Logo
WiadomościNiemieckie czy japońskie? Wiem, które auta mocniej tracą na wartości. Pojedynek na 50 modeli. Zwycięzca z dużą przewagą

Niemieckie czy japońskie? Wiem, które auta mocniej tracą na wartości. Pojedynek na 50 modeli. Zwycięzca z dużą przewagą

Używane auta niemieckich i japońskich marek cieszą się w Polsce dużym uznaniem, nic więc dziwnego, że ich spadki wartości należą do najniższych. Tylko kto jest w tym lepszy: Niemcy czy Japonia? Sprawdziłem najnowsze dane renomowanej firmy Info-Ekspert dla 50 modeli i wiem, kto zwyciężył w tym pojedynku. I to ze znaczną przewagą.

Posłuchaj artykułu

00:00 / 00:00
Audio generowane przez AI (ElevenLabs) i może zawierać błędy
VW Tiguan (3. generacja; po lewej) i Toyota RAV4 (5. generacja)
Producenci
VW Tiguan (3. generacja; po lewej) i Toyota RAV4 (5. generacja)
  • Zestawiłem spadki wartości aut marek niemieckich i japońskich w 11 segmentach: od miejskich samochodów po luksusowe SUV-y
  • Do pojedynku stanęło 28 aut niemieckich marek i 22 japońskich
  • Żeby wyłonić zwycięzcę, zastosowałem klasyfikację punktową
  • Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Na rynku wtórnym najbardziej cenionymi autami w Polsce są modele niemieckich i japońskich marek. Tyle że — jak to się mówi — zwycięzca może być tylko jeden. Remis nie wchodzi w grę. I rzeczywiście: triumfator uzyskał wyraźną przewagę nad pokonanym.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Przeczytaj także: Tempo utraty wartości aut elektrycznych wprawiło mnie w osłupienie. Nic dziwnego, że do nich dopłacają

Które auta bardziej tracą na wartości: niemieckie czy japońskie? Zasady porównania

Punktem wyjścia pojedynku Niemcy-Japonia była najnowsza edycja Mistrza Wartości przygotowana przez Auto Świat i firmę Info-Ekspert. Wyłoniła ona samochody o najniższej utracie wartości po trzech latach i łącznym przebiegu 60 tys. km w 12 segmentach. Uwzględniłem 11 z nich, ponieważ wśród małych aut nie było ani jednego modelu niemieckiej i japońskiej marki.

Przeczytaj także: Najlepsze nowe auta do 100 tys. zł, jakimi jeździłem. Większość jest teraz w promocji

O ile większość z tych 11 rankingów składa się z 10 najlepszych modeli w swojej klasie, o tyle np. segment aut luksusowych zawiera jedynie pięć modeli — co robić, na tym polu pozostała już garstka marek. Żeby więc nie faworyzować żadnej z klas, w każdej brałem pod uwagę tylko pięć najlepszych modeli. Każdemu autu przyznawałem punkty zgodnie z zasadą:

  1. 1
    miejsce: 5 pkt.
  2. 2
    miejsce: 4 pkt.
  3. 3
    miejsce: 3 pkt.
  4. 4
    miejsce: 2 pkt.
  5. 5
    miejsce: 1 pkt

Jeśli więc np. w klasie miejskich samochodów w ogólnym zestawieniu — czyli jeszcze bez uwzględniania kraju pochodzenia marki — model X znalazł się na 1. miejscu, to dostawał ode mnie pięć punktów. Jeżeli model Y trafił na 6. pozycję, nie dostawał ani jednego punktu.

Następnie zliczyłem wszystkie punkty wszystkich modeli niemieckich i japońskich marek we wszystkich segmentach i tak wyłoniłem zwycięzcę. Przy okazji trafiłem na kilka ciekawych zjawisk na polskim rynku używanych aut.

Dla jasności: do drużyny Niemiec nie zaliczyłem Forda. To w końcu amerykańska marka, a w Niemczech ma jedynie siedzibę europejskiego oddziału. Kia przecież też ma europejską centralę u naszych zachodnich sąsiadów i nikt nie uważa jej za niemiecką markę. Czy brak Forda to poważne osłabienie dla niemieckiego zespołu? Czas się wreszcie przekonać!

Jakie auta najmniej tracą na wartości?

Autor Krzysztof Wojciechowicz
Krzysztof Wojciechowicz
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium