- Lexus NX dostępny jest w wersjach hybrydowych: zwykłej 350h i plug-in 450h+
- Bazowa wersja 350h występuje w wersji przednionapędowej i z wirtualnym 4x4
- NX 350h z napędem hybrydowym czwartej generacji przyspiesza do "setki" w 7,7 s
- Ten tekst/artykuł pochodzi z nowego wydania "Auto Świata", które do sprzedaży trafi w poniedziałek 4. kwietnia. Dzięki naszej subskrypcji możesz przeczytać go wcześniej.
Europejski oddział Lexusa chwali się, że 2021 r. sprzedał 72 441 samochodów, o 2 proc. więcej niż w 2020, uzyskując 2,3 proc. udział w rynku aut klasy premium. W Polsce najchętniej wybieranym modelem był NX z wynikiem 2187 aut. Na podium znalazły się także UX (1593 szt.) i RX (873 szt.)
Lexus NX 350h – w cenie od 207 900 zł
Nie bez znaczenia na kolejność miejsca miał ubiegłoroczny rynkowy debiut 2. generacji NX-a. Co ciekawe w Polsce, w pierwszych trzech miesiącach przedsprzedaży zamówiono ponad 2500 szt. tego modelu, bez odbycia jazdy próbnej, a realne dostawy do klientów rozpoczęły się w styczniu 2022 r. W teście słabszej 243-konnej wersji 350h (dostępna jeszcze 450h 309 KM), wyposażonej w 4x4 przekonamy się, czy zamawiający w ciemno klienci postąpili słusznie decydując się na wcale nie taniego SUV-a (od 207 900 zł z FWD).
Lexus NX 350h – większy od poprzednika
Inżynierowie Lexusa projektując NX-a, zastosowali w nim aż 95 proc. nowych części. W porównaniu z pierwszą generacji (produkowana od 2014 r.), nowy model jest o 20 mm dłuższy, o 20 mm szerszy i o 5 mm wyższy, zaś rozstaw osi wzrósł o 30 mm. Zbudowany na platformie GA-K nowy SUV Lexusa ma również zwiększony rozstaw kół.
Lexus NX 350h – miejscami przekombinowany
Zanim dostaniecie się do wnętrza NX-a czeka was pierwsza niespodzianka – klamki z e-zatrzaskiem. By otworzyć drzwi, nie trzeba za nią szarpać, a jedynie dotknąć, co spowoduje zwolnienie zamka. O ile w przypadku klamek zewnętrznych otwieranie odbywa się naturalnie (przez pociągnięcie do siebie) o tyle we wnętrzu dźwigienkę należy – nieintuicyjnie – pchnąć.
Lexus NX 350h – obsługa odwraca uwagę od prowadzenia
Gdy już zasiądziecie na wygodnym fotelu kierowcy, zachwyci was świetniej jakości skóra, nowoczesne ekrany wirtualnych zegarów i multimediów, przejrzysta projekcja head up’a oraz gruby wieniec kierownicy. Wyglądająca na klasyczną dźwignię gałka selektora przełożeń nie działa intuicyjnie (do przodu i tyłu), a wymaga ekwilibrystycznych ruchów. Nam, mających doświadczenie z wieloma pojazdami załączenie wstecznego biegu czy pozycji Drive wcale nie przyszło za szybko. Niewprawionym czynność ta zajęła znacznie więcej czasu. Takich kombinacji ergonomicznych w Lexusie jest więcej, choćby obsługa komputera pokładowego za pośrednictwem przycisków na kierownicy. By zmienić projekcję zużycia paliwa na średnią prędkość trzeba użyć długiej sekwencji przycisków i pilnie śledzić swoje ruchy na ekranie.
Lexus NX 350h – czytelne zegary
Cyfrowe zegary wyświetlane na 7-calowym ekranie są czytelne i dostarczają optymalną ilość informacji niezbędnych do prowadzenia auta jak choćby coraz rzadziej pojawiającą się w innych autach temperaturę cieczy chłodzącej. Znany z innych Lexusów i Toyot wskaźnik wykorzystania energii i kontrolka trybu jazdy na prądzie EV ułatwiają kierowcy ekologiczną i oszczędną jazdę. W trybie Sport wskaźnik energii zmienia się w obrotomierz z podświetloną na czerwono skalą. Nie jest to szczyt wyrafinowania designerskiego, ale na pewno informacja jest klarowna.
Lexus NX 350h – imponujący system multimedialny
Większą uwagę przykuwa aż 14-calowy dotykowy ekran multimediów wyposażony w trzy analogowe pokrętła. Dwa z nich sterują temperaturą klimatyzacji, pozostałym regulujemy głośność radia. W NX-ie nie przeszkadza nam nawet brak analogowego panelu klimatyzacji, gdyż świetnie sprawdza się, stała ekspozycja dotykowych przycisków na ekranie. Obsługa radia, nawigacji chmurowej (usługi Connected przez 4 lata) i łączność ze smartfonami nie stwarzają problemów, dziwi natomiast połączenie polskiego menu wraz z komendami w języku angielskim. Cieszą jakość dźwięku systemu Mark Levinson z 17 głośników (opcja) oraz dostępność ładowarki bezprzewodowej i aż 4 portów USB (1 typu A i 3 – C). W luksusowym SUV-ie przydałaby się trzecia strefa klimatyzacji. Są za to wentylowane przednie fotele, podgrzewane cztery miejsca i kierownica, 64-kolorowe ambientowe oświetlenie oraz świetnej jakości kamery 360 stopni. Zresztą oferta układów asystujących jest w tym modelu szeroka i obejmuje m.in. wyprzedzanie na drogach szybkiego ruchu, ostrzeganie o ruchu poprzecznym z przodu pojazdu, autonomiczne i zdalne parkowanie za pomocą smartfona.
Lexus NX 350h – praktyczne wnętrze
Nowoczesne i luksusowo wykończone wnętrze NX-a wygodnie pomieści czterech pasażerów. Ci siedzący z tyłu mogą skorzystać z centralnego podłokietnika oraz regulacji kąta oparcia. Świetnie prezentuje się także przestrzeń bagażowa, która wraz ze schowkiem podpodłogowym ma pojemność 545 l. Dostęp do niej umożliwia elektrycznie unoszona pokrywa sterowana także gestem (pracuje szybciej i ciszej). Jedyne zastrzeżenia do kufra dotyczą braku otworu na długie przedmioty oraz wysokiego progu załadunku 78 cm.
Lexus NX 350h – 1,8 t wagi i tylko 6,6 l/100 km
Układ hybrydowy 4. generacji ma większą o 22 proc. moc, o 15 proc. lepsze przyspieszenie i jest o 10 proc. oszczędniejszy. Wszystkie te zapowiedzi potwierdziliśmy w naszych próbach. "Setka" ze startu osiągana jest 7,7 s (identyczna wartość w folderze), a spalanie 243-konnego SUV-a ważącego 1,8 t wyniosło 6,6 l/100 km (wg WLTP maks. 6,5 l). Choć wartość przyspieszenia jest więcej niż dobra, to korzystanie z pełnej mocy 3 silników nie przynosi frajdy. Jest to związane z zastosowaniem przekładni planetarnej e-CVT, która po wciśnięciu pedału "w podłogę" utrzymuje silnik na stale wysokich obrotach. Także korzystanie z łopatek na kierownicy nie przynosi żadnej poprawy dynamiki, a jedynie umożliwia hamowanie silnikiem.
Lexus NX 350h – pewny w zakrętach
W superlatywach wypowiadamy się za to o podwoziu, które zaopatrzono w precyzyjny układ kierowniczy oraz sprężyste zawieszenie, gwarantujące nie tylko świetną stabilność nadwozia na zakrętach, ale i wysoki komfort resorowania (mimo aż felg 20 cali). Przestrzegamy, by nie przejmować się uzyskaną przez nas długą drogą hamowania, gdyż pomiar wykonywany był na zimówkach przy plus 12 st. Celsjusza.
Lexus NX 350h – ocena
Nadwozie: świetne wykończenie, dużo miejsca dla 4 osób, pojemny kufer, wysoki próg załadunku, przekombinowane klamki wewnętrzne. Ocena: 5+
Napęd: dobre osiągi i płynna układu hybrydowego. Sportowa jazda okupiona wyjącym silnikiem, bezużyteczna łopatka "+" Ocena: 5
Prowadzenie: duża przyjemność i pewność prowadzenia, ukł. kierowniczy precyzyjny, ale nie wymagający od kierowcy stałej czujności. Ocena: 6
Multimedia: duży ekran multimediów, świetne nagłośnienie i jakość kamer, skromne możliwości wirtualnych zegarów, odwracająca uwagę obsługa przycisków na kierownicy. Ocena: 5
Spalanie: duży i ciężki SUV, a średnie spalanie tylko 6,6 l/100 km. Ocena: 6
Komfort: wygodne fotele z chłodzeniem i podgrzewaniem, dobre wyciszenie kabiny, świetna amortyzacja. Ocena: 6
Koszty: wysoka cena, kompletne wyposażenie, 3 lata gwarancji. Ocena: 3+
Ocena końcowa: 5+
Lexus NX 350h – naszym zdaniem
Nowy NX w wersji 350h z wirtualnym napędem 4x4 to świetna propozycja dla osób, które szukają prestiżowego i oszczędnego środka transportu. Jego nowoczesny design przykuwa uwagę, a luksusowo wykonane wnętrze z dopracowanym układem jezdnym zapewniają zrelaksowaną jazdę. Osiągi silnika satysfakcjonujące, ale sportowa jazda nie jest wskazana.
Lexus NX 350h – wyniki testu
Przyspieszenie 0-50 km/h | 2,7 s |
0-100 km/h | 7,7 s |
0-130 km/h | 12,2 s |
Czas rozpędzania 60-100 km/h | 4,2 s (aut.) |
80-120 km/h | 5,1 s (aut.) |
Masa rzeczywista/ładowność | 1823/557 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 59/41 proc. |
Śr. zawracania (lewo/prawo) | 12,0/12,2 m |
Hamow. ze 100 km/h zimne | 44,5 m (opony zimowe) |
gorące | 46,5 m (opony zimowe) |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 56 dB (A) |
przy 100 km/h | 63 dB (A) |
przy 130 km/h | 67 dB (A) |
Spalanie testowe (95 okt.) | 6,6 l/100 km |
Zasięg | 830 km |
Lexus NX 350h – dane producenta
Silnik: typ/cylindry/zawory | benzynowy/R4/16 + 2 elektr. |
Ustawienie silników | poprzecznie z przodu i z tyłu |
Zasilanie | wtrysk wielopunkt. pośr. |
Pojemność skokowa | 2487 cm3 |
Moc silników benz./el. p.+t. (syst.) | 141/182+54 (243 KM) |
Moment obr. benz./el. p.+t. | 239/270+121 |
Skrzynia biegów/napęd | e-CVT/4x4 |
0-100 km/h; prędkość maks. | 7,7 s; 200 (EV 125) km/h |
Średnie spalanie wg WLTP | 5,9-6,5 l/100 km |
Emisja CO2 | 133-146 g/km |
Poj. bagażnika/zbior./akumul. | 545-1436 l/55 l/1,1 kWh |
Marka i model opon test. auta | Nokian WR SUV4 |
Rozmiar opon | 235/50 R 20 |
Lexus NX 350h – wyposażenie
Wersja | 350h Omotenashi |
Reflektory LED/8 airbagów | S/S |
Klima aut. 2-stref./utrzym. pasa r. | S/S |
Multim. z ekr. 14 cali/kamera 360 | S/S |
Skóra/podgrzew. i wentyl. fotele | S/S |
Dwuczęść. dach panoram./el. otw. kufer | 8000 zł/S |
Lakier metalik/alufelgi 20-cal. | 5000 zł/S |
Audio Mark Levinson, asystent wyprzedz., ostrzeganie o ruchu poprzecznym | 10 000 zł (pakiet Luxury) |
Lexus NX 350h – ceny/gwarancje
Cena podst. testowanej wersji | 297 900 zł |
Gwarancja mech./na akumulator/perforacyjna | 3 lata/5 lat lub 100 tys. km/12 lat |
Przeglądy | co 15 tys. km lub co rok |
Cena testowanego auta | 316 400 zł |
Lexus NX zapewnia poczucie luksusu, nowoczesności i komfortu.
Przyspieszenie jest więcej niż dobre (0-100 km/h w 7,7 s), ale skrzynia e-CVT nie zachęca do dynamicznej jazdy.
Nowy Lexus NX zbudowany jest na platformie GA-K. W porównaniu z pierwszą generaciją, nowy model jest o 20 mm dłuższy, o 20 mm szerszy i o 5 mm wyższy, rozstaw osi wzrósł o 30 mm.
2,5-litrowy wolnossący silnik benzynowy wspomagają dwa elektryki tworząc wirtualny napęd 4x4.
Gruby wieniec (niespłaszczonego) koła kierownicy daje pewność prowadzenia, a cyfrowe wnętrze i świetnej jakości skóry gwarantują poczucie przebywania w nowoczesnym i luksusowym aucie.
By wywołać widok zużycia paliwa czy średniej prędkości jazdy trzeba za wykonać kilka kliknięć, które odwracają uwagę .
Gałka jest klasyczna, ale prowadzenie lewarka jak w dżojstiku. Włączenie przełożenia na początku nie było intuicyjne.
Łopatką ze znaczkiem minus możemy hamować silnikiem redukując wirtualne biegi.
Piękne wykończenie boczków drzwi. Dotykowe otwieranie drzwi nie jest intuicyjne.
Doskonałe podparcie na zakrętach, wygoda na długich trasach, a do tego funkcje podgrzewania i chłodzenia.
Z tyłu wygodnie podróżować będzie dwójka dorosłych
Niemal 550-litrów przestrzeni bagażowej (wraz ze schowkiem podpodłogowym) wystarczy, by zmieścić wakacyjny bagaż.
Mimo hybrydowej baterii 1,1 kWh pod podłogą jest miejsce na schowki.
W wersji Omotenashi do wyboru trzy tryby jazdy. W F Sport dodatkowy Sport + oraz adaptacyjne zawieszenie o zmiennej sztywności (AVS)
Nie jesteśmy fanami sterowania klimatyzacją przez ekran, chyba, że panel z przyciskami jest stale widoczny. Wygodne pokrętła regulacji temperatury i głośności.
Świetny system kamer 360 stopni.