- Lexus UX 250h ma hybrydowy napęd, który tworzy benzynowy silnik o mocy 152 KM i elektryczny generujący 109 KM, a łączna moc układu to 184 KM
- Hybrydowy układ sprawdza się podczas jazdy w mieście, gdzie samochód zużywa średnio 5,3-5,7 l benzyny na 100 km, a to wartość taka sama, jaką obiecuje producent
- Lexus UX 250h w wersji Prestige kosztuje 201 100 zł, a po uwzględnieniu promocji jego cena obniża się do atrakcyjnej kwoty – 162 900 zł
Podczas jazdy w korkach oraz parkowania w ciasnych miejscach najlepiej sprawdzają się małe auta. Tymczasem alternatywą dla nich stają się coraz częściej crossovery. W klasie premium ciekawym wyborem może być Lexus UX. Szczególnie w wersji 250h z oszczędnym, hybrydowym napędem.
Futurystyczna, może nawet nieco sportowa stylistyka to zasługa wąskich reflektorów oraz potężnej atrapy chłodnicy. Do tego dochodzi modnie podwyższone nadwozie uzbrojone w czarne plastikowe nadkola. Nie dziwimy się, że taki zestaw może przypaść do gustu szerokiemu gronu kierowców.
Przeczytaj też:
- Jeep Wrangler 4Xe – kultowa terenówka także na prąd
- Nissan Qashqai – wyjątkowo udany crossover
- Mitsubishi Eclipse Cross – moc z trzech silników
Wnętrze też prezentuje się nietuzinkowo i, co ważne wykończono je materiałami wysokiej jakości. Szkoda tylko, że obsługa urządzeń pokładowych nie przystaje do nowoczesnej stylistyki. To wina nieintuicyjnie działającego gładzika. Producent, jakby przeczuwał te kłopoty, bo na szczęście pozostawił tradycyjne przyciski i pokrętła.
Wprawdzie Lexus UX 250h jest miejskim pojazdem, ale to nie usprawiedliwia słabej praktyczności. O ile na przednich, dodajmy, że wygodnych fotelach miejsca wygospodarowano wystarczająco to z tyłu będzie ciasno zarówno na wysokości kolan, jak i nad głowami pasażerów. Do tego dochodzi bagażnik o wyjątkowo małej pojemności (320-1231 l).
Lexus UX 250h – hybryda sprawdza się w mieście
Hybrydowy układ to optymalny napęd dla miejskiego pojazdu. To w takich warunkach jego zużycie paliwa okazuje się najniższe. Test potwierdził niskie spalanie obiecywane przez producenta (5,3-5,7 l/100 km).
Wcale się nie dziwimy, bo do przeniesienia momentu obrotowego na koła służy bezstopniowa przekładnia, która skutecznie zniechęca do wykorzystywania możliwości 184-konnego układu. Wciskasz gaz, wprowadzony na wysokie obroty benzynowy silnik wyje, a samochód sprawia wrażenie jakby nie przyspieszał. Wcale nie czuć, że setkę uzyskuje się po niezłych 8,5 s.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoLexus UX 250h – pewne prowadzenie
Lexus UX 250h jest samochodem, któremu należą się pochwały za prowadzenie. Sztywno zestrojone zawieszenie w połączeniu z precyzyjnym układem kierowniczym pozwala na dynamiczne i pewne pokonywanie zakrętów. Szkoda tylko, że podwozie pozwala sobie na niedostateczne tłumienie wybojów. Na szczęście dotyczy to tylko dużych nierówności.
Testowana wersja Prestige z przednim napędem to wydatek 201 100 zł. Chyba, że uda się skorzystać z promocji, to wówczas cena staje się atrakcyjna – 162 900 zł. Tymczasem za Mercedesa GLA 250 e, który jest hybrydą plug-in zapłacimy 190 300 zł. Jednak w tym modelu pracuje przyjemniejsza w działaniu dwusprzęgłowa przekładnia.
Lexus UX 250h – to nam się podoba
Eleganckie wykończenie wnętrza, bogate wyposażenie, łatwe manewrowanie w mieście, niskie zużycie paliwa, precyzyjny układ kierowniczy, pewne prowadzenie.
Lexus UX 250h – to nam się nie podoba
Słaba obsługa za pomocą gładzika, ciasne wnętrze z tyłu, mały kufer, bez promocji wysoka cena zakupu.
Lexus UX 250h – naszym zdaniem
Lexus UX 250h wyróżnia się na tle konkurencji, ma eleganckie wykończenie części pasażerskiej, a do tego idealnie sprawdza się w mieście i niedużo pali. Niestety bezstopniowa przekładnia psuje radość z jazdy, wnętrze okazuje się ciasne, a bagażnik nieduży. Do tego bez uwzględnienia rabatu dochodzi wysoka cena zakupu.
Lexus UX 250h – osiągi
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,5 s |
| Prędkość maksymalna | 177 km/h |
| Spalanie (WLTP) średnie | 5,3-5,7 l/100 km |
| Emisja CO2 (WLTP) | 120-128 g/km |
| Teoretyczny zasięg | 810 km |
Lexus UX 250h – dane techniczne
| Silnik | t.benz. R4/16 ≠ elektr. |
| Pojemność skokowa | 1984 ccm |
| Moc maksymalna układu hybrydowego | 184 KM przy 5500 obr./min |
| Moc maksymalna silnika benzynowego | 152 KM przy 6000 obr./min |
| Maksymalny moment obrotowy silnika benzynowego | 190 Nm przy 4400 obr./min |
| Moc maksymalna silnika elektrycznego | 109 KM |
| Maksymalny moment obrotowy silnika elektrycznego | 202 Nm |
| Napęd/skrzynia biegów | przedni/e-CVT |
| Dł./szer./wys. | 4495/1840/1540 mm |
| Rozstaw osi | 2640 mm |
| Pojemność bagażnika | 320-1231 l (norma VDA) |
| Masa własna | 1540 kg |
| Ładowność | 570 kg |
| Masa przyczepy hamowanej | 750 kg |
| Pojemność zbiornika paliwa | 43 l |
| Cena wersji podstawowej/testowanej | 201 100/216 600 zł |
Galeria zdjęć
1/20 Lexus UX 250h napędzany jest układem hybrydowym o łącznej mocy 184 KM
2/20 Niewielkie rozmiary sprawiają, że autem łatwo manewruje się w mieście
3/20 Pozycja za kierownicą i materiały są bez zarzutu. Kokpit wygląda futurystycznie, ale sprawia wrażenie przeładowanego
4/20 Fotele okazują się wygodne i dobrze podpierają z boku
5/20 Z tyłu jest ciasno zarówno na wysokości kolan, jak i nad głowami pasażerów
6/20 Bagażnik mieści zaledwie 320-1231 l i ma wysoko poprowadzony próg załadunku.
7/20 Pod podłogą kufra wygospodarowano przestrzeń na praktyczne schowki
8/20 Sztywno zestrojone zawieszenie w połączeniu z precyzyjnym układem kierowniczym pozwala na dynamiczne i pewne pokonywanie zakrętów
9/20 Z przodu dominuje potężna atrapa chłodnicy, a o sportowy charakter dbają wąskie reflektory
10/20 Dużo danych naraz – to utrudnia odczytywanie wskazań. Jednak grafika prezentuje się ciekawie
11/20 Tryby jazdy wybiera się przełącznikiem umieszczonym w obudowie wskaźników
12/20 Test potwierdził niskie spalanie obiecywane przez producenta (5,3-5,7 l/100 km)
13/20 Tradycyjne przyciski ułatwiają obsługę urządzeń pokładowych
14/20 Obsługa za pomocą gładzika jest mało intuicyjna i mocno absorbuje uwagę prowadzącego
15/20 Terenowe atrybuty to powiększony prześwit oraz czarne, plastikowe nakładki na nadkolach
16/20 tryb elektryczny przydaje się podczas manewrowania na parkingu
17/20 Na pokładzie nie zabrakło satelitarnej nawigacji
18/20 Analogowy zegarek umieszczony na konsoli środkowej prezentuje się szlachetnie
19/20 Niedostateczne tłumienie wybojów występuje wyłącznie na dużych nierównościach
20/20 Radość z jazdy psuje bezstopniowa przekładnia
