- Skoda Scala 1.0 TSI ma benzynowy silnik generujący 115 KM oraz 200 Nm
- Samochód rozpędza się do setki po 10,1 s, a maksymalnie można nim jechać 202 km/h
- Testowana wersja Selection to wydatek od 105 300 zł, a po doliczeniu cen opcji koszty zakupu zwiększyły się do 130 700 zł
- Samochód był użyczony przez importera, a po teście został zwrócony
- Skoda Scala 1.0 TSI – co potrafi 115 koni mechanicznych?
- Skoda Scala 1.0 TSI – przestronny ten kompakt
- Skoda Scala 1.0 TSI – dwie skrzynie do wyboru
- Skoda Scala 1.0 TSI – dodatkowe wyposażenie
- Skoda Scala 1.0 TSI – naszym zdaniem
- Skoda Scala 1.0 TSI – osiągi
- Skoda Scala 1.0 TSI – dane techniczne/cena
Skoda Scala, pojawiła się w 2019 r. jako następca popularnej w naszym kraju Skody Rapid. Nie oznacza to jednak, że od pięciu lat czeski model prezentuje się tak samo. W sierpniu 2023 r. do oferty weszła zmodernizowana odmiana.
Podczas liftingu nie tylko zmodyfikowano wygląd pojazdu, lecz także wprowadzono techniczne zmiany. Jedną z nich jest zwiększenie mocy w trzycylindrowym silniku 1.0 TSI – zamiast poprzednich 110 KM teraz w testowanym modelu pracuje 115 koni mechanicznych.
Skoda Scala 1.5 TSI – taką wersję mieliśmy okazję niedawno testować. Zgodnie z oczekiwaniami samochód okazał się dynamiczny, ale w tym przypadku nie powinno to dziwić, bo pod maską znalazła się jednostka generująca 150 KM.
Skoda Scala 1.0 TSI – co potrafi 115 koni mechanicznych?
Zasadne jest zatem pytanie, czy 115-konna Skoda Scala 1.0 TSI ma wystarczającą dynamikę i czy auto potrafi zapewnić wystarczający poziom frajdy z jazdy. A może to tylko zwykłe wozidełko bez większych aspiracji…
Skoda Scala 1.0 TSI to typowy, kompaktowy hatchback. W testowanej wersji Selection z lakierem Błękit Race (2750 zł) nie prezentuje się tak rasowo, jak opisywany wcześniej samochód ze specyfikacją Monte Carlo.
Skoda Scala 1.0 TSI – przestronny ten kompakt
Po zajęciu miejsca we wnętrzu zaletą, która wysuwa się na pierwszy plan, jest wysoki komfort. To zasługa wygodnych siedzeń oraz dobrej przestronności. Niezależnie czy siedzi się z przodu, czy z tyłu ilość miejsca okazuje się na tyle duża, że nawet wysokie osoby wygodnie ułożą nogi i nie muszą obawiać się, że będą dotykały głową dachu.
W części pasażerskiej utrzymanej w szarej kolorystyce podobać się mogą także materiały wysokiej jakości, wyraziste, cyfrowe wskaźniki oraz łatwa obsługa urządzeń pokładowych. Wprawdzie niektóre funkcje można aktywować po przebrnięciu przez zaawansowane menu na dotykowym ekranie, ale najważniejsze z nich da się uruchomić przyciskami umieszczonymi na konsoli środkowej lub za pośrednictwem sensorów na kierownicy.
Tak przy okazji – dobrze leżąca w dłoniach kierownica ma atrakcyjny wygląd, a ramiona wkomponowano w nią w taki sposób, że sprawiają wrażenie, jakby lewitowały.
O tym, że Skoda Scala 1.0 TSI może być kandydatem na rodzinny samochód przekonało mnie nie tylko przestronne wnętrze czy wysoki komfort jazdy, lecz także bryła bagażnika. Jest on foremnie ukształtowany i, co ważne ma pojemność 467-1410 l.
Taka wielkość w hatchbacku to rewelacyjne osiągnięcie. Są modele kombi, których kufry popisują się podobną wartością. Przy takiej wielkości bagażnika nie powinno być problemu ze spakowaniem urlopowego ekwipunku całej familii.
Pytanie tylko, czy podróżując całą rodziną, możemy być zadowoleni z dynamiki 115-konnego silnika. Odpowiedź nie jest jednoznaczna. W mieście nawet przy komplecie pasażerów na pokładzie oraz z zapakowanym bagażnikiem nie powinniśmy narzekać na przyspieszenie. Jednak już poza miastem zdarzało mi się narzekać na brak temperamentu jednostki napędowej.
Wprawdzie Skoda Scala 1.0 TSI nie próbuje silić się na sportowe osiągi, ale kiedy podróżowałem pojedynczo, auto rozpędzało się całkiem sprawnie. Dość powiedzieć, że przy intensywnym wykorzystaniu potencjału silnika setkę można uzyskać po akceptowalnych 10,1 s.
Nie jest to rewelacyjny wynik, ale też nie będziemy dla nikogo zawalidrogą. Poza tym subiektywnie ma się wrażenie lepszej dynamiki. Jeżeli jednak planujecie wykorzystywać Skodę Scalę 1.0 TSI podczas rodzinnych wyjazdów z pełnym bagażnikiem, to musicie pogodzić się z odczuwalnym pogorszeniem dynamiki.
Skoda Scala 1.0 TSI – dwie skrzynie do wyboru
Skoda Scala 1.0 TSI dostępna jest z manualną lub automatyczną skrzynią biegów. Kierowcy, którym zależy na jak najlepszej dynamice, powinni zdecydować się na wersję z ręczną przekładnią, bo setkę uzyskuje się wówczas po 9,5 s. Ci, którym zależy na wysokim komforcie prowadzenia, powinni skorzystać z tej drugiej opcji.
Żeby jednak nie było tak różowo – momentami podczas próby dynamicznego przyspieszeni skrzynia potrafi się gubić. Nie do końca umie zdecydować się czy włączyć kolejny bieg, czy może zredukować przełożenie.
Skoda Scala 1.0 TSI ma zawieszenie, które okazuje się udanym kompromisem pomiędzy komfortem resorowania a precyzją prowadzenia. W efekcie podczas przejeżdżania przez nierówności pasażerowie nie odczuwają przesadnych wstrząsów.
Z kolei w trakcie pokonywania zakrętów nie dochodzi do nadmiernych przechyłów karoserii. W opanowaniu pojazdu pomaga precyzyjny układ kierowniczy.
Skoda Scala 1.0 TSI w wersji Selection kosztuje od 105 300 zł. Jednak opcjonalne wyposażenie, w które wyposażono testowany egzemplarz, podwyższyło cenę zakupu do 130 700 zł.
Skoda Scala 1.0 TSI – dodatkowe wyposażenie
- Lakier metalik Błękit Race – 2750 zł
- Czarne, 17-calowe alufelgi Propus Aero – 3400 zł
- Pakiet Drive z alarmem – 7000 zł
- Pakiet Assisted Drive Plus – 6250 zł
- Pakiet Navi – 6000 zł
Skoda Scala 1.0 TSI – naszym zdaniem
Skoda Scala 1.0 TSI w zupełności wystarczy do jazdy w mieście, a kierowcy, którzy nie oczekują cudów w stosunku do dynamiki, będą z niej zadowoleni także podczas dalekich wyjazdów. Rodzinne wojaże ułatwia przestronne wnętrze i pojemny bagażnik, a dodatkowym atutem jest dobry komfort jazdy. Niestety wysoka cena zakupu może skutecznie zniechęcać do udanego, czeskiego modelu.
Skoda Scala 1.0 TSI – osiągi
| Prędkość maksymalna | 202 km/h |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,1 s |
| Spalanie (WLTP) średnie | 5,4 l/100 km |
| Emisja CO2 (WLTP) | 121 g/km |
| Teoretyczny zasięg | 925 km |
| Średnica zawracania | 10,2 m |
Skoda Scala 1.0 TSI – dane techniczne/cena
| Silnik | t.benz. R3/12 |
| Pojemność skokowa | 999 ccm |
| Moc maksymalna | 115 KM przy 5500 obr/min |
| Maksymalny moment obrotowy | 200 Nm przy 2000 obr./min |
| Napęd/skrzynia biegów | przedni/aut. 7b |
| Dł./szer./wys. | 4365/1793/1471 mm |
| Rozstaw osi | 2649 mm |
| Masa własna | 1162 kg |
| Ładowność | 508 kg |
| Pojemność bagażnika | 467-1410 l |
| Pojemność zbiornika paliwa | 50 l |
| Cena od/testowanego auta | 105 300/130 700 zł |
Galeria zdjęć
1/24 
2/24 
3/24 
4/24 5/24 
6/24 
7/24 
8/24 
9/24 
10/24 
11/24 
12/24 
13/24 
14/24 
15/24 16/24 
17/24 
18/24 
19/24 
20/24 
21/24 
22/24 
23/24 
24/24 