- Toyota Corolla Cross jest samochodem bardzo oczekiwanym przez klientów
- Mogliśmy zobaczyć ją na własne oczy w wersji bardzo zbliżonej do finalnej edycji europejskiej
- Na wydanie przeznaczone na Stary Kontynent warto zaczekać - pojawi się w nim zarówno zupełnie nowa generacja napędu hybrydowego, jak i nowy pakiet systemów bezpieczeństwa
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Jak już nieraz pisaliśmy, Toyota Corolla Cross będzie pierwszym SUV-em w linii modelowej Corolli. Zaprojektowano ją jednak zupełnie od nowa, co widać już na pierwszy rzut oka. Wyraźnie różni się od pozostałych Corolli. Odmiana Cross będzie wariantem typu SUV, a nie tylko podwyższoną Corollą - tę rolę w gamie pełni już zresztą Corolla Trek, bazująca na Corolli TS (kombi). Cross to coś więcej.
Toyota Corolla Cross plasuje się pośród SUV-ów marki (w tym przypadku śmiało można także użyć określenia crossover), dokładnie pomiędzy C-HR-em a RAV4. Corolla Cross będzie miała 4460 mm długości. Dla porównania RAV4 ma 4600 mm długości, a C-HR - 4390 mm. Cross jest także dokładnie o 3 cm szerszy niż C-HR oraz 3 cm węższy niż RAV4. Crossa zbudowano na tej same platformie, co zwykłą Corollę kombi.
Nowa Toyota Corolla Cross - przedpremierowo, a nawet przedprodukcyjnie
Na przedpremierowym pokazie mieliśmy okazję jako jedni z zaledwie dwudziestu dziennikarzy w całej Europie zobaczyć jeszcze w pewnym stopniu przedprodukcyjną wersję Corolli Cross. Przedprodukcyjna była ona w tym sensie, że choć globalnie Cross jest już w sprzedaży, to wersja przeznaczona na Stary Kontynent będzie produkowana dopiero od lipca tego roku. Skoro jeszcze nie powstał żaden europejski wariant Corolli Cross, to jak udało się nam ją zobaczyć? Oglądać mogliśmy najbardziej zbliżoną do finalnej, europejskiej specyfikacji odmianę sprzedawaną na Filipinach, dodatkowo przerobioną tak, by jak najbardziej przypominała auto, które będzie można kupić w polskich salonach. Udało się np. zamontować już przednie lampy w europejskiej specyfikacji. Na pokład nie trafił jednak finalnie zestaw cyfrowych zegarów, który zadebiutuje właśnie w europejskiej wersji.
Europejska odmiana Corolli Cross trafi do produkcji później niż odmiany przewidziane na inne rynki świata, ale warto na nią poczekać. Dostaniemy m.in. zupełnie nowy napęd hybrydowy piątej już generacji. Oparty będzie on o benzynowy silnik o pojemności 2,0 l, czyli podobny jak w C-HR czy zwykłej Corolli, ale wzmocniony do 197 KM i z zestawem akumulatorów lżejszym o 40 proc., który także szybciej oddaje moc niż warianty stosowane w czwartej generacji. W Corolli Cross dostępny będzie także znany z RAV4 napęd na cztery koła AWD-i.
Model ten najprawdopodobniej oferowany będzie wyłącznie z napędem hybrydowym, w tym także z wydaniem z silnikiem o pojemności 1,8 l, znanym z innych modeli marki, ale już w jego najnowszej, piątej generacji.
Nowa Toyota Corolla Cross - w Europie wyposażenie będzie bogate
Przed oczy kierowcy trafią 12,3-calowe personalizowane zegary, nowy system multimedialny Toyota Smart Connect z 10,5-calowym ekranem, a także zupełnie nowy, również debiutujący w Corolli Cross, zestaw systemów bezpieczeństwa. W stosunku do Toyoya Safety Sense 2.5 przeszedł on tyle zmian, że zdecydowano się nie nazywać go Safety Sense 3.0, ale dostał on całkowicie nową nazwę T-Mate. Wyposażono go m.in. w system ograniczania przyspieszenia przy małych prędkościach (Acceleration Suppression), system ostrzegania o pojazdach włączających się do ruchu (Intersection Cut-In Traffic Assist), asystenta skrętu na skrzyżowaniach (Intersection Turn Assist) oraz asystenta bezpiecznego wysiadania (SEA). Co jednak najistotniejsze, T-Mate będzie systemem, który będzie aktualizowany za pomocą rozwiązań chmurowych. Jeśli więc zostanie on wzbogacony o nowe rozwiązania, do których auto jest technicznie przygotowane, to na pokład trafi stosowna aktualizacja i samochód będzie miał nowe możliwości.
Wydanie przewidziane dla europejskich klientów, w tym także polskich, będzie miało ponadto elektrycznie otwieraną i zamykaną klapę bagażnika oraz szklany dach. Sam bagażnik będzie miał za to podwójną podłogę, nieco inną, niż widoczna na zdjęciach. Jego dokładna pojemność nie jest jeszcze znana, ale ma być to ok. 500 l.
Jeśli chodzi o ilość miejsca w środku Corolii Cross, to jest naprawdę nieźle. Jak na ten segment wygospodarowano w niej nawet przyzwoicie dużo miejsca na tylnej kanapie, choć jeśli siedzący z przodu będą naprawdę wysocy, to na nogi siedzących z tyłu pozostanie niewiele miejsca. Przy czym to "niewiele" jest i tak wielkością rozsądną. W C-HR miejsca jest znacznie mniej, a Corolla pozycjonowana jest raczej jako auto dla rodzin z niewielkimi dziećmi. W takim układzie spisze się znakomicie.
Nowa Toyota Corolla Cross - kiedy trafi na rynek i w jakiej cenie?
Na pierwsze pytanie odpowiedzieć jest znacznie łatwiej. Toyotę Corollę Cross zamawiać będzie można przez internet już w maju br., natomiast jej produkcja wystartuje w japońskich fabrykach Toyoty w lipcu. Dlaczego auto będzie można zamawiać, zanim trafi do salonów? O tym zadecydowali sami klienci marki. Zainteresowanie jest już teraz tak duże, że możliwość rezerwacji auta musi ruszyć najszybciej, jak się tylko da. Firma zresztą szacuje, że Corolla Cross tylko w 2022 r. znajdzie "kilka tysięcy" nabywców i najprawdopodobniej model ten nie będzie dostępny w wyprzedaży, bo fizycznie po prostu nie będzie dostępny. Mamy zatem prawie pewny hit sprzedażowy tej jesieni.
Cross pojawi się u dealerów na jesieni (we wrześniu lub październiku). W październiku również marka przewiduje dni otwarte, podczas których będzie można zobaczyć auto na własne oczy i je krótko przetestować.
Toyota Corolla Cross kosztować ma nieco więcej niż C-HR oraz nieco mniej niż RAV4. Na razie o wysokości finalnej ceny można jedynie spekulować, ale przy cenie C-HR, wynoszącej od 113 200 zł (cena bazowa), oraz RAV4, startującej od 118 800 zł (za bazową wersję z silnikiem benzynowym, hybryda kosztuje w tej chwili ok. 150 900 zł), można spodziewać się, że nowa Corolla Cross będzie kosztować w granicach ok. 120-130 tys. zł.