Mycie auta to jedna z podstawowych czynności, którą robią właściciele aut, często nawet dla przyjemności. Choć jest to prosty proces, lepiej trzymać się kilku zasad, by nie wyjechać z myjni bezdotykowej z brudnym i uszkodzonym lakierem.
Foto: Auto Świat
Mycie auta na myjni bezdotykowej
Mycie samochodu na myjni bezdotykowej jest szybkie i tanie w porównaniu do innych sposobów, jednak i tu można uszkodzić lakier
Podczas mycia znaczenie ma nie tylko dokładność, ale także sposób, w jaki się myje
Niektóre sposoby pozwolą na utrzymanie auto w czystości. Czasem warto też omijać niektóre tryby
Myjnia bezdotykowa dla wielu kierowców jest nie tylko sposobem na tańsze umycie auta, ale także na uniknięcie uszkodzenia powłoki lakierniczej, do którego często dochodzi przy regularnym korzystaniu z myjni automatycznych. Oczywiście samodzielne umycie auta rzeczywiście może oszczędzić nasz lakier i pozwoli na dokładne wyczyszczenie samochodu, jednak trzeba pamiętać o kilku zasadach.
Piana aktywna od dołu do góry
Na wielu myjniach pierwszą czynnością jest nałożenie piany aktywnej. Logika nakazywałaby nakładać ją od góry do dołu, to jednak zły sposób. Aplikacja piany w taki sposób powoduje, że spływając w dół, tworzy ona zacieki. Dlatego należy ją nakładać na odwrót, czyli od dołu do góry, lub po prostu zacząć od najbrudniejszych elementów samochodu, a te zazwyczaj są położone najbliżej jezdni. Następnie długimi poziomymi ruchami wzdłuż auta przechodzić w górę.
Po zaaplikowaniu aktywnej piany dobrze jest ją zostawić na kilka minut, by zdołała ona zmiękczyć wszystkie zabrudzenia, szczególnie te, które są trudne do usunięcia, jak owady i ptasie odchody. Nie powinno się natomiast usuwać takich zabrudzeń, zbliżając strumień wody z lancy bezpośrednio na takie zabrudzenie. To nieekonomiczne i niezdrowe dla lakieru. Twardy brud nie będzie chciał łatwo zejść, dlatego na jego usunięcie zużyje się sporo wody i opłaconego czasu, ponadto woda wylatująca z lancy ma bardzo duże ciśnienie, które może nawet uszkadzać skórę, łatwo więc może zniszczyć lakier albo na przykład oderwać emblematy.
Foto: Auto Świat
Zbyt bliskie przyłożenie lancy do karoserii może skończyć się uszkodzeniem lakieru czy oderwaniem emblematów
Używanie szczotki jest ryzykowne
Na większości myjni bezdotykowych dostępne są również szczotki, którymi można dokładnie wyczyścić karoserię, jest to jednak dość ryzykowne działanie. Szczotki pełne są bowiem piachu, który zbiera się podczas mycia aut, dodatkowo wielu kierowców mimo zakazów czyści nimi najbardziej zapiaszczone miejsca, takie jak koła i nadkola. Mimo że szczotki mają zazwyczaj zapewniony stały dopływ świeżej wody z szamponem, cały piach nie jest wypłukiwany. Efekt stosowania szczotki może być więc podobny do tego, jaki doświadczymy po częstym myciu na myjni automatycznej, czyli po prostu zrobić mikrorysy na lakierze.
Warto też dobrze zmywać pianę, która znajduje się na aucie. Najgorzej jest to robić prostopadle do auta. Takie działanie spowoduje jedynie rozchlapywanie całej piany, przez co mycie będzie trwało dłużej, a dodatkowo sami możemy się zachlapać oraz elementy już wypłukane z piany. Najbardziej efektywne jest kierowanie wody pod kątem 45 stopni, wtedy cała piana swobodnie spłynie z naszego auta.
Foto: Auto Świat
Ustawienie odpowiednio strumienia myjki ułatwi mycie
Nie warto omijać ostatnich trybów
Aby samochód dłużej pozostał czysty, warto użyć dwóch ostatnich trybów. Woskowanie, choć nie jest tak skuteczne, jak ręczna aplikacja takiego środka, pozwoli na jakiś czas na odpychanie wody i zabrudzeń od karoserii. Z kolei ostatni tryb, czyli nabłyszczanie lub osuszanie pozwoli zmyć wodą destylowaną nadmiar wosku, spowoduje to też brak zacieków po wyschnięciu auta.
Wycierasz wodę szmatką? Musi być czysta!
Aby mieć pewność, że karoseria wszędzie będzie wolna od zabrudzeń na koniec można jeszcze wytrzeć auto ręcznikami z mikrofibry, jednak należy pamiętać, że muszą one być czyste, wolne od jakichkolwiek zabrudzeń, które mogą porysować lakier. Do zmycia wody z karoserii nie wolno za to używać ściągaczek do szyb. Pod gumą, którą się ściera wodę, może trafić piasek, który porysuje lakier.
Foto: Auto Świat
Mycie auta
Unikaj słońca
Podczas upałów lepiej myć w cieniu lub pod wieczór, tak by samochód nie stał w słońcu. Chodzi o to, by dopiero co nałożone środki czyszczące nie wyschły, zanim ich nie zmyjemy z karoserii. Odparowana na słońcu piana spowoduje, że samochód będzie jeszcze brudniejszy.
Przełączaj tryby w odpowiednim czasie
Dla zaoszczędzenia pieniędzy warto również przełączać tryby mycia jeszcze przed całkowitym pokryciem karoserii poszczególnymi preparatami. To dlatego, że aktualnie używany środek czyszczący znajduje się również w wężu podłączonym do lancy. Kiedy więc przełączamy tryb, z lancy jeszcze przez kilka sekund płynie poprzedni środek czyszczący.
Foto: Auto Świat
Tryby jednej z myjni bezdotykowej
Korzystaj tylko z preparatów przeznaczonych do aut