Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Dacia Duster 1.5 dCi – diesel, bez prądu?

Dacia Duster 1.5 dCi – diesel, bez prądu?

Autor Andrzej Jedynak
Andrzej Jedynak

Popularność Dustera nie maleje, model sprzedaje się znakomicie. Lifting nie wprowadził przełomu, ale kilka detali poprawiono. Testujemy najdroższy wariant Dacii Duster – z dieslem, napędem wszystkich kół i najbogatszym wyposażeniem.

Dacia Duster 1.5 dCi Prestige – test
Zobacz galerię (21)
Igor Kohutnicki / Materiały własne
Dacia Duster 1.5 dCi Prestige – test
  • Dacia Duster też drożeje – testowe auto to diesel 4x4 z kilkoma detalami. Rachunek? Ponad 90 tys. zł
  • Auto potrafi być naprawdę wszechstronne – sprawdzi się w różnych rolach
  • Choć wokół roi się od eko-konstrukcji Dacia oferuje prostego diesla bez wsparcia elektrycznych silników

Tegoroczny lifting Dacii Dustera (2021 rok) nie wprowadził zmian w palecie silników, którą zmodyfikowano 2 lata temu, czyli zaledwie rok po wprowadzeniu auta na rynek. W dalszym ciągu nie ma tu nawet miękkiej hybrydy, o plug-inie nie wspominając. Diesel musi radzić więc sobie sam, bez pomocy elektrycznych silników. Okazuje się, że świetnie się bez nich obywa, co więcej – jednostka 1.5 to prawdziwy fenomen w ofercie. Wprowadzono ją… w 2001 r. (seria K9K), później oczywiście wielokrotnie modernizowano, dzięki czemu z grona najbardziej awaryjnych trafiła do tych polecanych. Silnik ma tylko 8 zaworów i rozwija niezbyt dużą moc – 115 KM. Ale auto nie jest szczególnie ciężkie, jesteśmy więc dobrej myśli.

Autor Andrzej Jedynak
Andrzej Jedynak