Auto Świat Klasyki Youngtimer Volvo 480 - mimo wielu zalet nigdy nie było popularne

Volvo 480 - mimo wielu zalet nigdy nie było popularne

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Choć w chwili prezentacji pod koniec 1985 roku był to najmniejszy samochód w ofercie szwedzkiego koncernu, odegrał kluczową rolę w rozwoju firmy i wytyczył kierunek na następne lata.

Volvo 480 - mimo wielu zalet nigdy nie było popularneŻródło: Auto Świat / Adam Mikuła
  • Mierzące niewiele ponad 4,2 m auto sprawia wrażenie niedużego. Tym bardziej zaskakuje przestronność wnętrza
  • Ciekawe stylistyka i technika, niewielka ilość wyprodukowanych aut i rzadkość występowania – stawiamy, że zainteresowanie tym modelem będzie rosło, zwłaszcza wśród wrogów niemieckiej dominacji na rynku old— i youngtimerów
  • Początkowo planowano, żeby w momencie premiery topowa odmiana Volvo 480 była wyposażana w turbodoładowany silnik benzynowy
  •  Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Kompaktowe coupé lub shooting brake – tak najczęściej określa się nadwozie mierzącego 4,26 m długości Volvo. Tak naprawdę model 480 jest hatchbackiem, ale rozumiemy, dlaczego nikt nie chce w ten sposób spłycać efektów pracy holenderskiego stylisty Johna de Viresa. Już na pierwszy rzut oka widać, że inspiracje były czerpane z "trumny Królewny Śnieżki", czyli Volvo P1800 ES, które z racji dużego przeszklenia tylnej części nadwozia doczekało się takiego właśnie przydomku.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy:VolvoVolvo 480