cztery generacje temu
Pierwsza generacja Skody Octavii wcale się nie pojawiła w 1996 r. – wówczas Czesi pokazali już drugie wcielenie tego modelu. Pierwsze debiutowało w 1959 r.
Nazwano je ”Octavia”, ponieważ była ósmym powojennym modelem Skody (”ósmy” po łacinie to ”octavo”). Samochód oferowano w dwóch wersjach nadwoziowych, ale żadna nie miała więcej niż jednej pary bocznych drzwi. W gamie znalazły się bowiem 2-drzwiowy sedan i 3-drzwiowe kombi.
Pierwsza Skoda Octavia mierzyła 406,5 cm długości, 160 cm szerokości i 143 cm wysokości, była więc o 62,4 cm krótsza, o 22,9 cm węższa i 4 cm niższa niż aktualna generacja tego modelu. Paradoksalnie Skoda Octavia kombi sprzed 61 lat ma większą bazową pojemność bagażnika od obecnej generacji, ustępując jej dopiero maksymalną pojemnością (690-1050 l vs 640-1700 l).
Choć pierwszą i obecną Octavię dzieli sześć dekad, to różnica w wadze jest relatywnie niewielka, a w średnicy kół wręcz minimalna. Aktualna Skoda Octavia ma tylko o 381 kg więcej (1301 kg vs 920 kg), a średnica standardowej obręczy jest większa zaledwie o cal (16 cali vs 15 cali).
Produkowana w latach 1959-1971 pierwsza Skoda Octavia miała nawet własną wersję RS, która wówczas nosiła nazwę TS i rozwijała 50 KM. Jej kierowcy w swojej klasie aż trzy razy z rzędu wygrywali w Rajdzie Monte Carlo.
Kia Sportage: cztery generacje temu
Pierwsza Kia Sportage nie tylko miała 3-drzwiową wersję, ale oparto ją na ramie nośnej.
Oferowany w latach 1994-2002 samochód produkowano także w Niemczech, w zakładach karoseryjnej firmy Karmann. W gamie znalazły się odmiany 3- i 5-drzwiowe o długościach odpowiednio 376 i 405 cm, czyli o 75,5 i 46,5 cm mniej niż obecna, wyłącznie 5-drzwiowa generacja Kii Sportage.
Obecny model ma ponadto o 10,5 cm szerszą i jedynie o pół centymetra niższą karoserię. Kluczową zmianą jest jednak konstrukcja samochodu. Pierwsza Kia Sportage otrzymała ramę nośną, obecna korzysta z samonośnego nadwozia.
Znakiem czasu w ewolucji SUV-ów jest też coś jeszcze. Za dopłatą pierwsza Kia Sportage woziła na tylnej klapie koło zapasowe. Wówczas must have, dziś anachronizm.
Honda Civic: 10 generacji temu
Pierwsza Honda Civic miała jedynie 340 cm długości, czyli tylko o 35 cm więcej niż Polski Fiat 126p. Najnowsza, 11 generacja tego japońskiego modelu mierzy już 451,8 cm długości.
Wrażenie robi nie tylko te 111,8 cm różnicy. Nowa Honda Civic ma też o 53,2 cm większy rozstaw osi od pierwowzoru z 1972 r. (273,2 cm vs 220 cm).
Pierwszą generacje Hondy Civic oferowano z silnikami o mocy od 54 do 72 KM, w tym z rewolucyjną 60-konną konstrukcją CVCC, jedną z najnowocześniejszych samochodowych jednostek napędowych lat 70.
Mazda 6: siedem generacji temu
Zanim w 2001 r. zadebiutowała pierwsza z na razie trzech generacji Mazdy 6, kluczowym modelem tego producenta w klasie średniej było 626. W 1978 r. pojawiło się pierwsze z pięciu wcieleń tego samochodu.
Mazda 626 zastąpiła Mazdę 616. Przedstawicielstwo w Wielkiej Brytanii nie było przekonane do nowego oznaczenia, więc samochód sprzedawano tam jako Mazdę Montrose. W Japonii model nosił imię Capella.
W 1978 r. pierwsza Mazda 626 wyglądała równie atrakcyjnie co obecna Mazda 6 w 2022 r. Europejska wersja tamtego 626 mierzyła 430,5 cm długości, czyli o 56,5 cm mniej niż współczesna Mazda 6. Na Starym Kontynencie pierwszą Mazdę 626 sprzedawano w wersjach sedan i coupe oraz z silnikami o mocy od 75 do 90 KM.
